- Perspektywy globalnego wzrostu gospodarczego osłabia sytuacja związana z polityką “Zero COVID” w Chinach
- Wojna na Ukrainie trwa już ponad 80 dni i wciąż generuje geopolityczne niepokoje
Złoto w kierunku 1800 dol. za uncję?
Cena złota spot spada w poniedziałek rano o 0,35% do 1805 dol. za uncję, kontynuując zniżkę z poprzednich czterech tygodni.
Łącznie w kwietniu i dotychczas w maju metal szlachetny potaniał o blisko 7%.

– Biorąc pod uwagę, że 1800 dolarów to tak duża, okrągła liczba, naturalne jest, że zapewni ona pewien poziom wsparcia, gdy niektórzy inwestorzy będą próbowali być odważni i kupować akcje, podczas gdy inni będą zamykać zyskowne pozycje krótkie. – stwierdził Matt Simpson, analityk surowcowy w City Index.
– Jednak obecnie sytuacja nie wygląda najlepiej dla posiadaczy złota. Nawet jeśli dojdzie do odbicia od 1800 dol., zachowanie notowań wyraźnie sprzyja dalszemu spadkowi. – dodał Simpson.
Złoto postrzegane jako zabezpieczenie przed inflacją, jest wrażliwe na wzrost lub zapowiedzi wzrostu stóp procentowych oraz rentowności obligacji w USA, które wpływają na zmniejszenie atrakcyjności inwestycyjnej kruszcu.
Kontynuacja serii podwyżek stóp procentowych i zacieśniania polityki pieniężnej jest oczekiwana od banków centralnych. Rzecz jasna, kluczowa dla dyktowania tempa rynkom są działania Rezerwy Federalnej.
– Inflacja będzie musiała się obniżać przez kilka miesięcy, zanim urzędnicy Rezerwy Federalnej będą mogli bezpiecznie stwierdzić, że osiągnęła swój szczyt – powiedziała w piątek Loretta Mester, prezes Fed z Cleveland. – Jestem gotowa rozważyć szybsze podwyżki stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu Fed, jeśli dane nie wykażą poprawy.
Dolar w poniedziałek rano umacnia się, co ma swoje odzwierciedlenie w zachowaniu indeksu amerykańskiej waluty (DXY), a także w presji na notowaniach kruszcu. Indeks dolara wspina się do 104,54 pkt. i jest tylko nieco niżej do muśniętych w piątek historycznych szczytów na 105 pkt.
Wojna na Ukrainie trwa już blisko 3 miesiące, a obecnie ciężkie zmagania mają miejsce na wschodzie kraju. Wciąż oczekiwana są kolejne sankcje z obu stron, m.in. możliwe jest całkowite embargo na rosyjską ropę ze strony krajów Unii Europejskiej.