Bytom (WA:BTM) SA specjalizuje się w dystrybucji kolekcji formalnej mody męskiej.
Po okresie spadków widocznych szczególnie silnie w ubiegłym tygodniu, pierwsza sesja nowego tygodnia przynosi nadzieję na choćby ich odreagowanie. Spółka zyskała wczoraj prawie 5% przy najwyższych obrotach w bieżącym roku. Poranne spadki zostały w dobrym stylu odkupione, stąd dłuższy dolny cień świecy dziennej. Długoterminowy trend nadal pozostaje wzrostowy, a w krótszym terminie ważny wydaje się być roczny układ umiarkowanie wzrostowy, widoczny na wykresie. Sesja, która może okazać się sesją odwrotu od spadków pojawia się zatem w ciekawym miejscu. Najbliższe dni mogą pokazać czy dojdzie tu do większego odbicia w górę.
Przedmiotem działalności jest produkcja sprzętu do sterowania procesami przemysłowymi, a w szczególności produkcja przekaźników elektromagnetycznych i gniazd do przekaźników, energetyki i ciepłownictwa. Poniedziałkowa sesja stała pod znakiem dużych wahań czego efektem jest świeca sporych rozmiarów, powstała jednak przy standardowej wielkości wolumenie. Posiadaczy akcji musi cieszyć fakt, że poranne spadki wyhamowały w rejonie kluczowego wsparcia 8,50 zł. Jest to poziom łączący kilka wcześniejszych szczytów. Kolejne wybronienie i respektowanie tego poziomu potwierdza przewagę po stronie popytu. Zwycięzcami wczorajszego dnia są również kupujący, którzy ostatecznie wyprowadzili kurs na ponad 6% plus. Wykres wygląda więc pozytywnie i wzrosty raczej powinny być kontynuowane.