Czwartkowe przemówienie Marka Carney’a dotyczące tego co niepewność oznacza dla brytyjskiej gospodarki i jak najlepiej Bank Anglii może odpowiedzieć na taka sytuację było bardzo gołębie. Carney podkreślał, że podczas gdy rezultat głosowania jest jasny, to nie da się tego samego powiedzieć o implikacjach tej decyzji na koniunkturę w Wielkiej Brytanii. Szef BoE zwracał uwagę na to, że perspektywy dla gospodarki brytyjskiej uległy pogorszeniu. Skutkiem utrzymującej się niepewności może być spadek konsumpcji i opóźnienie inwestycji a także wzrost stopy bezrobocia. W opinii Carney’a najprawdopodobniej dalsze luzowanie polityki monetarnej będzie już potrzebne w okresie letnim. Wstępne prognozy będą znane z połowie lipca, natomiast pełne projekcje zostaną opublikowane w sierpniu, kiedy to poznamy kwartalny raport BoE nt. inflacji. Ponadto zapewnił, że w nadchodzących tygodniach bank centralnych zrobi przegląd dostępnych instrumentów. Bank Anglii będzie starłał się ponadto zrealizować swój główny cel jakim jest dbanie o stabilność cen, jak również wsparcie wzrostu gospodarczego. Z tego względu wydaje się bardzo prawdopodobne, że BoE w najbliższym czasie zdecyduje się na dalsze obniżki stóp procentowych i zwiększenie programu skupu aktywów. Funt silnie tracił na wartości w reakcji na przemówienie szefa BoE. GBPUSD cofnął się z okolic 1,3420 w rejon 1,3230 zniżkując w okolice piątkowego minimum. EURGBP natomiast znalazł się na nowych tegorocznych maksimach.
Podczas wczorajszej sesji poznaliśmy pięciu kandydatów na liderów Partii Konserwatywnej. Zaskoczeniem może być brak nominacji Borisa Johnsona. Spośród zgłoszonych osób (Stephen Crabb, Liam Fox, Michael Gove, Andrea Leadsom, Theresa May) zostanie ostatecznie wyłonionych dwóch kandydatów w przyszłym tygodniu a nowy przywódca zostanie wybrany 9 września. Zgodnie z opinią brytyjskich mediów największe szanse na zastąpienie Davida Camerona na stanowisku premiera ma Theresa May, która podczas swojej konferencji prasowej powiedziała, że rezultat czerwcowego referendum jest jasny o nie ma odwrotu przed Brexit’em. May wykluczyła możliwość przeprowadzenia drugiego referendum i powiedziała, że procedura wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nie będzie uruchomiona przed końcem roku jako, że aktualnie będą prowadzone przygotowania do negocjacji warunków wyjścia ze struktur UE.
Notowania eurodolara pozostawały zmienne podczas czwartkowej sesji. Lepsze dane o inflacji ze strefy euro, które wskazywały, że deflacja dobiegła końca nie miały większego przełożenia na notowania euro. Euro traciło na wartości względem dolara w ślad za GBP podczas gołębiego przemówienia Carneya, by ostatecznie na zamknięciu powrócić w okolice 1,1100. Agencja Bloomberg podała wczoraj wieczorem, że Europejski Bank Centralny rozważa poluzowanie kryteriów zakupów obligacji w ramach programu luzowania ilościowego, co zostało pozytywnie odebrane przez rynki. W grę wchodzi uzależnienie proporcji skupowanych obligacji od wielkości wyemitowanego długu zamiast udziałów w kapitale ECB.
W nocy zostały opublikowane generalnie słabsze dane odnośnie chińskiego indeksu PMI dla sektora przemysłowego. Oficjalny wskaźnik PMI obniżył się w czerwcu do poziomu 50 pkt., natomiast publikowany przez prywatną firmę Caixin indeks PMI spadł do 48,6 pkt. z 49,2 pkt. wobec oczekiwanych 49,1 pkt. Gorsze odczyty zostały złagodzone przez wyższy od prognoz odczyt indeks PMI dla usług. Podczas piątkowej sesji uwaga inwestorów powinna koncentrować się odczycie indeksu ISM dla przemysłu w USA.
EURPLN wszedł wczoraj w zakres chmury ichimoku w skali D1, co jest sygnałem neutralnym. Notowania wsparły się na 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która aktualnie wyznacza wsparcie na poziomie 4,3680. Notowania obecnie są dwa grosze wyżej i przy stabilnej sytuacji na zagranicznych rynkach akcji dzisiaj barierą dla strony popytowej na EURPLN może okazać się górne ograniczenie chmury przebiegające w rejonie 4,41.
GBPUSD
GBPUSD powrócił do spadków w dniu wczorajszym. Luka spadkowa zaznaczona na wykresie w skali H4 nie została pokryta, co wspiera stronę podażową na tej parze. Najprawdopodobniej silniejszy ruch kierunkowy nastąpi po wybiciu z zakresu wahań 1,3120-1,3530. Dzisiaj notowania tej pary pozostają bardzo stabilne w oczekiwaniu na nowe impulsy.