Zgarnij zniżkę 40%

Nowy rok szkolny, to dobry moment na konto dla dziecka

Opublikowano 05.09.2014, 13:56

Początek roku szkolnego, to dobry moment, żeby postawić kolejny krok w kierunku edukacji finansowej swojej pociechy. Warto w tym celu rozważyć założenie dedykowanego dla dzieci i młodzieży konta bankowego.

Lista korzyści z posiadania rachunku bankowego przez dziecko nie musi kończyć się tylko na wygodniejszym przekazywaniu cotygodniowego lub comiesięcznego kieszonkowego. Takie konto może okazać się pomocne także w kształtowaniu świadomości finansowej pociechy. I tak na przykład powinno ułatwić ono naukę oszczędzania, zarządzania pieniędzmi oraz planowania wydatków. Oczywiście te same korzyści można osiągnąć również w przypadku tradycyjnej skarbonki, ale przy dedykowanym rachunku dochodzi także nauka poruszania się w świecie finansów, począwszy od obsługi konta przez internet, przez transakcje dokonywane kartą, aż po wybór odpowiedniej oferty.

Większość oferowanych przez banki rachunków młodzieżowych dostępna jest dla osób w wieku od 13 do 18 lat, lub rzadziej do 26 lat (to już rachunki studenckie). Ich wspólną cechą jest niska cena lub nawet całkowita bezpłatność. Na przykład w Banku Millennium, Banku BPH, ING Banku czy chociażby w mBanku niepełnoletni klienci mogą liczyć zarówno na darmowe prowadzenie konta, jak i bezpłatne korzystanie z samej karty. W przypadku pierwszego z nich, po dokonaniu jednej płatności plastikiem w miesiącu poprzedzającym, dochodzą także darmowe bankomaty w kraju i na świecie, a więc usługa, za którą dorośli coraz częściej muszą płacić dodatkowe prowizje.

Nawet jeśli młodzieżowe konto nie jest zupełnie darmowe, to zwykle często jest ono znacznie tańsze niż w przypadku osób dorosłych. Bank Pekao oraz PKO BP, które proponują darmowe prowadzenie rachunku, pobierają za kartę odpowiednio 0,99 zł i 3 zł miesięcznie. W przypadku drugiego z nich mowa o PKO Koncie Pierwszym dla klientów między 13., a 18. rokiem życia. Ale co ciekawe, bank ten – jako jedyny na rynku – oferuje także rachunki dla dzieci poniżej 13 lat. Ze względów prawnych PKO Konto Dziecka, bo o nim mowa, musi być powiązane z rachunkiem rodzica i nie są wydawane do niego karty płatnicze (zgodnie z prawem osoby poniżej 13. roku życia mogą używać wyłącznie kart przedpłaconych).

Czasem w bankowej ofercie dzieci mogą liczyć także na znacznie wyższe odsetki niż dorośli. W przypadku Konta młodzieżowego Click w Toyota Banku jest to 3,5 proc. w skali roku dla kwoty do 8 tys. zł. Zaś środki zgromadzone na wspomnianym wcześniej PKO Koncie Dziecka oprocentowane są na 4,5 proc. w skali roku, ale do kwoty 2,5 tys. zł. Po przekroczeniu limitów stawka w Toyota Banku spada o 2 pkt proc., natomiast w PKO odsetki kurczą się o 2,5 pkt proc. Oczywiście są to zabezpieczenia, które mają powstrzymywać rodziców od przerzucania własnych oszczędności na rachunki swoich pociech w celu śrubowania zysków.

Tańsze czy nawet darmowe usługi dla nieletnich to z punktu widzenia banków opłacalne podejście. Instytucje finansowe mogą w ten sposób liczyć nie tylko na wychowanie sobie kolejnego pokolenia lojalnych klientów, ale także w wielu przypadkach na przyciągnięcie rodziców lub przynajmniej ich utrzymanie wśród dotychczasowego grona klientów.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.