Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Fixingowy pogrom na GPW

Opublikowano 23.02.2012, 20:24
IMI
-
BOSSA
-

Dzisiejsza sesja była zdominowana przez dwa czynniki. Pierwszy był lokalny i tyczył się przyspieszonej sprzedaży 5% akcji PGE przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Z kolei drugi był zewnętrzny i charakteryzował się ogólnoeuropejską presją podaży, rzekomo wywołaną obniżeniem przez Komisję Europejską prognoz gospodarczych.
Zaczynajmy od sprzedaży przez MSP akcji energetycznej spółki. Widomość ta o poranku zmroziła inwestorów i od samego początku sesji walory PGE, które mają ponad siedmioprocentowy udział w indeksie krajowych blue chipów, traciły ponad 4%. Pod taką presją WIG20 prezentował się całkiem nieźle i szybko odrabiał niższe otwarcie. Pomagało również czekanie na dane z niemieckiej gospodarki, które zapowiadały się na bardzo dobre. W rzeczy samej tak było. Indeks instytutu Ifo wzrósł do 109,6 pkt z 108,3 pkt miesiąc wcześniej, co jest najwyższym odczytem od lipca 2011 roku i zapowiada bardzo udany I kw. dla gospodarki naszego najważniejszego sąsiada. Na dodatek ekonomista instytutu powiedział, że na chwilę obecną nie ma w Niemczech ryzyka wystąpienia recesji. Pozornie wyjątkowo dobrze zaprezentowała się również sprzedaż detaliczna w naszym kraju, ale piszę pozornie, gdyż wpływ na to miała niska zeszłoroczna baza, kiedy wydatki ograniczano w związki podwyżką stawki VAT.
Co ciekawe dobre dane makro nie okazały się paliwem do wzrostów, doprowadziły jedynie do zatrzymania indeksów na wyższych poziomach. Szybko jednak podaż przejęła inicjatywę i stało się to jeszcze przed momentem publikacji nowych prognoz przez Komisję Europejską. Sam raport nie mógł być dla rynku specjalnym zaskoczeniem, gdyż zrewidowano jeszcze listopadową prognozę wzrostu PKB strefy euro o 0,5% na spadek aktywności gospodarczej o 0,3%. Negatywna reakcja indeksów byłą o tyle ciekawe, że już wcześniej znane były gorsze prognozy MFW mówiące o spadku PKB o 0,5% oraz oczekiwania ekonomistów wskazujące na zniżkę o 0,4%. Oznaczało to, że inwestorzy wierzyli w lepsze perspektywy gospodarcze, być może pod wpływem Mario Draghi’ego, który na swojej ostatniej konferencji prasowej mówił, że prognozy MFW są nazbyt pesymistyczne.
W południe spadki zamieniły się w konsolidację i wyraźnie brakowało chęci do odbicia, co w konsekwencji oznaczało słabość byków i możliwą kontynuację zniżek. Po wejściu do gry Amerykanów do spadków rzeczywiście doszło, a ostateczną kapitulacją popytu okazał się fixing, który doprowadził WIG20 do spadku aż o 1,33%, czyli zamknięcia poniżej poziomu 2300 pkt. Tym samym siła GPW widziana o poranku, nawet mimo przeciwności w postaci zniżek akcji PGE, pod koniec sesji pękła niczym bańka mydlana. Być może budujemy korektę a-b-c i liczyć się trzeba z dalszą słabością parkietu. Co ciekawe końcówka sesji dla walorów PGE była udana i notowania zamknęły się powyżej sesyjnego minimum i powyżej nieoficjalnej ceny sprzedaży akcji przez MSP na poziomie 19,20 złotych.
Imię i nazwisko autora: Łukasz Bugaj
tel: 22 504 33 29
e-mail: l.bugaj@bossa.pl

Aby zapoznać się z całością komentarza pobierz pliki.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.