Zapach wojny na Zachodzie przyczynił się na wzrosty w cenie oleju, złota i srebra we wtorkowym handlu. USA i alianci powiedzieli rebeliantom walczącym z reżimem Baszara Al-Asada, że Zachodnie mocarstwa zaatakują Syrię w ciaku kiku dni. Premier Wielkiej Brytanii, David Cameron, podkreślił, że najprawdopodobniej atak zostanie przeprowadzony w ten czwartek. Ropa Brent wzrosła o kolejne 2 dolary do $113.46 za barłkę na tę wiadomość. Złoto i sebro w dalszym ciągu pną się w górę. Cena złotego kruszca wzrosła do $1425, srebro do $24.95 (+20% w ciągu kilku tygodni.
Syria zostanie najprawdopodobnie zaatakowana rakietami powietrznymi, co wśród zachodznich obserwatorów jest widziane jako cel nauczania rezydenta Assada i Iranu lekcji posłuszeństwa zachodowi. Celem ataku nie jest prawdopodobnie zakończenie wojny domowej, w której przez ostatnie miesiące wojska Asada zyskują przewagę. Uderzenie NATO zmieniło bieg libijskiej wojny domowej. Atak na Syrię jest również postrzegany jako kopia inwazji USA, Wielkiej Brytanii w Iraku oraz bombardowanie Serbii przez NATO w celu ’wyzwolenia’ Kosowa.
Wraz z ropą Brent, NYMEX zanotował wzrost, $108.50 za baryłkę. Zachodnie mocarstwa biorą wielki hazard w związku z atakiem na Syrię. Działania wojskowe w Syrii mogą doprowadzić do szerszego chaosu w krajach produkujących ropę na Bliskim Wschodzie, pomimo faktu, że Syria sama w sobie nie jest głównym producentem ropy naftowej. Libijska produkcja już spadła 60% w dół do 665 tyś baryłek dziennie. Główne szlaki żeglugowe dla ropy naftowej w pobliżu o Akaba i kanał Sueski.
Akcja militarna może również mieć wpływ na amerykańskie magazyny i zasoby ropy, które zanotowały ogromne zużycie gazu w okresie końca sezony wakacyjnego. Wzrost cen ropy będzie miał dodatkowy wpływ na gospodarkę amerykańską i program polityki pieniężnej prowadzony przez FED. Dane z rynku mieszkaniowego oraz zamówień na dobra trwałe idą za utrzymaniem programu FED w celu ożywienia gospodarki i obranie właściwej drogi.
Arne Treholt