- Wczorajsze odczytyinflacyjne w USA kolejny raz kształtowały się poniżej prognoz
- Prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych we wrześniu rośnie
- EURUSD testuje silną strefę podażową
- Sprawdź naszą wyjątkową promocję na narzędzie Investing Pro dostępną w tym miejscu
Punktem kulminacyjnym tego tygodnia była wczorajsza publikacja danych inflacyjnych z USA, które kolejny miesiąc z rzędu pokazały utrzymujący się trend dezinflacyjny. Rynek zgodnie z teorią zareagował osłabieniem dolara amerykańskiego, co na parze walutowej EURUSD skutkuje wzrostami i podejściem w okolice silnej strefy podażowej zlokalizowanej w pobliżu poziomu 1.09 dolara za jedno euro. Słabość dolara wynika ze wzrostu oczekiwań co do pierwszej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną o 25 pb we wrześniu. Prawdopodobieństwo realizacji takiego scenariusza wynosi obecnie 85,1%. 
Rysunek 1. Prawdopodobieństwo poziomu stóp procentowych we wrześniu
W przypadku gdy dzisiejsze dane dotyczące inflacji PPI również ukształtują się poniżej prognoz, wówczas szanse na obniżkę powinny jeszcze wzrosnąć.
Czy dezinflacja w USA będzie postępować?
Ogólny odczyt inflacji zarówno tej w wydaniu konsumenckim jak i bazowym pokazał spadek jednak w dalszym ciągu są obszary, gdzie utrzymuje się presja popytowa. Jest to widoczne w sektorach zaspokajania potrzeb mieszkaniowych oraz usługach z wyłączeniem dostaw energii, które drożały w czerwcu o 0,2% względem odczytów z maja. Na drugim biegunie znajdują się ceny energii, które kontynuują spadki, co odzwierciedlają przede wszystkim ceny benzyny będące tańsze o 3,7% niż miesiąc wcześniej.
Porównując obecną dynamikę inflacji do tej która odnotowana była w szycie inflacyjnym w czerwcu 2022 roku jednym obszarem, gdzie inflacja jest jeszcze obecnie wyższa to transport. W związku z obecną sytuacją odczyty publikowane w sierpniu będą miały jeszcze większe znaczenie, gdyż jeżeli pokażą faktyczny spadek poniżej poziomu 3% obniżki stóp procentowych będą niemal przesądzone. 
Rysunek 2. Dane inflacyjne z amerykańskiej gospodarki
Czy EBC pójdzie za ciosem?
W przyszłym tygodniu publikowane będą kolejne istotne odczyty tym razem dla euro. W środę poznamy dynamikę inflacji dla wspólnego obszaru walutowego, która według prognoz powinna pokazać nieznaczny spadek do poziomu 2,5% w przypadku wariantu konsumenckiego i utrzymanie statusu quo jeżeli chodzi o inflację bazową. Dzień później EBC odkryje karty w zakresie polityki monetarnej. Bez względu na to jakie dane poznamy w środę najprawdopodobniej EBC wstrzyma się z dalszym obniżkami w oczekiwaniu na więcej dowodów na to, że inflacja faktycznie zmierza do celu. Jeżeli Rada Prezesów takowe dowody dostanie, wówczas najprawdopodobniej zobaczymy jeszcze dwie obniżki stóp procentowych o 25 pb. w tym roku.
1.09 kluczowym oporem na parze EURUSD
Impuls wzrostowy wygenerowany bezpośrednio po publikacji wczorajszych danych wyhamował w granicach poziomu 1.09, który stanowi obecnie główny obszar problemów dla kupujących. 
Rysunek 3. Analiza techniczna EURUSD
Aktualnie scenariuszem bazowym jest kontynuacja ruchu w kierunku północnym po przełamaniu obszaru 1.09, co otwiera drogę do ataku na rejon 1.0980 wyznaczony na podstawie maksimów z marca tego roku. W przypadku wystąpienia ewentualnej korekty należy zwrócić uwagę na konfluencję poziomu wsparcia 1.0850 oraz linii trendu wzrostowego. Obecnie wskazana linia trendu jest kluczowym obszarem obrony i w przypadku jej przełamania otwiera się droga do głębszych spadków z celami już poniżej 1.08, co jednak w krótkim terminie jest mało prawdopodobne.