Słabość polskiej waluty. Decyzja agencji Moody’s 9 września nie pozwala na żadne odreagowania ostatnich spadków. Trendy wzrostowe na wszystkich głównych parach. Najbardziej złotówka słabnie do funta brytyjskiego.
- Maksima i minima głównych walut w PLN. Zakres: 28.06-05.09.2016
Para walutowa | EUR/PLN | CHF/PLN | USD/PLN | GBP/PLN |
Minimum | 4,2550 | 3,9000 | 3,7750 | 4,8900 |
Maksimum | 4,4500 | 4,0300 | 3,9850 | 5,3300 |
EUR/PLN - analiza od 5 lipca do 05 września
Od początku lipca kurs poruszał się w ramach trendu spadkowego. Wraz z połową sierpnia kurs jednak zawrócił i porusza się na północ. O trendzie spadkowym nie ma już mowy. A wręcz przeciwnie na wykresie utworzył się trend wzrostowy. Kurs spokojnie przebijał kolejne opory w postaci zniesień Fibonacciego. Na taki scenariusz nałożyły się dwa czynniki, spodziewana podwyżka stóp procentowych w USA, a także czynniki wewnętrzne. Szczególnie istotna będzie decyzja agencji Moody’s 9 września na temat ratingu Polski. Do tego czasu ciężko będzie o jakieś większe odreagowanie ostatnich wzrostów. Niemniej jednak po napłynięciu słabych danych z USA, które wykluczają praktycznie zmianę polityki monetarnej tempo wzrostów na EUR/PLN wyhamowało. Można mówić nawet o lekkiej korekcie, która zatrzymała się na wsparciu w postaci linii trendu wzrostowego. Tak jak wspominaliśmy jednak do wyjaśnienia się kwestii ratingu nie wiele może się zmienić, a dalszy ruch w dół jest wątpliwy.
CHF/PLN - analiza od 1 sierpnia do 05 września
Od połowy sierpnia kurs CHF/PLN porusza się w ramach wyrysowanego kanału wzrostowego. Podobnie jak na EUR/PLN jest to zasługa słabości krajowej waluty. Inwestorzy boją się decyzji agencji Moody’s 9 września. Bardzo wątpliwe, że rating naszego kraju zostanie obniżony, ale jednak choćby niewielkie zagrożenie taką zmianą skutecznie odstrasza inwestorów od kupna rodzimej waluty. Tym bardziej, że w styczniową obniżkę też nie wielu wierzyło, a jednak miała miejsce. Na szczęście dla kredytobiorców frankowych opór w postaci 4,00 zadziałał i kurs dalej nie poszybował. W przypadku korekty wsparciem będzie dolne ograniczenie kanału wzrostowego na poziomie 3,97.
USD/PLN - analiza od 1 sierpnia do 05 września
Sytuacja na szerokim rynku spowodowała, że na parze USD/PLN mamy do czynienia z trendem wzrostowym. A to za sprawą mocnego dolara, który umacniał się na bazie jastrzębich wypowiedzi członków Fed. Wraz ze spadkiem na EUR/USD osłabiała się złotówka. Wydawało się, że po piątkowych bardzo słabych danych z USA będzie szansa na odreagowanie i na złotym. O dziwo jednak, dane te nie miały takiego wpływu na dolara. Mimo, że przekreśliły podwyżkę stóp w USA jeszcze we wrześniu. Ruch na EUR/USD w górę był nieznaczny co przełożyło się na wręcz kosmetyczną korektę na USD/PLN. Wsparcie w tym momencie stanowić będzie 3,88 czyli linia trendu wzrostowego. Gdyby kurs poszybował w górę oporem będzie ostatnie maksimum czyli 3,9250.
GBP/PLN - analiza od 17 lipca do 05 września
Od dobrych kilku dni mamy do czynienia z dynamicznym trendem wzrostowym, a biorąc pod uwagę, że negatywnych efektów Brexitu póki co nie widać, próżno szukać ewentualnych oporów dla dalszych wzrostów. Przestrzeń do odreagowania jest dość spora, po ostatnich spadkach. Kolejne opory w postaci zniesień Fibonacciego okazały się bez znaczenia. Ale jeżeli PMI dla przemysłu wyniósł 53,3 przy prognozach poniżej 50, to funt brytyjski musi się umacniać. Kolejne dane po wynikach referendum okazują się bardzo dobre, i można nawet mówić o przedwczesnej decyzji Banku Anglii o poluzowaniu polityki monetarnej. To spowodowało bowiem taką przecenę funta. Dzisiaj kolejny dobry odczyt, tym razem PMI dla usług spowodował, że GBP/PLN przekroczył już 5,20. Wszelkie opory techniczne w tym momencie są bez znaczenia, każde zaskakująco dobre publikacje będą powodować ruch na północ na tej parze. Wsparciem będzie 5,16 czyli linia trendu wzrostowego.