Komentarz z 16.07.2018 r.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu Quercus TFI (WA:QRS) S.A.
Z serii: Co nas dziwi?
Brzmi to dość szokująco, ale fakty są faktami. Słabość notowań polskich akcji w ostatnich miesiącach i towarzyszące temu minorowe nastroje polskich inwestorów, skłoniły nas do analizy wskaźnika cenowego, opisującego zachowanie się wszystkich akcji notowanych na GPW. Jaki jest główny wniosek?
W ciągu ostatnich 16 miesięcy, tj. od początku marca 2017 r. do końca czerwca 2018 r., średnio akcje wszystkich polskich spółek straciły na wartości aż 30%! Nie widać dobrze tego zjawiska w głównych indeksach, jak WIG czy WIG20, ale indeks cenowy nie kłamie. Ponieważ spadek jest większy niż 20%, dlatego nie mówimy o korekcie, ale o bessie.
Spadek notowań tzw. szerokiego rynku spowodował, że nastroje na GPW były na koniec czerwca br. najgorsze w 7-letniej historii pomiarów. Przykładowo odsetek niedźwiedzi wzrósł do poziomu 60% z 22% na początku marca 2017 r.
Słabość notowań polskich akcji widoczna jest w wynikach funduszy inwestujących głównie na GPW. W I połowie br. obronną ręką wyszły jedynie te, które znaczną część aktywów inwestują w spółki technologiczne.
Reasumując, w ciągu ostatnich 16 miesięcy mieliśmy na GPW… bessę. Skrajnie negatywne nastroje inwestorów (i niskie wyceny) sugerują jednak, że albo jesteśmy blisko jej końca, albo przynajmniej w okolicach lokalnego dołka, po którym powinna nadejść dłuższa poprawa notowań i neutralizacja nastrojów.
Autor jest założycielem i Prezesem Zarządu Quercus TFI S.A. Jest także profesorem nadzwyczajnym w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.