Dalsze losy układu dużej technicznej korekty na parze EUR/GBP w kolejnych tygodniach zadecydują o tym, czy okres słabość brytyjskiej waluty wobec euro zostanie zakończony. Potencjalnie o ile sam wykres dzienny tej pary pokazuje jeszcze układ wzrostowy dla euro tak sprawa na wykresie tygodniowym EUR/GBP wygląda już zgoła odmiennie.
Prosta fala wzrostowa na wykresie dziennym w ramach fali c wzrostowej o strukturze potencjalnej piątki pokazuje zasięg wzrostu do poziomu EUR/GBP 0,8969. Fala c jest falą niższego rzędu w ramach zaznaczonej przez nas fali B korekty (wykres tygodniowy) po zrealizowanej do dnia 5 grudnia 2016 fali A oraz w ramach fali wzrostowej B ostatnią falą zmierzającą w górę po fali a i b poprzedzających aktualny jeszcze okres umocnienia euro. Silne wsparcie z dołu znajduje się na poziomie EUR/GBP 0,8730. Lokalny opór w górę na poziomie EUR/GBP 0,8791, pokonanie którego nie powinno być mocno trudne. Potwierdzeniem fali piątej w ramach tworzenia c będzie wychodzenie notowań tej pary powyżej poziomu 0,8866. Fala (5) powinna zostać utworzona do początku lipca.
Funt wbrew potocznie rozpowszechnianej opinii o trudach z odbudową swojej pozycji w obliczu rozpoczynających się 19.06 rozmowach negocjacyjnych Wielkiej Brytanii z UE w sprawie Brexit-u powinien zaskoczyć niektórych inwestorów nad wyraz dużą odpornością i potencjałem do dalszego odrabiania swojej pozycji także do euro. Rejon poziomu GBP/USD 1,3047 z połowy maja (aktualnie GBP/USD 1,2770) potwierdził naszą długoterminową analizę o możliwości kontynuacji potencjału wzrostowego dla funta trwającej korekty tworzonej do jesieni minionego roku. Niezmiennie obowiązuje na tej parze kanał wzrostowy w ramach tworzonego większego korekcyjnego odbicia. Funt odrabia w szerszym ujęciu straty z minimów wyprzedania po tym jak finalnie stracił po ogłoszeniu wyniku referendum z poziomu GBP/USD 1,5025 do września ubiegłego roku powyżej 20%. W tym czasie na parze EUR/GBP doszło do odwrotu od funta na korzyść euro. EUR/GBP znalazło się na szczycie tendencji wzrostowej przy poziomie EUR/GBP 0,9430 na początku października ubiegłego roku.
W naszej ocenie Funt Brytyjski ma szansę iść dalej w górę wobec dolara, ponieważ będzie rosło oczekiwanie inwestorów wobec kolejnych kroków Banku Anglii, który może zmienić swoje stanowisko w sprawie zakończenia okresu niskich stóp procentowych w najbliższej przyszłości sądząc po wzrastającej liczbie głosów za podwyżką stóp procentowych jaką odnotowaliśmy w ramach czerwcowego posiedzenia tego banku. Dodatkowo cykl wzrostowy stóp procentowych w USA niejako wyprzedza nadchodzące zmiany nastawienia wobec polityki monetarnej innych banków centralnych na świecie. W sytuacji sygnalizowania przez szefa ECB M. Draghiego, że z dużym prawdopodobieństwem w tym roku nie dojdzie do zakończenia planu stymulacji QE a tym bardziej do podniesienia stóp w Unii Europejskiej, pozytywne nastawienie inwestorów wobec funta w naszej ocenie będzie rosło.
Potencjał do większej korekty pozycji euro wobec funta zapoczątkowany powinien zostać przez rozpoczęcie osłabiania się euro wobec dolara, gdyż z naszych analiz wobec funta i z powyższego wynika, że letnie umocnienie dolara w konsekwencji ostatniej decyzji FED (podwyżka o 0,25% stóp do 1-1,25%), może wystudzić na ten moment zapał zwolenników dalszego umocnienia euro.
Euro od grudnia ubiegłego roku zyskało z poziomu EUR/USD 1,0338 pod poziom praktycznie EUR/USD 1,13 i technicznie powinno dość do jakiejś większej korekty. Zmiany z poprzedniego tygodnia niejako sygnalizują taki scenariusz, przy czym para ta nie może próbować już wychodzić powyżej zakresu notowań EUR/USD 1,1255 w górę.
Widzimy tutaj potencjał do utworzenia regularnej korekty w układzie (A,B,C), której zasięg schodzenia w ramach fali C spadkowej na EUR/GBP wpisuje się z okresem potencjału wzrostowego dla funta wobec dolara, który potrwa także co najmniej do jesieni.
Skala umocnienia się funta wobec euro w ramach fali C pokazuje potencjał spadku do poziomu wsparcia i zniesienia 61,8 % fibo wobec fali przeceny funta wobec euro do poziomu EUR/GBP 0,7886.