Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Co dla rynków oznacza wygrana Joe Bidena?

Opublikowano 05.11.2020, 11:03
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Joe Biden zdobył urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wprawdzie do formalnego ogłoszenia wyników brakuje jeszcze głosów z kilku ostatnich stanów, ale właściwie już teraz Biden może zacząć myśleć o tym, jak wdrożyć swój pięcioletni plan. No właśnie – plan. Plan? PLAN? Jaki plan? To Joe Biden w ogóle ma jakiś plan?

Nie ma się co oszukiwać, Joe Biden będzie nijakim prezydentem. Brakuje mu charyzmy, zdecydowanych poglądów i zdolności przywódczych. Nie ma jasno sprecyzowanych celów, ani nie porywa za sobą tłumów, a jego awersja do wywoływania konfliktów automatycznie obniża zdolności negocjacyjne USA na arenie międzynarodowej… i to jest właśnie prezydent, którego dzisiaj potrzebuje Ameryka!

Po burzliwej i chaotycznej kadencji Donalda Trumpa najwyższy czas na odrobinę spokoju, opanowania i rozsądku. Na ponowne nawiązanie dobrych relacji z Rosją, Chinami i Meksykiem. Na otworzenie granic USA dla pracowników z zagranicy. Na wycofanie absurdalnych ceł i taryf oraz na mniejszą aktywność na Twitterze.

Rynki lubią spokój. Pieniądze lubią spokój. Joe Biden ten spokój zapewni. Jeszcze do wczoraj nowy prezydent niósł ze sobą co prawda zagrożenie zapowiadanymi wyższymi podatkami dla korporacji oraz dla najbogatszych osób, ale ten strach zniknął tak szybko, jak się pojawił. Do podniesienia podatków potrzeba bowiem zgody Senatu, a wszystko wskazuje na to, że ten pozostanie w rękach Republikanów.

Dla giełdy to najlepszy możliwy scenariusz. Z jednej strony stabilizacja, spokój i przewidywalność w działaniach Białego Domu, a z drugiej strony hamulec bezpieczeństwa, którym jest republikański Senat. Wbrew obawom, podział ten wcale nie oznacza całkowitego paraliżu ustawodawczego.

Lider Republikanów Mitchell McConnell jest bowiem znajomym Joe Bidena z czasów prezydentury Obamy. Obaj pracowali wspólnie przy projektowaniu wielu ustaw i obaj pokazali, że w kluczowych kwestiach potrafią się dogadać. To z kolei daje nadzieję na szybkie wprowadzenie potężnego pakietu stymulacyjnego, którego projekt zaginął ostatnio w trójkącie bermudzkim pomiędzy Kongresem, Senatem i Białym Domem.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Wczorajsze zachowanie się rynków tylko potwierdza tezę o optymistycznym układzie sił w nowym rządzie. W dniu ogłoszenia pierwszych rezultatów najmocniej rosły spółki technologiczne (nie będzie wyższych podatków, a rozbicie monopolu staje się historią) oraz firmy farmaceutyczne i ubezpieczeniowe (nie będzie limitów na ceny leków, ani objęcia większej liczby osób "darmowymi" polisami).

Rysą na szkle może być co prawda fakt, że Donald Trump grozi szabelką i składa wniosek do Sądu Najwyższego o zatrzymanie liczenia głosów, które uważa za sfałszowane, ale… Stany Zjednoczone to nie Polska, a Sąd Najwyższy, pomimo tego, że zdominowany przez Republikanów, w dalszym ciągu pozostaje jednak niezależny. God bless America!

Co dla rynków oznacza wygrana Joe Bidena?

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.