Podczas pierwszej sesji Nowego Roku dominowały pozytywne nastroje. Z powodu braku obecności głównych rynków uwaga inwestorów koncentrowała się głównie na walutach i europejskich indeksach akcji. Finalny odczyt grudniowego wskaźnika PMI dla przemysłu całej strefy euro był zgodny ze wstępnym odczytem, natomiast indeks PMI dla niemieckiego przemysłu był nieco wyższy niż pierwszy odczyt i prognozy na poziomie 55,5 pkt. Dzisiaj w nocy z kolei został opublikowany wskaźnik Caixin PMI, który pozytywnie zaskoczył plasując się w grudniu na poziomie 51,9 pkt. wobec oczekiwanego spadku do 50,7 pkt. z 50,9 pkt. Dobry odczyt indeksu PMI w połączeniu ze stabilną sytuacją na globalnych rynkach akcji oddala ryzyko powtórki scenariusza z początku zeszłego roku, gdzie obserwowany był silny wzrost awersji do ryzyka i odpływ kapitału z Chin. Lepsze publikacje z Państwa Środka miały pozytywny wpływ na notowania AUD i NZD podczas sesji azjatyckiej.
Główna para walutowa powróciła do spadków z początkiem 2017 roku. W dniu dzisiejszym para skutecznie zeszła poniżej 50-okresowej średniej EMA w skali H4, która wyznaczała wsparcie w rejonie 1,0470. Aktualnie notowania kierują się w rejon okrągłego poziomu 1,0400 w oczekiwaniu na wstępne dane odnośnie inflacji CPI w Niemczech. Analitycy oczekują, że w grudniu inflacja wzrośnie o 0,6% w ujęciu miesięcznym i przyśpieszy do 1,5% w skali roku, co będzie głównie zasługą silnego wzrostu cen energii. Jutro natomiast poznamy dane dla całej strefy euro. Dopiero w sytuacji kiedy Europejski Bank Centralny będzie obserwował stabilny wzrost inflacji bazowej możliwa jest większa dyskusja odnośnie odchodzenia od polityki luzowania. Ewald Nowotny z EBC oczekuje silnego wzrostu inflacji w 2017 roku, jednak w dalszym ciągu uważa, że wskaźnik ten pozostanie poniżej celu inflacyjnego w tym roku.
Podczas wtorkowej sesji utrzymuje się pozytywny sentyment do waluty amerykańskiej. Indeks dolara powrócił do wzrostów w dniu dzisiejszym i obecnie notowania znajdują się w pobliżu ostatnich lokalnych szczytów. Rynki liczą na dalsze podwyżki stóp procentowych w USA, a także na korzyści płynące ze stymulacji fiskalnej Trumpa, co powinna sprzyjać podtrzymaniu dobrej kondycji amerykańskiej gospodarki. Dzisiaj poznamy amerykańskie indeksy aktywności w sektorze przemysłowym. Opublikowany zostanie zarówno wskaźnik Markit PMI, a także indeks ISM, gdzie konsensus rynkowy zakłada wyższe grudniowe odczyty w obydwu przypadkach.
Korekta spadkowa na USDJPY wyhamowała w okolicy 100-okresowej średniej EMA w skali H4 oraz rejonie wynikającym z ze zrównania się podfali spadkowej z poziomu 118,65 z podfalą spadkową z poziomu 118,29. Aktualnie para powróciła do trendu wzrostowego. Dzisiaj dodatkowo notowaniom udało się wyjść górą z zakresu chmury ichimoku, co powinno sprzyjać podtrzymaniu wzrostów. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 118,30 jenów za dolara. W sytuacji przełamania tego poziomu para otworzy sobie drogę do testowania szczytu z 15.XII. 0-okresowa średnia EMA w skali H4 wyznacza wsparcie w okolicy 117,10.
USDPLN powrócił do wzrostów. Notowania zbliżają się do bariery wynikającej z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych, która aktualnie przebiega w rejonie 4,2340 i której przełamanie otworzy drogę do dalszego umocnienia dolara w okolice 4,2480 PLN, gdzie przebiega geometryczny poziom wynikający z 78,6% zniesienia Fibo całości impulsu spadkowego z poziomu 4,2781. Techniczny obraz w średnim terminie sprzyja wzrostom, gdyż para znajduje się powyżej kluczowych średnich EMA w skali D1 (50-,100- i 200-okresowej).