Wszystko technicznie wskazuje na to, że trwająca od listopada zeszłego roku hossa na rodzimym parkiecie dobiegła końca. Pokonany został w dół przyśpieszony kanał wzrostowy, a za nami w tle widzimy pięć fal wzrostowych. Podwyższone obroty z minionego tygodnia wskazują na ostatnią próbę obrony przed większą przeceną. W sytuacji, kiedy trend dotychczasowy jeszcze nie zdążył przebrzmieć a analitycy krótkoterminowi pocieszają się odbiciem z poziomu PL20 2414 pkt. do poziomu 2472,8, widząc wcześniejszy spadek z poziomu PL20 2575,8 pkt., trwająca od dnia 10 października rozpoczęta fala spadkowa może przyspieszyć. Wyraźnie mając na uwadze obraz fal Eliota nie wygląda to na dobry moment do rozważania dalszych inwestycji na wzrost indeksu WIG20, ani kontraktów terminowych na PL20. Tym bardziej, że do tej pory w dłuższej perspektywy niż dzienna czy tygodniowa, zmiany na samym indeksie WIG 20, a tym samym poszczególne walory, zrealizowały potężne wzrosty w ujęciu rocznym.
W naszej ocenie okres przedświątecznych zakupów powinniśmy poświecić na wydawanie zarobionych pieniędzy a o kolejnych inwestycjach na warszawskim parkiecie pomyśleć dopiero po Nowym Roku i po zrealizowaniu znacznie większej fali korekty. Podwyższone obroty w trakcie sesji pod koniec minionego tygodnia mogą oznaczać większą ochotę jednak do realizacji zysków ze strony dużych inwestorów ze względu na odległość od ustanowionego szczytu. Wolumen obrotów uwzględnia zarówno transakcje na kupno jak i na sprzedaż, dlatego teoretycznie w trakcie podbicia notowań indeksu większe sprzedaże są mniej widoczne. Taki moment nazywamy ostatnią fazą dystrybucji. W tej chwili przy nadal mocnej pozycji złotego ponad roczne inwestycje na polskim parkiecie mogą zostać wynagrodzone z dwóch stron. Wystarczy porównać wykresy PLN wobec dolara, czy euro z przed roku do aktualnego poziomu Polskiego Złotego. Nietrudno zauważyć wyraźny szczyt osłabienia naszej waluty do jakiego doszło pod koniec ubiegłego roku i jej aktualnie mocną pozycję. Nie wspominając już o procentowej zmianie na samym indeksie WIG20, czy WIG -u. Sytuacja z pewnością wymaga dużej ostrożności przy podejmowaniu decyzji.
Zgodnie z naszą prognozą obrona poziomu lokalnego oporu PL20 2476 pkt. spowoduje w naszej ocenie większą akcję ze strony podaży w efekcie czego powinno dojść do złamania poziomu lokalnego wsparcia znajdującego się przy poziomie PL20 2436 pkt. Kolejno powinno dojść do przejścia poziomu PL20 2411pkt. w dół. Gdyby w kolejnych dniach doszło do większej akcji w kierunku osłabienia PLN zgodnie z naszymi analizami dotychczasowa ponad roczna fala wzrostowa na indeksie WIG 20 dobiegnie końca.