Komentarz surowcowy

Opublikowano 14.09.2016, 10:22

ROPA NAFTOWA

Pesymistyczne prognozy MAE dotyczące rynku ropy naftowej.

Wtorkowa sesja na rynku ropy naftowej należała do sprzedających. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych spadła wczoraj o 2,4%, docierając na koniec sesji do okolic 45 USD za baryłkę. Na pesymizm inwestorów na tym rynku wczoraj wpływ miał przede wszystkim raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE), w którym opublikowano pesymistyczne prognozy dotyczące sytuacji na rynku ropy naftowej w ciągu najbliższych miesięcy.

Według MAE, sytuacja fundamentalna na rynku ropy naftowej nie zmieni się istotnie w ciągu najbliższych miesięcy – mimo wcześniejszych oczekiwań jej poprawy. W rezultacie, instytucja ta szacuje, że jeszcze co najmniej do końca pierwszej połowy 2017 r. globalna podaż ropy naftowej będzie przewyższała popyt. Tymczasem we wcześniejszych publikacjach MAE zakładała, że już w drugiej połowie 2016 r. nadwyżka na rynku ropy zostanie zniwelowana. Organizacja ta prognozuje także mniejszą aktywność rafinerii, wywołaną dużym poziomem zapasów paliw na globalnym rynku.

Dzisiaj rano cena ropy naftowej WTI delikatnie rośnie, jednak odreagowanie jest relatywnie niewielkie w porównaniu do wczorajszych spadków. Dzisiaj najważniejszym wydarzeniem na tym rynku będzie prawdopodobnie publikacja cotygodniowego raportu Departamentu Energii, dotyczącego zmiany zapasów paliw w USA. Wczoraj w analogicznym raporcie Amerykańskiego Instytutu Paliw podano, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w tym kraju wzrosły o 1,4 mln baryłek przy oczekiwaniach ich zwyżki o 2,8 mln baryłek. Jeśli więc dzisiejszy odczyt będzie podobny, to nie będzie on dla inwestorów niespodzianką, a co za tym idzie – raczej nie wesprze on notowań, zwłaszcza że nie udało się to także wczoraj.

Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne

ZŁOTO

Cena złota wciąż pod presją podaży.

Notowania złota rozpoczęły ruch spadkowy w drugiej połowie minionego tygodnia – i wczoraj kontynuowały zjazd w dół, schodząc na koniec sesji do okolic 1320 USD za uncję. Presja podaży na rynku złota wynika w dużej mierze z oczekiwań tegorocznej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

Wydaje się jednak mało prawdopodobne, że do takiej podwyżki dojdzie już we wrześniu. Ostatnie gołębie wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej zasugerowały, że Fed będzie ostrożny z tempem podwyżek. Warto jednak pamiętać, że wcześniej pojawiały się wypowiedzi o jastrzębiej wymowie, co pokazuje, że rychłe podnoszenie stóp ma także zwolenników w Fed. Sensownym kompromisem w oczach inwestorów jest właśnie scenariusz podwyżki stóp pod koniec tego roku, najprawdopodobniej w grudniu.

Tymczasem brak wrześniowej podwyżki jest już uwzględniony w cenach złota. Gdyby więc do niej doszło, to nastąpiłaby duża presja na wzrost wartości amerykańskiego dolara i, tym samym, na spadek notowań złota. Na razie kluczowym poziomem wsparcia są okolice 1315 USD za uncję.

Notowania złota - dane dzienne

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.