Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Dług wyraźnie traci, złoty pod presją

Opublikowano 11.06.2013, 09:04
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30
USD/PLN
-
EUR/PLN
-

Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie polskiej waluty kontynuując poniedziałkową zniżkę. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2710 PLN za euro, 3,2170 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4514 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wyraźnie wzrosły i wynoszą aktualnie 3,940% w przypadku obligacji 10-letnich.

Poniedziałkowy handel na złoty , w zestawieniu do piątkowego obrotu, przebiegał względnie stabilnie. W dalszym ciągu jednak obserwowaliśmy odpływ kapitałów z rynków wschodzących co przełożyło się na utrzymanie presji podażowej na złotym. Dodatkowo trend zamykania pozycji na polskim długu przyniósł wzrost rentowności w okolice 4,00%. Odpływ kapitałów z rynków emerging ma związek z trwającymi spekulacjami nt. zakończenia programu QE przez FED. Ponadto na rynku krajowym rynek dyskontować zaczął zakończenie cyklu obniżek stóp procentowych w Polsce – kontrakty FRA’s pokazują, iż koszt kredytu spadnie jeszcze o 25pb. w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Zmiana nastawienia rynkowego szkodzi polskiemu długowi, gdzie większość inwestorów, która względnie drogo nabywała papiery musi je sprzedać przed dalszym spadkiem cen związanym z zakończeniem cyklu. Silna korelacja rynku długu z rynkiem złotego w ostatnich miesiącach dodatkowo sprzyja sprzedaży polskiej waluty wraz z pogłębiającymi się spadkami na wycenie obligacji.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego – inwestorzy na złotym czekają już na czwartkowe wskazanie inflacji CPI za maj. Równocześnie będziemy dzisiaj świadkami wydarzeń związanych z pozostałymi rynkami emerging markets, gdzie m.in. dane dot. PKB w Turcji czy wskazania z Rumunii mogą ustalić nastroje również na pozostałych parach.

Z rynkowego punktu widzenia piątkowe niskie zamkniecie stało się pretekstem do poniedziałkowego odreagowania. Równocześnie z uwagi na wzrost kwotowań eurodolara mocniejszy ruch obserwowaliśmy na parze EUR/PLN, podczas gdy USD/PLN przetestowała jedynie opór w okolicach 3,2340 PLN. Piątkowa interwencja zmieniła jednak obraz rynku sugerując, iż zbyt szybkie osłabienie polskiej waluty może spotkać się z kontrą ze strony instytucji centralnej. Nie zmienia to jednak faktu, że złoty jak i waluty emerging markets znajdować się będą pod presją i trend deprecjacyjny będzie najprawdopodobniej kontynuowany. Okolice 4,28-4,30 EUR/PLN traktowane powinny być jednak jako strefa wzrostu popytu na polską walutę.

Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.