Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Czy Chiny stają się krajem wysokiego ryzyka dla inwestorów

Opublikowano 13.08.2021, 07:07
Zaktualizowano 14.05.2017, 12:45

Patrząc na rynek jako całość i mając długoterminową perspektywę, kupowanie na dużych przecenach nie jest złym pomysłem. Czy dziś taką okazją są Chiny? Jak zainwestować na tym rynku?

Inwestycje w Państwie Środka są bardzo zależne od zmian wprowadzanych przez władze. Pekin ostatnio podejmował wiele stanowczych działań, takich jak: wstrzymanie największego IPO w Szanghaju (Ant Group, 34,5 mld USD) z powodu nowych regulacji dotyczących mikropożyczek w internecie, kontrola cyberbezpieczeństwa w Didi w kilka tygodni po IPO w USA, nakaz dla Tecent ograniczenia monopolu licencji na utwory muzyczne.

- Na rynku chińskim ostatnio mieliśmy wiele zmian regulacyjnych, które doprowadziły do sporej niepewności i przeceny akcji , co jest o tyle nietypowe, że jednocześnie na wielu rynkach giełdowych mamy wzrosty, a w USA mamy rekordowe wyceny – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB (WA:XTB).  – Do ostatnich takich decyzji regulacyjnych należy nałożenie surowych ograniczeń na prywatne firmy prowadzące działalność edukacyjną. To był sygnał, że każda działalność może zostać zamknięta niemal z dnia na dzień.

Z drugiej strony, czy Biden nie obiecywał w kampanii uregulowania amerykańskich techów? Od tej pory jedyną bitwę wygrał w sądzie Facebook (NASDAQ:FB). Może po prostu świadczy to o niemocy amerykańskiej władzy wobec korpo, ale tak naprawdę chciałyby zrobić to samo i inwestorzy powinni brać pod uwagę fakt, że kiedyś to się wydarzy? Nie wchodząc przesadnie w politykę, nie wydaje się, aby Pekin chciał udusić swoją kurę (czyli sektor tech), a po prostu nie chce, aby ta weszła mu na głowę. 

Co przemawia za ekspozycją na Chiny? Oczywiście perspektywa gospodarcza. Chiny bardzo szybko odbiły po pandemii i choć obecnie stanowią globalnie drugą siłę gospodarczą jest wielce prawdopodobne, że wysuną się na pierwsze miejsce już w tej dekadzie. Tymczasem w portfelach inwestorów udział chińskich aktywów jest niewielki. Przykładowo ETFy typu all-World mają tylko nieco ponad 4% chińskich akcji, a więc mniej niż japońskich!

Inwestycje są zawsze obarczone ryzykiem, ale w dłuższej perspektywie w przypadku Chin są to głównie ryzyka polityczne. Czy nie dojdzie do znacznego zaostrzenia relacji Chiny-Zachód, w wyniku którego np. pieniądze inwestorów zagranicznych będą zagrożone? Natomiast właśnie dlatego buduje się zdywersyfikowane portfele, aby móc spać spokojnie, nawet wobec takich ryzyk.

- Chcąc inwestować na rynku chińskim na dłuższy termin najlepiej zrobić to przez ETFy. Na wstępie daje nam to sporą dywersyfikację, jest też wyjątkowo wygodne – wyjaśnia ekspert XTB.

Inwestując w chińskie akcje trzeba pamiętać o podstawowym podziale: na akcje klasy A oraz wszystkie inne. Nie wchodząc w przesadne szczegóły klasa A to akcje notowane na „wewnętrznych” giełdach (Shenzen i Szanghaj), które do niedawne były dostępne niemal tylko dla chińskich inwestorów i nadal przy ich nabywaniu są pewne ograniczenia.  Pozostałe klasy to akcje dostępne od dawna dla inwestorów zagranicznych – warto wiedzieć zatem co kupujemy.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.