Większość znacznych ruchów na rynku walutowym miało miejsce podczas europejskiej sesji wczoraj, funt zyskał w wyniku publikacji większego niż oczekiwano spadku bezrobocia i CAD osłabił się na skutek komentarzy Banku Kanady, w których zasugerowano, że kanadyjska waluta jest przewartościowana.
Raport kwartalny Rady Polityki Pieniężnej Banku Kanady wykazał, że kanadyjska waluta "pozostaje silna" i "nadal będzie stanowić wyzwanie dla konkurencyjności" kanadyjskiego eksportu. Odbija się to echem po niedawnych komentarzach premiera Harpera, który powiedział, że wzrost pary USD/CAD jest spowodowany silnym USD, a nie słabym CAD, i że CAD jest przewartościowany (zgodnie z parytetem siły nabywczej; OECD szacuje, że waluta jest przewartościowana o 10,5% wobec USD i 6,3% vs EUR). Bank Kanady obniżył również swoje prognozy odnośnie inflacji i zasugerował, że jego następny ruch w zakresie stóp procentowych może zaowocować zarówno cięciem, jak i podniesieniem. Spodziewam się, że CAD pozostanie słaby przez jakiś czas, ponieważ wygląda na to, że trend ten ma pełne poparcie władz kanadyjskich, jak również jest fundamentalnie uzasadniony. Werbalna interwencja jest dużo bardziej skuteczna, kiedy po prostu sugeruje się traderom, że powinni robić to, co wydaje się im logiczne.
Niespodzianką na rynku było odwrócenie kursu AUD i NZD pomimo pozytywnych wiadomości gospodarczych z obu krajów. Powodem zniżki na rynku tych walut był spadek wstępnego indeksu HSBC / Markit PMI za styczeń, który spadł poniżej progu 50 do 49,6 z 50,5 w grudniu, co wskazuje na spowolnienie produkcji w Chinach. Rynek spodziewał się mniejszego spadku - do 50,3, co oznaczałoby, że chińska gospodarka nadal się rozwija. Waluta australijska osłabiła się pomimo wzrostu zarówno oczekiwań inflacyjnych konsumentów w Australii, a waluta Nowej Zelandii straciła na wartości pomimo wzrostu wskaźnika zaufania konsumentów w styczniu. Można się było spodziewać, że takie wiadomości będą pozytywne dla obu kursów walut. Pomimo, że obie waluty spadły vs USD, NZD zyskał wobec AUD w wyniku wypowiedzi premiera Nowej Zelandii, Key'a, który powiedział, że spodziewa się znacznego rozwoju gospodarki Nowej Zelandii w tym roku. Ja nadal oczekuję spadku kursu pary AUD/USD, wbrew temu, co stwierdził rynek po środowych odczytach CPI, i spodziewam się dalszego spadku pary AUD/NZD, gdyż Australia jest bardziej wrażliwa na restrukturyzację gospodarki chińskiej niż Nowa Zelandia. Nowozelandzki eksport do Chin w dużej mierze obejmuje produkty rolnicze i tak naprawdę może skorzystać z restrukturyzacji gospodarki chińskiej z powodu wzrostu siły nabywczej chińskich konsumentów, podczas gdy można eksport minerałów i energetyki z Australii spada.
Czwartek to dzień odczytów PMI. W następstwie niższego wskaźnika PMI dla Chin, poznamy wstępne odczyty PMI dla sektora produkcji oraz usług z Francji, Niemiec i strefy euro jako całości. Wstępne wskaźniki PMI dla produkcji i sektora usług dla Francji mają się poprawić w styczniu, ale nadal będą poniżej krytycznej bariery w wysokości 50. Oczekuje się również wzrostu odczytów dla Niemiec i strefy euro. Może być to pozytywne dla EUR/USD podczas europejskiego handlu. Oczekuje się również wzrostu amerykańskiego indeksu przemysłowego Markit PMI (oczekujemy wzrostu), ale nie jest jasne, czy będzie to miało jakiś wpływ na rynek (rynek bardziej skupia się na odczytach indeksu ISM). W strefie euro wydany zostanie także wstępny wskaźnik zaufania konsumentów za styczeń. Indeks ma wzrosnąć do -13,0 z 13,6 w grudniu.
W USA, prognozy zakładają, że liczba nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 18 stycznia wzrosła do 330 tys. z 326 tys., podczas gdy liczba bezrobotnych pobierających zasiłek stały w tygodniu zakończonym 11 stycznia spadła do 2900 tys. z 3030 tys. poprzednio. W zeszłym tygodniu na notowania dolara nie wpłynęła mniejsza od prognoz liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, a nawet korzystne dane CPI, także spadek odczytu w tym tygodniu prawie z powrotem do poprzedniego poziomu (2856 tys.) może wesprzeć kurs dolara. Oczekuje się również, że inne dane w dużej mierze będą miały pozytywny wpływ na notowania USD, szczególnie wiadomości z rynku nieruchomości Wskaźniki wyprzedzające Conference Board w USA zgodnie z prognozami wzrosną maksymalnie o +0,2% w grudniu, co stanowi spowolnienie z +0,8% w listopadzie. Indeks aktywności Chicago Fed wg szacunków wzrośnie w grudniu do 0,90 z 0,60 w listopadzie. Szacuje się, że indeks cen nieruchomości według Federalnej Agencji Finansowania Nieruchomości (FHFA) spadnie do +0,4% w ujęciu miesięcznym w listopadzie z +0,5% m/m w październiku, a wskaźnik sprzedaży istniejących domów wzrośnie w grudniu o 0,6%, co stanowi zwrot ze spadku o 4,3% w listopadzie.
Gdzie indziej - w Szwecji oczekuje się, że stopa bezrobocia za grudzień spadnie do 7,9% z 8,0% (dane sezonowo korygowane). Sprzedaż detaliczna za listopad w Kanadzie wg prognoz wzrośnie o 0,2%, w porównaniu ze spadkiem o -0,1%.
Jeśli chodzi o wypowiedzi, Paul Fisher z Banku Anglii przemówi na spotkaniu w Londynie.
Rynek
· Kurs EUR/USD oscylował pomiędzy poziomem 1,3525 (S1), który pokrywa się z poziomem 61,8% zniesienia Fibonacciego kanału wzrostowego z okresu 7 listopada - 27 grudnia a oporem w okolicy 1,3570 (R1). Naruszenie tego kluczowego poziomu na 1,3525 (S1) może otworzyć drogę eurodolarowi w kierunku obszaru w okolicy 1,3400 (S2). Jedynie przełamanie powyżej oporu na 1,3700 (R2) może potwierdzić zakończenie spadku z poziomu 1,3893. W przeciwnym razie, prognozy pozostają negatywne.
· Wsparcie: 1,3525 (S1), 1,3400 (S2), 1,3295 (S3)
· Opór: 1,3570 (R1), 1,3700 (R2), 1,3810 (R3).
· Kurs pary EUR/JPY pozostał w pobliżu poziomu z wczoraj. Obecnie para porusza się w obrębie ścieżki bocznej oscylując pomiędzy tym poziomem wsparcia i oporem na 143,15 (R1). Nasza analiza krótkoterminowa potwierdza konsolidację, ponieważ obie średnie ruchome są skierowane na boki i oba wskaźniki trendu leżą blisko swoich neutralnych poziomów. Niemniej jednak, wybicie w górę od bariery 143,15 (R1) potwierdzi zakończenie korekty od 145,00 (R2) i możemy spodziewać się powtórnego testu tego maksimum. Z drugiej strony, spadek poniżej tego niższego ograniczenia zakresu może przynieść niedźwiedzie skutki. MACD kontynuuje swój ruch wzrostowy, potwierdzający niezdolność niedźwiedzi do przeniesienia bitwy na niższy pułap, przynajmniej na razie. Na wykresie dziennym i tygodniowym, nadal obserwujemy długoterminowy trend wzrostowy i nie ma wyraźnych oznak, że coś się zmieni.
· Wsparcie: 140,88 (S1), 139,67 (S2), 138,00 (S3)
· Opór: 143,15 (R1), 145,00 (R2), 147,00 (R3).
· Podczas wczorajszej sesji obserwowaliśmy rajd kursu pary GBP/USD w wyniku publikacji danych o bezrobociu, które pokazały większy niż szacowano spadek w listopadzie. Para naruszyła przeszkodę w wysokości 1,6465, a następnie wzrosła. Na początku europejskiego handlu kurs znajduje się nieco poniżej maksimów w okolicy 1,6600 (R1). Jeśli posiadacze pozycji długich zdołają przezwyciężyć ten poziom szczytowy, możemy spodziewać się wznowienia długoterminowego trendu wzrostowego i ruchu w kierunku bariery na 1,6735 (R2). Jednak, ponieważ RSI wydaje gotowy do opuszczenia strefy wykupienia, przed ponownym zwycięstwem byków, spodziewałbym się pullbacku. Jedynie wyraźny spadek poniżej 1,6335 (S2) przyniósłoby spadek.
· Wsparcie: 1,6465 (S1), 1,6335 (S2), 1,6260 (S3)
· Opór: 1,6600 (R1), 1,6735 (R2), 1,6885 (R3).
ZŁOTO
· Notowania złota nadal spadały podczas środowej sesji, wzmacniając mój pogląd, że nie warto skupiać się na ostatnich krótkoterminowych zwyżkach. Obserwujemy negatywną dywergencję pomiędzy MACD i kursem. Oscylator jest także poniżej zarówno swojej linii spustowej, jak i zerowej, wskazując na niedźwiedzi ruch w tym momencie. Aby potwierdzić ukończenie zwyżki i wznowienie długoterminowego trendu spadkowego, konieczne jest przełamanie poniżej wsparcia na 1224 (S2). Tak długo, jak kurs metalu szlachetnego pozostaje poniżej długookresowej linii trendu spadkowego (linie jasnoniebieskie), tak długo do czynienia mamy z kanałem zniżkowym. Jedynie wyraźne naruszenie ww. linii trendu oraz poziomu oporu na 1268 (R2) dałoby nam powód do ponownego przemyślenia naszej analizy.
· Wsparcie: 1235 (S1), 1224 (S2), 1187 (S3)
· Opór: 1257 (R1), 1268 (R2), 1290 (R3)
Ropa naftowa
· Notowania ropy WTI kontynuowały zwyżkę i znalazły opór na 96,70 (R1) i górnej granicy fioletowego kanału wzrostowego. MACD kontynuuje tendencję wzrostową, a RSI wydaje się gotowy do przecięcia poniżej bariery na poziomie 70, więc nie można wykluczyć pullbacku w ciągu dnia. Tak długo, jak WTI oscyluje powyżej obu średnich ruchomych i osiąga wyższe minima i maksima w ramach fioletowego kanału zwyżkowego, perspektywy w najbliższej przyszłości pozostają pozytywne.
· Wsparcie: 95,00 (S1), 94,00 (S2), 93,30 (S3)
· Opór: 96,70 (R1), 98,30 (R2), 98,90 (R3)
Marshall Gittler