Dzisiaj FED zdecyduje o stopach procentowych w USA i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w większości komentarzy zapomniano o podstawowym działaniu FED.
Przyglądając się ich decyzjom można śmiało powiedzieć, że mają oni przygotowane założenia na kilka lat do przodu. Nie wycofują się z decyzji które podejmują wcześniej a jedynie wprowadzają modyfikacje pod warunkiem, że dotyczy to przyszłych lat.
Wielokrotnie efekt zaskoczenia rynku po decyzji FED nie był związany z tym, że FED zmienił założenia ustalone rok wcześniej, tylko że rynkowi komentatorzy zmieniają zdanie w trakcie danego roku i zakładają, że FED też zmieni zdanie a to się nie zdarza, co powoduje zaskoczenie rynku, przekonane, że może jednak będzie tak jak wszędzie piszą.
Biorąc jednak pod uwagę fakty i to że FED nie zaskakuje rynku tylko rynek czuje się zaskoczony warto to mieć na uwadze jeszcze przed dzisiejszą decyzją.
Zgodnie z zapowiedzią z grudnia 2016 roku FED przedstawił plan 3 podwyżek w roku 2017 i 3 podwyżek w roku 2018. Dwie podwyżki są za nami. Mało tego podwyżki były w marcu i w czerwcu. Utrzymując założenia, że FED robi to co zaplanował i zwykle trzyma się planu to podwyżka we wrześniu jest najbardziej oczywista. Biorąc jeszcze pod uwagę to, że absolutna większość na rynku uważa, że podwyżki dzisiaj nie będzie, a wykresy pokazują co innego, to prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych dzisiaj jest jeszcze większe. Kolejne posiedzenia są na koniec roku i nie będzie już takiej zabawy na rynku jak podwyżka zostanie ogłoszona np. w grudniu. A często to zaskoczenie rynku jest główną przyczyną zmian a o zmiany rynek aż się prosi.
Od marca na parze EURUSD obserwujemy wzrosty. Giełda Amerykańska bije kolejne rekordy. W przypadku niepodniesienia stóp procentowych może być tak że dalej będzie powolna kontynuacja tych kierunków może z ewentualną korektą jeszcze w tym miesiącu. Podniesienie stóp procentowych może doprowadzić do gwałtownego wzrostu ceny na parze EURUSD nawet do 1,23 z której to jeszcze w tym miesiącu spadniemy poniżej 1,18, co może oznaczać początek dużo większej korekty na Giełdzie Amerykańskiej jak i umocnienia Dolara na Świecie. Jeżeli dzisiaj dojdzie do podniesienia stóp procentowych to na parze EURUSD możemy zobaczyć atak na parytet a rynek zacznie spekulować, że w grudniu będzie kolejna podwyżka. Jednak przy takim scenariuszu podwyżki w grudniu już nie będzie i znowu, po posiedzeniu FED w grudniu, zacznie się spekulowanie, dlaczego nie było podwyżki w grudniu jak była we wrześniu. Dopiero po wszystkim nagle przypomni się każdemu, że przecież miały być tylko 3 podwyżki w roku 2017. Wtedy jednak będzie już po fakcie a rynek zrobi co zostało zamierzone.
A co na to wykresy?
Wykres kontynuacyjny kontraktów EURUSD.
Duża aktywność wolumenowa na kontraktach na parze EURUSD sugeruje, że jesteśmy właśnie w miejscu dystrybucji i nawet jak nie będzie podwyżki stóp procentowych to przed dalszym umacnianiem powinniśmy zobaczyć przynajmniej korektę. Wykres dzienny sugeruje zakończenie wzrostów z marca tego roku. W przypadku podniesienia stóp można się spodziewać, że to jest już czas zmian na dłuższy okres osłabienia a nie tylko korekty. Nie zmienia to faktu, że jeszcze dzisiaj powinniśmy zobaczyć spadki. Przy podniesieniu stóp procentowych równie dobrze możemy zobaczyć duży wolumen z rosnącą ceną, ale raczej tylko po to żeby jeszcze tego samego dnia cena wróciła do obecnych poziomów.
Wykres miesięczny EURUSD.
Na wykresie miesięcznym wskaźniki sugerują dalsze wzrosty, jednak obecna świeca wzrostowa jeszcze w tym miesiącu może dosięgnąć ceny 1,1672 zamykając się na koniec miesiąca pomiędzy ceną 1,17 – 1,18.
Wykres tygodniowy EURUSD.
Wykres tygodniowy każe czekać na rozwiązanie sytuacji w tym tygodniu przed podjęciem decyzji na dłuższy okres. Nawet jeżeli miałaby być teraz tylko korekta to zasięg korekty sięga 1,0990.
Wykres dzienny EURUSD.
Formacja podwójnego szczytu sugeruje, że jesteśmy blisko końca całego ruchu wzrostowego. Dzisiejsza decyzja FED może się przyczynić do spadków albo do nagłego wzrostu ceny i równie nagłego powrotu ceny do poziomów widocznych obecnie.
Wykres 4H EURUSD.
Tak jak wykres dzienny, wykres 4H pokazuje, że zbliżamy się bardziej do odwrócenia kierunku na spadkowy do końca roku 2017 niż do dalszych wzrostów. Biorąc pod uwagę ważne daty to wygląda na to, że dzisiejszy dzień jest decydujący.
Podsumowując, wykresy pokazują, że zbliżamy się do końca dystrybucji na szczytach osiągniętych przez ostatnie pół roku. Zwykle większe zmiany są w momencie zaskoczenia rynku. FED obiecał na 2017 rok 3 podwyżki a zgodnie z harmonogramem jaki sobie przyjęli to kolejna, trzecia i ostatnia podwyżka powinna być dzisiaj. Dodatkowo absolutna większość analityków rynku pisze, że podwyżki nie będzie, co bardzo się może przyczynić do zaskoczenia rynku, które doprowadzi do zmiany kierunku.
Cokolwiek się dzisiaj stanie, bardziej prawdopodobne są spadki na parze EURUSD niż wzrosty, jednak jeżeli dojdzie do podwyżki stóp procentowych możemy spodziewać się ataku na parytet na tej parze i dużo większego zamieszania na pozostałych parach związanych pośrednio i bezpośrednio z Dolarem Amerykańskim.
Nasze analizy od jakiegoś czasu zakładają osłabienie Polskiego Złotego i umocnienie Dolara. Jeżeli dzisiaj nie dojdzie do podwyżki stóp to na realizację tych założeń pewnie trochę dłużej poczekamy, albo nie będzie to aż takie duże. Jednak w momencie, kiedy podwyżka stóp będzie miała miejsce dzisiaj to nasze oczekiwane poziomy dla par walutowych GBPPLN, USDPLN, EURPLN, EURUSD i GBPUSD mogą się zrealizować jeszcze w tym roku.