Action (WA:ACT) akcje spadły o 26%
Analizując bieżącą sytuację na notowaniach spółki Action, dostrzec można, że kurs akcji tego przedsiębiorstwa w ciągu 136 sesji handlowych osunął się o 26,38 proc. Wyprzedaż ta sprawiła, że choć jeszcze 19 marca br. za jedną akcję ACT zapłacić trzeba było 23,50 zł, 3 października br. kosztowały one już zaledwie 17,30 zł, co było jedną z najniższych wartości od marca 2023 r.
Biorąc pod uwagę, że notowania przedsiębiorstwa wzrosły między połową marca 2020 r., a połową marca 2024 r. o 1315,66 proc. z zaledwie 1,66 zł do 23,50 zł, odnieść można wrażenie, iż obserwowana od niemal 7. miesięcy tendencja spadkowa jest jedynie swego rodzaju odreagowaniem i korektą, po zakończeniu której kurs akcji powrócić mógłby na ścieżkę wzrostów.
Akcje Action mogą wzrosnąć o 40% w 12 miesięcy
Pogląd ten podzielają także analitycy Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska (BOŚ (WA:BOSP)), którzy w raporcie z 3 października br. podtrzymali rekomendacje “kupuj” dla spółki Action, wyznaczając cenę docelową w horyzoncie 12. miesięcy na poziomie 25 zł, co byłoby najwyższą wartością, jaką należałoby zapłacić za pojedynczy papier wartościowy tego przedsiębiorstwa od połowy lutego 2016 roku.
Biorąc pod uwagę, że aktualnie za jedną akcję Action zapłacić należy 17,86 zł, mowa tu o potencjalnym wzroście o 39,98 proc.
Eksperci DM BOŚ uważają, że spodziewana odbudowa popytu w połączeniu z brakiem dalszego wzrostu kursu złotego względem euro oraz szeregiem zapowiedzianych przez spółkę inicjatyw oszczędnościowych, które przedsiębiorstwo planuje wprowadzić powinny mieć pozytywny wpływ na koszty operacyjne, a tym samym wyniki finansowe Action począwszy od II kw. 2025 roku, odwracając obserwowane w pierwszej połowie br. niekorzystne trendy prowadzące do erozji rentowności i spadku skorygowanych zysków.
– W dalszym ciągu widzimy dwucyfrowy potencjał wzrostu wartości akcji Action względem naszej średnioważonej wyceny dla Spółki w horyzoncie 12 miesięcy i podtrzymujemy naszą fundamentalną rekomendację Kupuj – wskazał w raporcie Jakub Viscardi, analityk DM BOŚ.