Wydarzeniem dzisiejszego dnia, a może i nawet tego tygodnia, jest posiedzenie EBC. Stopy procentowe pozostaną bez zmian, ale najważniejsze będą nowe projekcje makroekonomiczne i konferencja prezesa EBC. Szczególnie, że wczorajszy dzień jeszcze bardziej zaostrzył ciekawość.
OECD zdecydowanie tnie prognozy
Najpierw spokój na rynkach zaburzyły prognozy wzrostu gospodarczego zaprezentowane przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Pesymizm, i jeszcze raz pesymizm, tak można opisać wskazania tej organizacji. Gospodarka strefy euro ma się rozwijać jedynie w tempie 1%, czyli różnica od wcześniejszych prognoz wynosi aż 0,8p.p. Taka negatywna ocena powinna skutkować jeszcze większą dysproporcją między gospodarkami USA a Europy. Patrząc pod kątem rynku walutowego - negatywnie wpływać na euro i pozytywnie na dolara.
TLTRO, czy zostanie ogłoszony już dzisiaj?
Po południu natomiast dotarły informacje z Bloomberga, które miały nieco rozjaśnić wątpliwości przed dzisiejszym posiedzeniem EBC. Według Agencji prognozy mają być mocno ścięte. Inflacja ma pozostać na niskich poziomach aż do końca 2021 roku. Z kolei spadek PKB ma być na tyle duży, by dać argument za wprowadzeniem tzw. programu TLTRO, czyli długoterminowych pożyczek dla banków. Informacje te spowodowały, że EUR/USD zszedł poniżej 1,13, ale dzisiaj ustabilizował się delikatnie powyżej tej granicy. Co jednak warte zauważenia nie była to drastyczna wyprzedaż wspólnej waluty.
Wyprzedaż euro pod znakiem zapytania
Taka niewielka reakcja jest ostrzeżeniem. Z jednej strony może być tak, że inwestorzy czekają na potwierdzenie tych wiadomości i jasna deklaracja Draghiego, że taki program rusza i wtedy zacznie się wyprzedaż euro. Z drugiej jednak strony ogłoszenie programu może się skończyć nawet umocnieniem wspólnej waluty bo zacznie się tzw. sprzedaż faktów. Tym bardziej, że prezes EBC nie raz potrafił zaczarować rynki i przedstawić negatywne rzeczy w taki sposób, że finalnie kończyły się umocnieniem wspólnej waluty.
Glapiński rozwiewa złudzenia
Jeśli chodzi o krajowy rynek to niewiele się dzieje i trwa stabilizacja na wczorajszych poziomach. Nieznacznie wyżej jest USD/PLN, ale to konsekwencja ruchów na parze EUR/USD. Wczorajsze posiedzenie RPP rozwiało wątpliwości inwestorów o szybszej podwyżce stóp w związku z planowanym uruchomieniem pakietu wsparcia fiskalnego proponowanego przez PiS. I tutaj prezes Glapiński nieco zaskoczył, bo wydaje się, że to wsparcie Polaków kwotą rzędu 40 mld zł musi przełożyć się na wskaźniki makro. Owszem podwyżek stóp w tej kadencji nie będzie to fakt, ale mówienie o roku 2020 jako tym bez dalszych zmian tutaj można mieć już wątpliwości.