👁 Chcesz inwestować jak profesjonalista? Wykorzystaj moc SI i znajdź najlepsze akcje. Promocja z okazji Cyfrowego Poniedziałku wkrótce dobiegnie końca!SKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Czy inflacja w strefie euro ponownie przyśpieszy?

Opublikowano 31.01.2017, 12:35
USD/JPY
-
EUR/GBP
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-

Podczas wtorkowej sesji uwaga rynków będzie koncentrowała się na wstępnych danych dotyczących tempa wzrostu gospodarczego i inflacji CPI w strefie euro. Wczorajsze dane z Niemiec dotyczące inflacji konsumenckiej potwierdziły, że inflacja zaczyna dynamicznie przyśpieszać w tym kraju. W styczniu odnotowany został wzrost wskaźnika CPI do 1,9% w skali roku wobec 1,7% w grudniu i 0,8% w listopadzie 2016 roku. Co prawda odczyt był nic niższy niż konsensus rynkowy na poziomie 2,0%, jednak nie zmienia to faktu, że roczna dynamika cen jest najwyższa od 2012 roku. W strefie euro oczekuje się także przyśpieszenia inflacji CPI do 1,6% r/r w styczniu wobec 1,1% w poprzednim miesiącu. Prognozy rynkowe mówią także o nieco wyższym kwartalnym wzroście PKB za ostatnie trzy miesiące zeszłego roku. W przypadku obserwowanego przyśpieszenia inflacji i wzrostu gospodarczego w strefie euro pojawia się pytania o zmianę kierunku polityki monetarnej Europejskiego Banku Centralnego. Jak na razie Mario Draghi czeka na wyraźniejsze ożywienie gospodarcze a także trwały wzrost inflacji bazowej (nie uwzgledniającej cen żywności i energii), by zmienić retorykę na bardziej jastrzębią i przygotować rynki na wychodzenie z luźnej polityki monetarnej. To wiązałoby się przede wszystkim z wygaszaniem programu skupu aktywów w pierwszej kolejności, a następnie z podwyżkami stóp procentowych w strefie euro. Zdaniem Ewalda Nowotnego natomiast zbyt szybkie wyjście z programu skupu aktywów może doprowadzić do ograniczenia tempa wzrostu gospodarczego, dlatego też na najbliższym posiedzeniu EBC nie oczekuje dyskusji w tym temacie. Z USA z kolei poznamy dane o wskaźniku Chicago PMI oraz indeks nastrojów amerykańskich konsumentów. W nocy z Nowej Zelandii zostaną opublikowane dane z rynku pracy.


Bank Japonii nie zmienił parametrów polityki pieniężnej utrzymując stopę bazową na poziomie -0,1%, wartość rocznego skupu aktywów na poziomie 80 bln JPY oraz zadeklarował dalsza kontrolę dochodowości 10- letnich obligacji tak by ich rentowności były zbliżone do 0%. Zakończonemu posiedzeniu towarzyszyła publikacja najnowszych projekcji makroekonomicznych. BoJ spodziewa się wyższego tempa wzrostu gospodarczego w tym i kolejnym roku, natomiast prognozy dotyczące inflacji w tym okresie nie uległy zmianom. W dalszym ciągu inflacja utrzymuje się poniżej celu ustalonego na poziomie 2,0%, jednakże bank centralny ma nadzieję, że poziom ten zostanie osiągnięty bez dodatkowej stymulacji w 2019 roku. Kuroda pozostaje nieco bardziej optymistyczny odnośnie perspektyw dla japońskiej gospodarki, jednak z drugiej strony dostrzega zagrożenia dla dalszego wzrostu w postaci promowanego przez Trumpa protekcjonizmu, który może przyczynić się do spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego. Z tego względu BoJ będzie bacznie monitorował rozwój sytuacji w tym zakresie podtrzymując akomodacyjną politykę monetarną. Podobnie jak i posiedzenie BoJ, opublikowane wcześniej dane z japońskiej gospodarki nie wywołały większej zmienności na USDJPY. Stopa bezrobocia utrzymała się w grudniu na poziomie 3,1%, wydatki gospodarstw spadły mniej niż oczekiwano a wstępne dane odnośnie produkcji przemysłowej pozytywnie zaskoczyły. W ujęciu miesięcznym produkcja wzrosła o 0,5% wobec oczekiwanego wzrostu o 0,3% m/m.


Eurodolar zgodnie z oczekiwaniami przetestował wczoraj 50-okresową średnią EMA w skali dziennej, jednakże później notowania ponownie powróciły w okolice 1,0700. Dzisiaj główna para pozostanie pod wpływem danych zarówno ze strefy euro, jak i USA, jednak z silniejszym ruchem kierunkowej inwestorzy mogą poczekać do jutrzejszej decyzji FOMC odnośnie stóp procentowych. Jak na razie w dalszym ciągu obserwujemy wyhamowanie wzrostów i próbę powrotu do trendu spadkowego. Dzisiaj GUS opublikował ważne dane dla złotego – wstępny szacunek PKB za cały 2016 roku. Wzrost gospodarczy był realnie wyższy o 2,8% niż rok wcześniej. Motorem napędowym PKB byłą konsumpcja, natomiast za spowolnienie wzrostu odpowiadała inwestycje. Złoty wyhamował zeszłotygodniowa aprecjację, jednakże zarówno EURPLN i USDPLN oscylują w pobliżu ostatnich minimów lokalnych.

EURGBP

EURGBP


EURGBP koryguje ostatnie spadki. Parze udało się dzisiaj przełamać opór w postaci 200-okresowej średniej EMA w skali godzinowej, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do dalszych wzrostów. Najbliższy geometryczny opór znajduje się w rejonie 0,8615/20 i wyznacza go projekcja 161,8% impulsu wzrostowego z poziomu 0,8470 na 0,8549 wraz z 38,2% zniesienia Fibo całości spadków realizowanych od 16 stycznia tego roku.


EURPLN

EURPLN


Eurozłoty wyhamował spadki tuż powyżej 78,6% zniesienia Fibo całości impulsu wzrostowego z poziomu 4,2534. Aktualnie para koryguje ostanie umocnienie złotego. W dalszym ciągu w skali dziennej notowania utrzymują się poniżej dolnego ograniczenia chmury oraz linii tenkan i kijun, co potwierdza trend spadkowy. Najbliższy opór znajduje się w rejonie 4,35 i w kolejnych godzinach utrzyma się zakres 4,3125-4,3500 w oczekiwaniu na nowe impulsy zza granicy. Antycypowane wyższe tempo wzrostu gospodarczego w tym roku w Polsce przy stabilnych nastrojach rynkowych może w dalszym ciągu sprzyjać złotemu.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.