Nieco słabszy od prognoz odczyt niemieckiego indeksu instytutu IFO przekłada się na osłabianie wspólnej waluty do dolara amerykańskiego. Na wartości od początku tygodnia traci też złotówka. Dzieje się tak pomimo dzisiejszej wypowiedzi członka RPP Andrzeja Bratkowskiego, o niewielkiej szansie na obniżkę stóp o 50 pb na marcowym posiedzeniu.
Notowania USD/PLN od kilkunastu godzin budują falę wzrostową, która cały czas zawiera się w wąskim zakresie zmienności. Od góry ogranicza go 61,8% zniesienie fali spadkowej z 11 lutego i zeszłotygodniowe maksima (3,7025). Dolne ograniczenie tej konsolidacji przebiega obecnie na poziomie 3,6517 (linia trendu wzrostowego poprowadzona po minimach z tego miesiąca). Sforsowanie poziomu 3,7025 pozwoli na atak lutowych szczytów na 3,7410 (patrz wykres).
Notowania EUR/PLN w piątek wieczorem naruszyły minima z 12-13 lutego na poziomie 4,1625 i tym samym przetestowały strefę wsparć, której dolne ograniczenie wyznaczają tegoroczne ekstrema na poziomie 4,1530. Test ten wypadł pozytywnie i dziś rano kurs ruszył w górę. Nadal jednak notowania budują konsolidację, stanowiącą korektę sekwencji spadkowej z 20 stycznia (patrz wykres). Potwierdzeniem realizacji scenariusza spadkowego w średnim terminie byłoby dopiero sforsowanie tegorocznych i grudniowych ekstremów na poziomie 4,1530 (patrz wykres).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.