Wyraźne odbicie dolara, słabość euro i jena oraz dziwnie silny funt brytyjski, to najkrótszy opis zachowania głównych walut z pierwszych kilkudziesięciu godzin handlu w obecnym tygodniu.
Odbicie dolara, to jak się wydaje skutek zdecydowanego osłabienia huraganu Irma. Na indeksie dolarowym ten ruch w górę wygląda póki co na korekcyjne odbicia, które podniosło kurs tego instrumentu do dolnych partii ważnych oporów.
Tym samym, na obecnym etapie jest jeszcze za mało argumentów za większym umocnieniem USD, a tym samym póki co głównym trendem pozostaje trend spadkowy. Sytuacja zaczęłaby się moim zdaniem zmieniać jeśli lokalny szczyt na USD Index (cenowy) znajdujący się na 69.90 zostałby pokonany.
Umacniający się dolar ale i słabnące euro, to przyczyna wyraźnego cofnięcia na EUR/USD i zejścia poniżej wsparcia na 1.2020.
Tym samym nie nastąpiło modelowe rozwinięcie impulsu budującego się od dna z 31 sierpnia, a analizując tą zwyżkę na danych krótkoterminowych można odnieść wrażenie, że była ona trójką z wydłużoną podfalą „c”. Przy takich wnioskach można zakładać, że na tym rynku rozpoczęła się budowa jakiejś formacji, którą może być np. klin kończący czyli jedna z formacji odwrócenia. Dolnym ograniczeniem takiego klina mogłoby być ograniczenie prezentowanego wyżej kanału, a górnym linia poprowadzona po ostatnich, lokalnych szczytach lub wewnętrzna linia ww. kanału. Jeśli rzeczywiście na EUR/USD buduje się formacja klina, to wkrótce powinniśmy zobaczyć ruch w kierunku jej górnego odgraniczenia czyli do okolic 1.210. Poziom obrony dla scenariusza z takim odbiciem to okolice 1.1938, czyli dolne ograniczenie kanału.
Mocny funt wspiera zwyżkę pary GBP/USD, gdzie w ostatnich godzinach nastąpiło wybicie górą z lokalnej konsolidacji i obecnie zbliżamy się do szczytu 3 sierpnia br.
Moim zdaniem w perspektywie kilkunastu godzin obecny ruch wzrostowy powinien się wyczerpać i modelowo rozpocznie się tutaj większa korekta. Za takim scenariuszem oprócz wypełniającej się struktury impulsowej na GBP/USD przemawia zbliżanie się do ważnych oporów
Na samym GBP/USD minimalnym zasięgiem możliwej korekty jest strefa 1.3160-1.3150, której genezę pokazałem wyżej.