🔥 Akcje premium wybrane przez AI w usłudze InvestingPro Teraz nawet 50% taniejSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

BOJ i europejskie obligacje – co je łączy?

Opublikowano 23.04.2013, 20:28
EUR/USD
-
USD/JPY
-
CA
-

Paradoksalnie dość wiele. Ostatnie działania podejmowane przez Bank Japonii (ultraliberalna polityka, czyli niskie stopy procentowe i gigantyczna skala programu QE) zmieniły obraz na rynkach długu – japoński kapitał stał także za spadkami rentowności polskich obligacji. Innymi słowy, rynek antycypuje dalszy wzrost cen papierów licząc, że „japońskie źródełko popytu” szybko nie wyschnie. To tłumaczyłoby dobre zachowanie włoskiego, czy hiszpańskiego długu w ostatnich dniach. Trudno przecież wyjaśnić większy popyt chociażby wyborem nowego-starego prezydenta we Włoszech, bo tamtejsza scena polityczna nadal będzie tkwić w swoistym klinczu. W takiej sytuacji łatwo zbudować scenariusz zakładający … próbę wzrostu euro niezależnie od słabych danych PMI, jakie pojawiły się dzisiaj rano, czy też ostrzeżeniom z Chin. W każdym razie to dobry „pretekst” na korektę, co część inwestorów dostrzegła w ostatnich godzinach. EUR/USD nie zdołał wyraźnie sforsować rejonu 1,2970 i przetestować okolic 1,2940, a po południu wrócił w okolice 1,3020. Rejon 1,3030-40 to już silny opór, ale teoretycznie nie można wykluczyć, że rynek spróbuje podejść w okolice 1,3060… ale jutro. Testem, na ile koncepcja zakładająca korelację z rynkiem długu jest słuszna, będzie publikacja niemieckiego indeksu IFO o godz. 10:00. Po słabych PMI i wcześniej ZEW, rynek musi się liczyć z ryzykiem słabszego odczytu względem mediany na poziomie 106,20 pkt. Tylko, że w kontekście w/w scenariusza reakcja EUR/USD (spadek) powinien być krótkotrwały. W efekcie zejście poniżej dzisiejszego minimum (1,29725) może być trudne. Nie zapominajmy, że dzisiaj mieliśmy też kolejne rozczarowujące dane z USA – indeks PMI szacowany na kwiecień spadł do 52 pkt. z 54,6 pkt., a wskaźnik aktywności regionalnej z Richmond zszedł w kwietniu do poziomu -6 pkt. z 3 pkt. Coraz więcej faktów przemawia za tym, że szanse na ograniczenie skali programu QE3 przez FED w tym roku, są coraz mniejsze… Nie oznacza to jednak, że dolar w średniej perspektywie nie będzie mocniejszy – amerykańska waluta wciąż jest substytutem ucieczki od ryzyka, a słabe dane w strefie euro mogą ostatecznie skłonić ECB do cięcia stóp (być może już w lipcu).


Wykres dzienny EUR/USD

W najbliższych dniach warto będzie obserwować jena. Dzisiejsze popołudniowe odbicie par powiązanych z JPY pokazuje, że rynek próbuje jednak rozegrać fakt czwartkowego posiedzenia Banku Japonii – chociaż teoretycznie nie powinno ono wnieść nic nowego do polityki BOJ. To może oznaczać, że USD/JPY do tego czasu spróbuje jednak sforsować barierę 100.
Opracował:

Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.