Podczas piątkowej sesji rynki będą koncentrowały się na publikacji danych z gospodarki amerykańskiej. Festiwal posiedzeń najważniejszych banków centralnych się zakończył, tak więc inwestorzy ponownie skupią się na danych makroekonomicznych. Dzisiaj zostanie opublikowane produkcja przemysłowa z USA, gdzie w lutym oczekiwany jest wzrost o 0,2% w ujęciu miesięcznym. Poznamy wstępny marcowy odczyt indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan oraz odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających Conference Board za luty. Lepsze dane mogą stać się impulsem do domykania krótkich pozycji w dolarze przed weekendem. Choć do końca handlu zostało kilkanaście godzin, to najprawdopodobniej bilans tego tygodnia wypadnie bardzo kiepsko dla waluty amerykańskiej. Indeks dolara oscyluje w rejonie 100 pkt. Ponadto ważne publikacje napłyną z rynku krajowego, gdzie GUS opublikuje dane o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i cenach produkcji w lutym. W ostatnim czasie złoty zyskał na wartości na skutek utrzymującego lepszego sentymentu do bardziej ryzykownych aktywów, a także braku bardziej jastrzębiego niż oczekiwano stanowiska ze strony członków FOMC.
Złoty pozostaje mocniejszy zarówno względem euro i dolara w oczekiwaniu na te publikacje.
W czwartek eurodolar dość długo oscylował w rejonie 1,0700/40, po czym wybicie górą z zakresu przyczyniło się do kontynuacji wzrostów na tej parze zintensyfikowanych po środowej decyzji Fedu i wynikach wyborów w Holandii. Sentyment do dolara nadal pozostaje słaby a główna para walutowa zbliża się w rejon istotnego oporu w okolicy 1,0790-1,0800. Nieco lepszy sentyment do euro wspierają także wypowiedzi niektórych członków EBC. Ewald Nowotny wczoraj wieczorem powiedział, że ECB mógłby zdecydować się na podwyżkę stopy depozytowej przed wzrostem głównej stopy procentowej. Dzisiaj EURUSD pozostanie głównie pod wpływem publikacji z USA, jak i wieści docierających ze spotkania Merkel z Trump’em w Białym Domu. Jest to pierwsze spotkanie kanclerz Niemiec z nowym prezydentem USA.
Zgodnie z oczekiwaniami Bank Anglii nie zdecydował się na zmianę parametrów polityki monetarnej i podtrzymał neutralną retorykę. Zaskoczeniem może być jednak wynik głosowania odnośnie poziomu stóp procentowych, gdzie uznawana za jastrzębia Kristin Forbes jako jedyna głosowała za podwyżką stóp procentowych. Wydaje się, że na chwilę obecną nawet wobec neutralnego stanowiska BoE istnieje większe prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w kolejnych kwartałach w sytuacji jeśli tempo wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii będzie zadowalające. Funta zyskał wczoraj na wartości w reakcji na jastrzębi akcent w komunikacie BoE. Para GBPUSD powróciła w rejon 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która wyznacza opór w rejonie 1,2355.
EURUSD
Euro w dalszym ciągu pozostaje nieco silniejsze względem dolara. Para zbliża się do istotnego oporu w rejonie 1,0795-1,0828, gdzie przebiega 200-okresowa średnie EMA w skali dziennej oraz lokalny szczyt z 2.II.2017 roku. Tuż poniżej wspomnianej strefy przebiega projekcja 161,8% zniesienia całości ostatniego impulsu spadkowego z poziomu 1,0713 na 1,0599. Wyrysowanie się formacji spadkowej w obszarze oporu może sprzyjać odreagowaniu ostatniej słabości dolara. Najbliższym wsparciem pozostają okolice 1,0700.
USDPLN powrócił do spadków po wybiciu się dołem z zakresu wahań 4,0380-4,0970. Aktualnie parze ponownie udało się zejść poniżej poziomu 4,00 i notowania kierują się w okolice ostatnich minimów lokalnych na poziomie 3,9750. Para znajduje się poniżej kluczowych średnich EMA w skali dziennej, co sprzyja jak na razie tendencji spadkowej. Najbliższy opór w postaci 200-okresowej średniej EMA znajduje się na poziomie 4,0265.