Koniec czarno-białego świata

Opublikowano 23.02.2012, 20:14
DE40
-
DU
-

WYDARZENIE DNIA
Obserwując rozwój rynkowych wydarzeń z ostatnich tygodni można dojść do wniosku, że znaleźliśmy się właśnie w punkcie, gdzie dla każdego prowzrostowowego argumentu inwestorzy bez trudu odnajdą solidne kontrargumenty.

Na najwyższym poziomie ogólności można powiedzieć, że większość nowych sygnałów, które poznaliśmy podczas czwartkowej sesji wpisało się w tendencję obserwowaną na rynkach od kilku tygodni - amerykańska gospodarka wraca na ścieżkę wzrostu, strefa euro właśnie ją opuszcza, a Polska pozytywnie wyróżnia się na tle innych państw naszego regionu. Jednocześnie kończy się okres łatwego diagnozowania kondycji poszczególnych gospodarek, a po wielotygodniowych zwyżkach największe rynki akcji mają liczne argumenty za rozpoczęciem głębszej korekty. Po godz. 16 indeksy z Wall Street i większość europejskich rynków poruszała się niżej niż dzień wcześniej. W tym samym czasie WIG20 spadał o ok. 0,6 proc., a niemiecki DAX o 1,1 proc. Z technicznego punktu widzenia może niepokoić rosnąca aktywność inwestorów podczas nieudanych sesji - np. w czwartek ponad godzinę przed końcem handlu obroty na GPW sięgały 800 mln PLN, z czego 70 proc. przypadało na spółki tracące na wartości. Taka prawidłowość jest charakterystyczna dla fazy dystrybucji akcji, która albo poprzedza korektę, albo kończy trend wzrostowy.
W kontekście publikacji makroekonomicznych z Polski trudno jednoznacznie stwierdzić, które z zaprezentowanych w czwartek danych mówią więcej o stanie naszej gospodarki. Czy ważniejszy jest wzrost sprzedaży detalicznej o 14,3 proc. r/r (przy oczekiwaniach ekonomistów na poziomie 13,2 proc. r/r), czy też zdecydowany wzrost stopy bezrobocia z 12,5 proc. do 13,2 proc.? Przed hurraoptymistyczną interpretacją danych o polskich konsumentach powstrzymuje statystyczny efekt niskiej bazy sprzed roku, kiedy przed wprowadzeniem wyższej stawki podatku VAT, gospodarstwa domowe przeniosły część styczniowych zakupów na grudzień. Kolejne miesiące 2012r. zapewne przyniosą coraz niższą dynamikę konsumpcji, ale z drugiej strony ekonomiści zapowiadają taki rozwój wydarzeń przynajmniej od września 2011r.
Mówiąc o rynku pracy, warto wspomnieć, że choć oficjalny odczyt GUS mówił w czwartek o poziomie stopy bezrobocia 13,2 proc., to w rzeczywistości składają się na niego dwa rynki pracy: jeden w dużych aglomeracjach (Warszawa, Poznań, Górny Śląsk), gdzie bezrobocie oscyluje wokół 5 proc. i drugi w mniejszych miejscowościach, gdzie znacznie trudniej o pracę. Okolice Koszalina, Przemyśla czy Wałbrzycha, gdzie bezrobocie wynosi ok. 20 proc. niestety nie ustępują w niczym rynkom pracy Hiszpanii i Grecji. Wspominając o świetnej kondycji naszej gospodarki dobrze jest wiedzieć, że w Polsce mamy obecnie 43 powiaty ze stopą bezrobocia powyżej 25 proc.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Łukasz Wróbel,
Noble Securities

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.