🟢 Nie przegap rynkowej szansy! Ceny wciąż rosną? 120-tysięczna społeczność Investing.com wie, jak to wykorzystać.
Dołącz do nas!
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Dolar zaczyna się umacniać

Opublikowano 18.03.2014, 17:31
EUR/USD
-

Deklaracja prezydenta Putina, który dał do zrozumienia, że Rosja zadowoli się tylko Krymem (który notabene został dzisiaj oficjalnie „przyłączony” do Federacji Rosyjskiej na podstawie nie uznawanego przez społeczność międzynarodową porozumienia z władzami Republiki Krymskiej), miała krótkotrwały wpływ na notowania dolara, który chwilowo stracił na wartości. Ryzyko teoretycznie zmalało – na czym wyraźnie zyskał chociażby złoty – ale kłopoty pozostały. Bo władze Ukrainy już zapowiedziały, że nie uznają decyzji Rosji – otwartym pozostaje, zatem pytanie, czy Moskwie rzeczywiście uda się bezkrwawo przejąć półwysep (mam tu na myśli kończący się w piątek rozejm pomiędzy wojskami Ukrainy i Rosji). Chociaż z deklaracji, jakie padały w ubiegłym tygodniu ze strony ukraińskich władz, można było wywnioskować, że Kijów nie będzie bronił Krymu, a skupi się raczej na utrzymaniu wschodnich granic z Rosją. Tylko, że wydarzenia w polityce potrafią być dość dynamiczne… Tym samym jakiekolwiek plotki (jak ta opublikowana na Twitterze, że rosyjskie wojska szturmują ukraińską bazę w Symferopolu), które będą jednak sugerować militarne przepychanki, będą tylko nasilać obawy, co przyniesie kolejny weekend. A to już może przynieść utrwalenie trendu umocnienia dolara, który może zainicjować jutrzejszy komunikat FED.

Z kolei dane, jakie napłynęły dzisiaj z USA były delikatnie pozytywne dla amerykańskiej waluty. Wprawdzie inflacja CPI za luty była nieco niższa od szacowanej w ujęciu rocznym (wyniosła 1,1 proc. zamiast 1,2 proc. wobec 1,6 proc. w styczniu), to wartości bazowe były zgodne z szacunkami (0,1 proc. m/m i 1,6 proc. r/r). Rynek nie ma, zatem argumentów, aby zmieniać termin spodziewanej podwyżki stóp procentowych przez FED – tj. czerwiec 2015 r. Dobre były też dane z rynku nieruchomości – wprawdzie dynamika rozpoczętych budów spadła w lutym o 0,2 proc. m/m, to już liczba wydanych pozwoleń wzrosła aż o 7,7 proc. m/m sugerując poprawę koniunktury w najbliższych miesiącach. Na plus zaskoczyły też dane nt. przepływu kapitałów netto w styczniu, gdzie po słabym grudniu odnotowano napływ dolarów w wysokości 83 mld.

Tymczasem indeks ZEW z Niemiec okazał się słabszy od prognoz. W marcu jego wartość obniżyła się do 46,6 pkt. z 55,7 pkt. w lutym i szacowanych 53 pkt. Jako jedną z przyczyn wskazuje się konflikt na Krymie, który może zaszkodzić niemieckim kontaktom biznesowym na Wschodzie. Mamy, zatem pierwszy namacalny sygnał, że w średnim terminie ostatnie wydarzenia na Krymie (które będą prowokować eskalację dalszych wzajemnych sankcji UE z Rosją) będą negatywnie wpływać na gospodarkę strefy euro.

Na wykresie EUR/USD widać, że zostały dzisiaj podjęte dwie próby. Pierwsza to ruch w stronę wczorajszego szczytu na 1,3946, który zakończył się przy 1,3941. Druga, która nastąpiła potem, to spadek do 1,3879, a zatem w rejon kluczowego wsparcia na 1,3880, którego złamanie byłoby pierwszym, wyraźniejszym sygnałem odwracania się trendu na spadkowy. Wsparcia zostały wybronione, ale sam fakt, że doszło do ich testu, może już świadczyć, że taka próba zostanie powtórzona jutro po południu. W perspektywie nadchodzących godzin rynek ma szanse wykreślić ostatnią falę wzrostową w okolice 1,3975-80, chociaż pytanie na ile to się uda. Jeżeli spojrzymy na wykres dzienny to widzimy coraz niższe szczyty (ostatni na 1,3941). Tym samym rośnie prawdopodobieństwo zmiany średnioterminowego trendu, a proces ten powinien zacząć się realizować już od jutra. Złamanie 1,3880 będzie oznaczać ruch do 1,3824-31, a później ważny rejon to okolice 1,3700 i wreszcie okolice 1,3560 i 1,3475.eurusddaily-2.png

Wykres dzienny EUR/USD

Marek Rogalski

Nota prawna:

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.