Zgarnij zniżkę 40%

Mimo amerykańskich sankcji, ropa nie chce drożeć

Opublikowano 29.01.2019, 09:18
Zaktualizowano 02.09.2020, 08:05

Długo oczekiwane sankcje USA wobec Wenezueli powoli stają się rzeczywistością. To, czego nie udało się osiągnąć, to byczy rajd, którego wiele osób spodziewało się po pozbyciu się ciężkiej, obciążonej siarką ropy naftowej, której amerykańskie rafinerie potrzebują do produkcji oleju napędowego i innych paliw używanych w transporcie.

W trakcie wczesnej, wtorkowej sesji, dwa najważniejsze benchmarki kontraktów terminowych na ropę naftową - West Texas Intermediate i londyńskie Brent - zyskały w Singapurze mniej niż pół punktu procentowego. To, że światowe ceny ropy naftowej nie mogły odnotować znaczących zysków, mimo że amerykańskim firmom zakazano prowadzenia interesów z wenezuelską firmą naftową PDVSA, świadczy o oczekiwanym wpływie sankcji na rynek.

WTI 15-Min Chart

Brak większych wzrostów był jeszcze bardziej zdumiewający, biorąc pod uwagę poniedziałkową katastrofę w postaci spadku o 3 procent zarówno w przypadku kontraktów terminowych na WTI jak i Brent. Współmierne ożywienie w trakcie wtorkowej sesji uzasadniałoby postrzegany niedobór "kwaśnej" ropy na rynku, w trakcie którego rafinerie na amerykańskim wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej liczyły w szczególności na Wenezuelę.

Sporo czynników łagodzących

W obecnej sytuacji wiele czynników łagodzących może uniemożliwić naftowym bykom zaksięgowanie zysków, których oczekują od kryzysu politycznego, jaki ma miejsce obecnie w Caracas.

Phil Davis, założyciel PSW Investments w Nowym Jorku, stwierdza, że perspektywy dla światowej gospodarki, której kondycja pogarszała się szybciej niż sytuacja związana z dostawami ropy naftowej spowodowana cięciami w produkcji OPEC.

Poniedziałkowy spadek cen ropy towarzyszył kurczącym się zyskom chińskich firm produkcyjnych, wzmacniając słabe sygnały płynące z drugiej co do wielkości gospodarki świata i zaraz po tragicznych perspektywach Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Również tydzień temu Pekin poinformował, że dynamika wzrostu chińskiej gospodarki okazała się w 2018 roku najsłabsza od prawie 30 lat. Amerykańskie firmy produkujące w Chinach, takie jak Caterpillar. (NYSE: CAT) oraz NVIDIA) (NASDAQ:NVDA), w międzyczasie opublikowały ostrzeżenia dotyczące wyników.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Słaby popyt

Davis dodaje:

"Rezultatem tego wszystkiego jest anemiczne zapotrzebowanie na ropę naftową jako całość, od benzyny do oleju napędowego i paliwa lotniczego czy kolejowego. W Stanach Zjednoczonych nie będziemy świadkami dużych świąt aż do Dnia Pamięci, co oznacza spowolnienie aktywności na stacjach benzynowych. Nie będzie również żadnej nadmiernej aktywności transportu ciężarowego dostarczającego paczki. Tak więc, podczas gdy może wystąpić niedobór kwaśnej ropy naftowej do produkcji oleju napędowego, rzeczywiste zapotrzebowanie na sam olej napędowy jest znacznie niższe niż to, co jest potrzebne do długotrwałego rajdu byka".

Pomimo cięć w produkcji w Arabii Saudyjskiej, Rosji i innych krajach członkowskich rozszerzonej grupy OPEC+ na świecie wciąż nie brakuje ropy naftowej.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna stwierdziła we wrześniu, że światowe dostawy osiągnęły w sierpniu historyczne 100 mln baryłek dziennie. Amerykańskie zapasy benzynyosiągnęły w zeszłym tygodniu rekordowy poziom, a American Petroleum Institute ostrzegło, że zapasy te "mogą zbliżać się do uciążliwych poziomów", co stanowi kolejny czynnik wpływający na ceny, które nadal nie powróciły do poziomu sprzed roku, pomimo 15-procentowego odbicia wyceny kontraktów terminowych na WTI.

Wenezuela może eksportować ropę poza USA

Jednym ze skutków równoważących sankcje ogłoszone przez administrację Trump było to, że chociaż zakazują one PDVSA eksportu do USA, nie wprowadzają one ograniczeń w sprzedaży wenezuelskiej ropy naftowej do innych krajów. Oznacza to, że rząd Nicholasa Maduro, który przez Waszyngton nie uznawany już jest za oficjalną głowę państwa, może swobodnie sprzedawać swoją ropę poza Ameryką.

Z powodu postępującego w ostatniej dekadzie zubożenia kraju i braku inwestycji w sektor produkcyjny, eksport ropy naftowej z Wenezueli do USA spadł z 1,2 mln baryłek dziennie do poziomu poniżej 500 000 bpd. Stanowi to mniej niż 10 procent całkowitego eksportu ropy naftowej do USA, wynoszącego od 5 do 8 milionów baryłek na tydzień.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Rafinerie umiejscowione w Zatoce Meksykańskiej, które przez lata w dużym stopniu opierały się na wenezuelskiej ropie naftowej, próbowały przestawić się na "słodką", lekką i średniej jakości ropę, ponieważ podaż kwaśnych produktów spadła przy okazji malejącej produkcji w Meksyku, a ostatnio także niższego eksportu z krajów grupy OPEC. Valero (NYSE: VLO), Chevron (NYSE: CVX) i Citgo należą do największych importerów wenezuelskiej ropy naftowej w Stanach.

Trudności w pozyskiwaniu cięższych gatunków doprowadziły w ubiegłym tygodniu do pięcioletniego maksimum w poziomie premii za kwaśny Mars Blend w porównaniu z WTI.

Kanada, która już w tym momencie jest największym dostawcą wszystkich rodzajów ropy naftowej do USA, posiada wystarczającą ilość ciężkiej odmiany ropy naftowej, ale z powodu braku rurociągów nie jest w stanie w prosty i łatwy sposób wysłać jej do rafinerii w Zatoce Meksykańskiej.

Kreatywne myślenie pomoże amerykańskim rafineriom znaleźć alternatywne rozwiązania

Jednak Irak, Kolumbia i Meksyk mogłyby przekierować część swoich cięższych mieszanek ropy naftowej do USA, gdyby Wenezuela próbowała sprzedawać je azjatyckim klientom z powodu amerykańskich sankcji.

Wszystko to dowodzi jednej rzeczy: dzięki kreatywnemu myśleniu i planowaniu rafinerie mogą poradzić sobie z nowymi sankcjami.

Amerykańscy producenci paliw i produktów petrochemicznych, którzy stanowią 95 proc. sektora rafineryjnego, wskazują na to już po tym, jak we wtorek ledwo sprzeciwili się sankcjom Waszyngtonu wobec PDVSA, podczas gdy w przeszłości silnie lobbowali przeciwko wszelkim próbom blokowania dostaw wenezuelskiej ropy naftowej.

Czynnik Trumpa

Biorąc pod uwagę obfite dostawy benzyny na rynek, jest mało prawdopodobne by koszty amerykańskich rafinerii znacznie wzrosły w wyniku sankcji.

Oczywiście wszystko to może się zmienić, jeśli Maduro pozostanie u władzy znacznie dłużej niż to się przewiduje, blokując przejęcie władzy przez lidera opozycji Juana Guaido, którego Waszyngton uznaje za nowego prezydenta Wenezueli.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Jeśli kontrakty terminowe na ropę naftową zaczną gwałtownie drożeć, zawsze istnieje możliwość, że prezydent Donald Trump, którego niechęć dla wysokich cen ropy jest dobrze znana, może przyznać kolejne zwolnienia z sankcji dla Iranu w celu zahamowania wzrostów, podobnie jak to miało miejsce w ubiegłym roku.

Davis podsumowuje:

"Spośród wszystkich niewiadomych na rynku ropy naftowej, Trump jest największą z nich. Nigdy nie wiadomo, do czego jest zdolny".

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.