Ruch wzrostowy na kiwi trwa od sierpnia 2015, jednak jeszcze do niedawna wyglądało to tylko na korektę mocniejszego i większego trendu spadkowego. Wszystko wyglądało jak w książce, cena w połowie grudnia przełamała długoterminowe wsparcie (niebieska linia) i zaczęła realizować scenariusz spadkowy. Ruch w dół został jednak powstrzymany w nowym roku a cena NZD zarówno jak i większego brata (AUD) wystrzeliła w górę.
Technicznie, powróciliśmy powyżej wsparcia, co całą eskapadę na południe czyni jedynie fałszywym wybiciem (żółty obszar). Zgodnie z regułami Price Action (WA:ACT), fałszywe wyłamania powodują mocne ruchy w stronę przeciwną, dzięki czemu cena w ostatnich dniach mocno rośnie. W ostatnich dniach zatrzymaliśmy się na chwilę w okolicach topów z grudnia, jednak na wykresie godzinowym rysuje się nam formacja trójkąta zwyżkującego (zielone linie), co zwiastuje rychłe wyjście górą.
Mamy zatem tutaj kombinację kilku czynników: fałszywe wybicie w dół (potencjał wzrostowy), trójkąt zwyżkujący (potencjał wzrostowy), ponowna obecność ponad wsparciem (potencjał wzrostowy). Dodając to do kupy otrzymujemy sygnał kupna. Byczy sentyment zostanie zanegowany w momencie, kiedy cena przebije średnioterminowe wsparcie zobrazowane na wykresie czerwoną linią łączącą ostatnie wyższe dołki.