Premier Theresa May zdała sobie sprawę z tego, że od powodzenia Brexitu, będzie zależało jej stanowisko w rządzie. Aktualnie Parlament w UK przygotowuje się do kolejnego głosowania, które ma złagodzić wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, lub całkowicie od niego odwieść. Przeciwnicy premier zasygnalizowali, że mogą zgodzić się na proponowaną umowę, jeżeli będzie ona zobowiązana opuścić swoje stanowisko.
Jeśli Theresa May nie będzie w stanie osiągnąć porozumienia w Izbie Gmin do piątku, to Zjednoczone Królestwo będzie zmuszone wybrać między potencjalnie długim opóźnieniem Brexitu, lub wyjściem UE bez porozumienia już 12 kwietnia.
Twardy Brexit może grozić nawet krachem gospodarczym , który uderzyłby w funta brytyjskiego, zakłócił dostawy towarów , a także spowodował znaczne załamanie cen na rynku nieruchomości. Przypomnijmy, że umowa Theresy May została odrzucona dwukrotnie we wcześniejszych głosowaniach parlamentarnych zdecydowana większością głosów. Z drugiej strony nie ma również poparcia co do odejścia z UE bez porozumienia.
Zobacz także: Theresa May traci kontrolę nad Brexitem – czy to początek jej końca?
Przedłużenie negocjacji a nawet odwołanie Brexitu
W tej chwili najprawdopodobniejszym scenariuszem wydaje się przedłużenie rozmów w sprawie Brexitu. Negocjacje mogą potrwać nawet rok, przez co zwolennicy opuszczenia Unii Europejskiej obawiają się ewentualnego wstrzymania Brexitu.
„Nowy premier może wynegocjować lepsze warunki z UE po Brexicie” – napisał na Twitterze Tory MP Michael Fabricant. „To jest najlepsza z najgorszych opcji”.
Sytuacja techniczna na wykresie
Kurs funta do dolara ma wyraźny problem z przełamaniem oporu przy 1,3270. Tendencja jest jednak w ostatnim czasie wzrostowa, dlatego uważam, że istnieje większe prawdopodobieństwo na wybicie góra. Dodatkowo każde zrzucenie ceny jest szybko wyciągane, co może świadczyć o przewadze kupujących. W przypadku wyjścia ceny powyżej oporu, spodziewałbym się wzrostów nawet do 1,3720, w średnim terminie. Zagrożeniem dla scenariusza wzrostowego jest jedynie twardy Brexit, jednak taki scenariusz wydaje się najmniej realny.
