- Notowania Broadcom poruszają się w ramach dynamicznego odreagowania
- Rynek optymistyczne nastawiony przed publikacją wyników
- Czy Intel (NASDAQ:INTC) będzie nowym producentem układów Broadcom?
Sztuczna inteligencja nieustannie analizuje tysiące spółek, odkrywając ukryte możliwości, które umykają tradycyjnym metodom. Wypróbuj teraz! Ceny już od 1 zł dziennie w planie 2-letnim. Sprawdź wszystkie plany cenowe tutaj.
Jesteś już użytkownikiem Pro? Śledź nasze aktualizacje tutaj.
Do końca zeszłego roku notowania Broadcom wprawdzie z kilkoma istotnymi korektami, ale jednak dosyć płynnie poruszały się w kierunku północnym na fali rozwijającej się hossy sztucznej inteligencji. Wraz z początkiem 2025 roku możemy obserwować wyraźną korektę, która spowodowana jest obawami co do możliwych ograniczeń eksportu układów scalonych wykorzystywanych w procesie tworzenia sztucznej inteligencji. Rynek dosyć negatywnie odebrał również doniesienia jakoby Intel miałby być producentem układów projektowanych przez Broadcom kosztem aktualnego partnera Taiwan Semiconductor Manufacturing. Okazją do odwrócenia kierunku mogą być publikowane dzisiaj wyniki kwartalne, co do których inwestorzy są szczególnie pozytywnie nastawieni biorąc pod uwagę przeważającą liczbę rewizji w górę. Jeżeli konsensus rynkowy zostanie przełamany wówczas będziemy mówić o kontynuacji imponującej wieloletniej serii z jednym wyjątkiem w zakresie przychodów publikowanych za Q3 2024 roku.
Broadcom oraz Intel będą zacieśniać współpracę?
Rok 2024 można uznać w przeważającej większości jako pasmo porażek zasłużonego amerykańskiego giganta Intel, co doskonale obrazują notowania spółki. W ostatnich tygodniach do informacji publicznej wyciekły ciekawe informacje jakoby spółka Broadcom byłaby zainteresowana usługami Intela w zakresie produkcji układów scalonych. Inwestorzy mogą wyrażać uzasadnione obawy z uwagi na fakt problemów technologicznych opóźniających kontraktowanie procesu 18A do przyszłego roku, co w przypadku gdy jeżeli faktycznie dojdzie do podjęcia wspomnianej współpracy może generować opóźnienia również dla Broadcom. Aktualnie jednak te doniesienia nie są podparte żadnymi oficjalnymi komunikatami, więc ten wątek będzie z pewnością pod szczególną uwagą rynku.
Można jednocześnie rozważać, iż tak istotna zmiana na kluczowym kierunku partnerskim może mieć związek z próbą znalezienia producenta na rynku amerykańskim w razie postępujących restrykcji eksportowych nakładanych przez nową administrację. Jeżeli jednak te doniesienia się potwierdzą, a nowy proces produkcyjny Intela zostanie wdrożony bez zakłóceń, wówczas obydwie strony powinny być beneficjentami tej współpracy w dłuższej perspektywie czasowej nawet pomimo początkowych opóźnień.
Imponująca liczba rewizji wyników Broadcom
W przypadku gdy potwierdzi się rynkowy konsensus zobaczymy istotny wzrost w ujęciu kwartał do kwartału w zakresie zysku na akcję oraz przychodów spółki.
Rysunek 1. Prognozy wyników kwartalnych Broadcom
Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na imponującą liczbę rewizji w górę wynoszącą 21, co przy jedynie dwóch rewizjach w dół pokazuje jak wygórowane oczekiwania mają inwestorzy względem dzisiejszej publikacji. Jeżeli jednak nie zobaczymy solidnego pokonania konsensusu, wówczas istnieje ryzyko realizacji scenariusza kontynuacji ruchu w kierunku południowym, co w dalszym ciągu sugerowane jest przez wskaźnik wartości godziwej InvestingPro.
Rysunek 2. Wskaźnik wartości godziwej Broadcom
Wyhamowanie spadków tuż przed publikacją wyników
Notowania Broadcom w wyniku przyspieszenia dynamiki spadków w ostatnich tygodniach zeszły poniżej granicę 200 dolarów za akcję docierając jednocześnie w okolice wsparcia 185 dolarów za akcję. Aktualnie niedźwiedzie zostały zatrzymane w ramach wskazanego poziomu w oczekiwaniu na to jakie liczby zostaną zaprezentowane po dzisiejszej sesji.
Rysunek 3. Analiza techniczna Broadcom
Jeżeli wyniki rozczarują wówczas kolejnym celem będzie lokalna strefa popytowa wypadająca w granicach 160 dolarów za akcję. W scenariuszu analogicznym warunkiem niezbędnym dla powrotu do wzrostów będzie wyjście powyżej lokalnej linii trendu spadkowego, co daje podstawy do ataku na 225 dolarów za akcję.