- Inflacja w USA kontynuuje spadek i osłabia dolara amerykańskiego
- Czy USDJPY utrzyma trend wzrostowy?
- GBPUSD – ryzyko wyhamowania wzrostów i lokalnej korekty
Druga połowa tygodnia na rynku walutowym zdominowana jest przez dane dotyczące inflacji w USA, które były niższe od prognoz i jednoznacznie pokazują tendencję spadkową. Reakcja rynku była zgodna z przewidywaniami i spowodowała gwałtowne osłabienie dolara amerykańskiego, które jest jednocześnie kontynuacją trendu spadkowego tej waluty. Ponad przeciętna zmienność w ostatnich dniach wykreowała ciekawe okazje od strony technicznej zarówno w krótkim, jak i dłuższym horyzoncie czasowym. Patrząc na szeroki obraz warto zwrócić uwagę na parę walutową USDJPY, która w wyniku pogłębienia korekty dotarła w okolice ważnej konfluencji, gdzie do głosu może dojść strona popytowa. Szukając okazji intraday możliwość złapania krótkiego ruchu może pojawić się na GBPUSD, która wykazuje oznaki wyraźnego wykupienia.
USDJPY – czy byki utrzymają trend wzrostowy
Para walutowa USDJPY od początku miesiąca znajduje się w ramach dynamicznej korekty, która napędzana jest głównie słabością dolara amerykańskiego. Strona podażowa dotarła w okolice ważnej konfluencji poziomu wsparcia oraz równości korekt rejonie cenowym 138 jenów za dolara.
Rysunek 1. Analiza techniczna USDJPY
Dynamika aktualnego ruchu w kierunku południowym stawia pod znakiem zapytania, czy uda się wyhamować odreagowanie w ramach wskazanego połączenia technicznego. Pomimo tego warto obserwować ten obszar w kontekście potencjalnej reakcji. Trzeba być jednak ostrożnym i szukać wejścia w pozycje jedynie na podstawie silnego sygnału wzrostowego. Jeżeli sprzedający zejdą poniżej 138 jenów, wówczas kolejnym celem będzie okolica 135 jenów. W scenariuszu analogicznym sygnałem pro wzrostowym będzie zdecydowane wyjście powyżej okrągłej bariery 140 jenów za dolara. Na korzyść kupujących w średnim oraz długim terminie z pewnością będzie działać utrzymująca się dywergencja pomiędzy polityką monetarną FED ora BOJ.
Wysokie prawdopodobieństwo korekty na GBPUSD
Mijający tydzień stoi pod znakiem kontynuowania trendu wzrostowego na GBPUSD. Strona popytowa po przełamaniu dotychczasowego poziomu docelowego jakim była psychologiczna bariera 1.30, zmierza do ataku na kolejny opór na 1.32 dolara za jednego funta.
Rysunek 2. Analiza techniczna GBPUSD
Biorąc pod uwagę siłę oporu oraz wykupienie wskaźnika RSI na wysokich interwałach możliwość wystąpienie lokalnej korekty jest realną opcją. Ewentualne szukanie pozycji krótkich powinno mieć raczej krótkoterminowy charakter, gdyż będzie to zagranie przeciwko trendowi. Również w tym przypadku kluczowe będzie to czy wystąpi mocna reakcja podażowa najlepiej będąca jednocześnie świecową formacją spadkową.
Wybicie atakowanego oporu będzie oznaczało negację możliwości wystąpienia korekty z kolejnym celem w okolicy nawet 1.42.
Czy utrzyma się lokalna strefa popytowa na GBPNZD?
W wyniku powstałej różnicy w prowadzonej polityce monetarnej, gdzie mamy utrzymujący jastrzębie stanowisko Bank Anglii oraz Bank Nowej Zelandii, który ogłosił zakończenie cyklu, para walutowa GBPNZD porusza się w trendzie wzrostowym. Obecnie impuls spadkowy dotarł w okolicy strefy popytowej zlokalizowanej w rejonie 2.05, gdzie ma miejsce wyhamowanie kierunku południowego.
Rysunek 3. Analiza techniczna GBPNZD
Głównym sygnałem wzrostowym w tej sytuacji będzie wybicie górą z lokalnej konsolidacji, co oznaczać będzie przebicie górnej bandy na 2.0580, otwierające drogę do rozszerzenia zakresu impuls. Przebicie testowanego 2.05 jest zaproszeniem dla niedźwiedzi do kontynuacji spadków z kolejnym celem na 2.04.
Z punktu widzenia makroekonomicznego istotne będą publikowane w najbliższą środę dane o inflacji w Wielkiej Brytanii. Jeżeli ponownie zaskoczą negatywnie, wówczas może to być ważny impuls do dalszego umocnienia funta brytyjskiego.
Jeśli uważasz, że moje analizy są przydatne i chcesz otrzymywać powiadomienie, gdy tylko zostaną opublikowane, kliknij przycisk OBSERWUJ na moim profilu!