Przedstawiamy Państwu nasze spojrzenie dla relacji dolara z wybranymi walutami w oparciu o wykresy świecowe w średnim terminie.
Ostatnie dni października nie powinny już wiele zmienić w trafności oceny sytuacji dla dolara w listopadzie i dłuższym terminie.
Patrząc na rozrysowane fale na poszczególnych wykresach i techniczny obraz zaobserwowany na oscylatorach w wybranej skali możemy powiedzieć, że sytuacja dolara wygląda dużo lepiej niż jeszcze kilka tygodni wcześniej. Zbliżamy się szybko do końca października a wyraźne umocnienie dolara dla indeksu dolarowego pozwala spokojnie patrzeć w górę w kolejnych tygodniach i miesiącach. W perspektywie roku kierunek polityki monetarnej w USA będzie sprzyjał umocnieniu amerykańskiej waluty na świecie wspierany przez poprawiający się obraz tamtejszej gospodarki.
Zmiana od przyszłego roku na stanowisku prezesa FED również wpisuje się w taki obraz postrzegania przez nas dolara w relacji do kanadyjskiego dolara, które podobnie jak euro stracił po ubiegło czwartkowym posiedzeniu ECB w relacji do dolara. Zauważamy wyraźny potencjał wzrostowy na parze USD/CAD na wykresie tygodniowym, który w perspektywie listopada ma otwartą na tej parze drogę w kierunku wyznaczonego poziomu USD/CAD 1,3095. Wsparcie stanowi poziom USD/CAD 1,2450 i 1,2290. Obowiązuje na tej parze niebieski kanał wzrostowy, który także wspiera układ na oscylatorze stochastycznym.
Jeszcze wyraźniej siłę dolara i potencjał utrzymania kierunku jego umocnienia pokazuje wykres miesięczny dolara nowozelandzkiego w relacji do amerykańskiej waluty, która w poprzednim tygodniu zyskała dalsze wsparcie do umocnienia swojej pozycji na świecie w oparciu na postępy przy opracowaniu planu reformy amerykańskich podatków, których szczegółowy plan opublikowany ma zostać 1 listopada.
Dla par walutowych w naszym regionie na przykładzie Korony Czeskiej także obserwujemy wyraźną zmianę sentymentu.
USD/CZK wykres tygodniowy.
Technicznie 5 fal wyraźnie kończy na tych parach kierunek spadkowy, choć nadal nie można przesądzić kierunku zmian w dalszej przyszłości. To początek listopada z pewnością przyniesie przecenę walut naszego regionu wobec dolara, którego siła potwierdzona została zmianami z minionego tygodnia. Po tak silnej świecy w ujęciu tygodnia i po wyraźnym sygnale ze strony popytu na dolary wzrosty w bieżącym tygodniu tylko siłą rozpędu winny być dalej prowadzone. Zwyczajowo silniejsza pozycja dolara na świecie osłabia naszą krajową walutę i waluty emerging market. Oczy inwestorów zwrócone są na najbliższe posiedzenie FED i na piątkowe dane z rynku pracy w USA, które powinny sprzyjać wybranej tendencji na powyższych wykresach, która w krótkim terminie jest wzrostowa. Ostatnie 2 dni tego miesiąca wciąż mają szansę utworzyć wzrostową świecę miesięczną z długim cieniem od dołu, co o wiele bardziej potwierdziłoby dalszy ruch wzrostowy na parze USD/CZK.
Wykres pary USD/JPY nie jest jeszcze jednoznaczny, choć z układu falowego odczytujemy wyłamanie w górę na wykresie tygodniowym z zakresu tworzonej od połowy kwietnia tego roku konsolidacji. Tworzony na jenie ruch trzy-falowy po fali A najprawdopodobniej wypełni falę B podchodząc co najmniej do poziomu USD/JPY 119,78 w pierwszym kwartale 2018 roku. W dłuższym terminie z naszych prognoz Jen może stracić do dolara nawet jeszcze mocniej.
Nasze regularne analizy dla par USD/PLN, EUR/PLN, GBP/PLN, EUR/USD i GBP/USD też wskazują, że zbliżamy się do ostatniej fazy umocnienia Dolara na Świecie. Nie będzie to może tak spektakularne umocnienie jak w ostatnich latach drugiej dekady XXI wieku, jednak należy mieć na uwadze, że próba ataku na parytet na parze EUR/USD nie jest w dalszym ciągu wykluczona.