Kontynuacja spadku cen ropy naftowej

Opublikowano 08.10.2014, 13:52
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

We wtorek nastroje na rynkach surowcowych były mieszane. Indeks CRB zanotował delikatny spadek o 0,09% do poziomu 279,98 pkt. Na uwagę wczoraj zasługiwał przede wszystkim wyraźny spadek cen ropy naftowej.


Dalsza zniżka cen ropy naftowej WTI

Wczorajszym spadkom cen ropy naftowej sprzyjało kilka czynników. Pierwszym z nich była oczywiście sytuacja fundamentalna, która od kilku miesięcy przemawia za przewagą strony podażowej. Na rynku ropy naftowej mamy bowiem do czynienia z obfitością tego surowca, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie.

Spadkom cen ropy naftowej wczoraj dodatkowo sprzyjały wnioski zawarte w raporcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Organizacja ta obniżyła bowiem prognozy wzrostu globalnego PKB w tym i w przyszłym roku. Wprawdzie oczekiwania MFW dotyczące wzrostu gospodarczego w USA i w Chinach były relatywnie dobre (podniesiona prognoza dla USA, utrzymana dla Chin), jednak ekonomiści tej instytucji zaznaczyli, że mają obawy co do kondycji gospodarki Chin w średnim terminie. USA i Chiny to gospodarki generujące największy popyt na ropę naftową.

W Stanach Zjednoczonych pojawił się wczoraj także cotygodniowy raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (API) dotyczący zmiany zapasów paliw w USA. Jak podał API, w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w tym kraju wzrosły o 5,1 mln baryłek – to ponad trzykrotnie większy wzrost niż oczekiwano na rynku (1,5 mln baryłek). Dane te dodatkowo pogłębiły przecenę ropy naftowej WTI.

Warto jednak zaznaczyć, że spadkom cen ropy naftowej w USA sprzyjała także sytuacja techniczna na wykresie tego surowca. W ostatnich dniach testowane było ważne techniczne (i psychologiczne) wsparcie na poziomie 90 USD za baryłkę, a już wczoraj rano notowania ropy naftowej nie potrafiły utrzymać się powyżej tej bariery.

Obecnie notowania ropy naftowej WTI mają dalszy potencjał spadkowy. Najbliższy ważny rejon technicznego wsparcia to dopiero okolice 85-86 USD za baryłkę.


Wyhamowanie wzrostu cen kukurydzy

Z ewidentną przewagą strony popytowej mieliśmy natomiast do czynienia wczoraj na rynku kukurydzy. Zboże to w USA zarówno w poniedziałek, jak i we wtorek podrożało o 2,6%.

Odbicie notowań kukurydzy w górę było wywołane oznakami zwiększonego popytu na amerykańskie zboże po jego długotrwałym ruchu spadkowym. Nie bez znaczenia były także opóźnienia w żniwach kukurydzy w USA. Niemniej jednak, tolerancja kupujących na wzrost cen jest niewielka i już dzisiaj rano widać wyraźny spadek popytu na amerykańską kukurydzę.

Zresztą, obecnie w centrum uwagi inwestorów jest piątkowy comiesięczny raport amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. Do jego publikacji notowania kukurydzy mogą delikatnie spaść ze względu na oczekiwania podwyższenia prognoz produkcji kukurydzy w USA.


Dorota Sierakowska
Analityk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.