Główne pary bez zmian

Ostatnie godziny na rynku walutowym upływają pod znakiem dalszej aprecjacji dolara amerykańskiego, która odbywa się kosztem dewiz europejskich.
USD/BKTKurs koszyka dolarowego konsoliduje się przy bardzo istotnym ograniczeniu, jakim jest 61% zniesienie sekwencji spadkowej ukształtowanej na rynku USD/BKT począwszy od 23 maja br. (82,96). Poziom ten został już dwukrotnie naruszony, ale sygnał do kontynuowania zwyżki indeksu dolarowego w średnim terminie otrzymamy dopiero w momencie wyraźnego przebicia oporów znajdujących się w rejonie 83,00. W takim wariancie celem dla obstawiających umocnienie dolara staną się automatycznie szczyty z drugiej połowy ubiegłego miesiąca, tj. 84,50 (patrz wykres powyżej).

Przeszkodą w realizacji takiego wariantu są negatywne dywergencje budujące się na wykresie analizowanego instrumentu, co w krótkim terminie może faworyzować stronę podażową (ewentualny spadek do okolice 82,00). Niemniej jednak perspektywa zacieśniania polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych przemawia za fundamentalnym umocnieniem dolara w szerszym horyzoncie.

EUR/USD

Z technicznego punktu widzenia spadek poniżej 1,3030 na eurodolarze otwiera stronie podażowej drogę do kontynuowania osłabienia wspólnej waluty względem dolara w średnim terminie. W takim wariancie celem dla otwierających krótkie pozycje na tej parze powinny stać się w tym momencie wsparcia usytuowane w okolicach 1,2790, tj. na poziomie minimów z połowy ubiegłego miesiąca. Taki wariant stał się po przebiciu kluczowych ograniczeń wariantem preferowanym.

Moim zdaniem dopiero wzrost powyżej 1,3085 będzie można traktować jako zanegowanie zaprezentowanego powyżej scenariusza spadkowego i stworzy szansę na wykształcenie większego (korekcyjnego) odbicia na tym rynku (cel: 1,3250).

GBP/USD

Dość wyraźnie wyklarowała się również sytuacja na rynku GBPUSD. Kurs popularnego kabla po rozczarowujących danych (korygujących wzrost PKB w wyspiarskiej gospodarce w I kwartale z 0,6 do 0,3% r/r) wyraźnie przebił kluczowe średnioterminowe wsparcia, tj. 1,5292. Tym samym droga do dalszej przeceny funta względem dolara została otwarta. Docelowe zasięgi dla takiego scenariusza znajdują się w rejonie 1,50, a więc na minimach z końcówki poprzedniego miesiąca.

Ze względu na duże lokalne wyprzedanie w sposób naturalny są szanse na to, aby przed kolejną dużą przeceną, pojawiła się na rynku analizowanej pary wzrostowa korekta, która jednak nie powinna przekroczyć ograniczeń usytuowanych na 1,5343.

Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.