Investing.com - Już z samego rana napłynęły do Polski informacje z Australii, gdzie tamtejszy Bank Rezerw obniżył stopy procentowe o 25 pb do poziomu 2,75%. Jest to najniższy poziom w historii. Nie było to zgodne z przewidywaniami inwestorów, którzy obstawiali pozostawianie stóp na niezmienionym poziomie. Obniżka stóp spowodowała osłabienie się australijskiego dolara do głównych walut.
Stopy procentowe są również w centrum zainteresowania na rodzimym rynku. Dziś rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie RPP w sprawie ewentualnej obniżki stóp procentowych. Takie posunięcie byłoby uzasadnione w świetle ostatnich wydarzeń na rynkach zagranicznych (osłabienie waluty, umacnianie parkietów giełdowych), jak i w świetle ostatnich nienajlepszych publikacji danych makro. Większość analityków spodziewa się jednak pozostawienia stóp na niezminionym poziomie. Decyzję RPP powinniśmy poznać jutro w godzinach popołudniowych.
Na giełdach europejskich domiuje dziś zielony kolor. Główne parkiety notują dziś rekordowe wyniki. Giełda we Frankfurcie zyskuje 0,55%, w Londynie FTSE100 rozpoczął tydzień notowań od wzrostu, który obenie wynosi 0,3% (wczoraj parkiet był zamknięty ze względu na święto bankowe). Giełda w Paryżu również idzie do góry (0,3%) mimo publikacji rozczarowującego indeksu dotyczącego produkcji przemysłowej (marzec): -0,9% m/m (prognoza -0,3% m/m).
Warszawski parkiet również zalicza dziś wzrosty. Obecnie WIG20 zyskuje 0,39%, na podobnym poziomie kształtuje się mWIG40. Najsłabiej radzą sobie mniejsze spółki notowane na sWIG80 (spadek o 0,3%).
Na rynku blue chipów liderem zysków jest Eurocash (3,41%). Na drugiej pozycji jest Lotos (2,77%). Spóła opublikowała dziś rozczarowujące wyniki kwartalne (147,4 mln zł straty netto, a oczekiwano 35,3 mln zł zysku) i rozpoczęła sesję od potężnej przeceny (blisko 2%). Niemniej obecnie spółka nie tylko osrobiła statę, ale również wybija się na znaczący plus. Analitycy usprawiedliwiają słaby wynik przeszacowaniem w dół zapasów ropy oraz osłabieniem złotego względem dolara.
Ponad 1-proc. wzrosty widać też na PGE (1,91%) oraz PKO BP (1,56%).
Największe spadki notuje obecnie Boryszew (-2,33%). Na drugim miejscu jest PGNiG (-1,24%). Rada nadzorcza spółki ogłosiła dziś konkurs na prezesa i wiceprezesa ds. handlowych.29 kwietnia odwołano ze stanowiska prezesa Grażynę Oliwę-Piotrowską oraz wiceprezesa Radosława Dudzińskiego. Zmiany personalne w PGNiG były uzasadnione podpisaniem memorandum dotyczącego budowy drugiej nitki gazociągu Jamał-Europa. O tym dokumencie nie wiedzieli premier Donald Tusk oraz ówczesny minister skarbu Mikołaj Budzanowski (również odwołany ze stanowiska).
Kalendarz ekonomiczny na pozostałą część dnia prezentuje się dość skromnie. Warto zwrócić uwagę na przemówienie amerykańskiego Sekretarza Skarbu (godz. 22.00).
Stopy procentowe są również w centrum zainteresowania na rodzimym rynku. Dziś rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie RPP w sprawie ewentualnej obniżki stóp procentowych. Takie posunięcie byłoby uzasadnione w świetle ostatnich wydarzeń na rynkach zagranicznych (osłabienie waluty, umacnianie parkietów giełdowych), jak i w świetle ostatnich nienajlepszych publikacji danych makro. Większość analityków spodziewa się jednak pozostawienia stóp na niezminionym poziomie. Decyzję RPP powinniśmy poznać jutro w godzinach popołudniowych.
Na giełdach europejskich domiuje dziś zielony kolor. Główne parkiety notują dziś rekordowe wyniki. Giełda we Frankfurcie zyskuje 0,55%, w Londynie FTSE100 rozpoczął tydzień notowań od wzrostu, który obenie wynosi 0,3% (wczoraj parkiet był zamknięty ze względu na święto bankowe). Giełda w Paryżu również idzie do góry (0,3%) mimo publikacji rozczarowującego indeksu dotyczącego produkcji przemysłowej (marzec): -0,9% m/m (prognoza -0,3% m/m).
Warszawski parkiet również zalicza dziś wzrosty. Obecnie WIG20 zyskuje 0,39%, na podobnym poziomie kształtuje się mWIG40. Najsłabiej radzą sobie mniejsze spółki notowane na sWIG80 (spadek o 0,3%).
Na rynku blue chipów liderem zysków jest Eurocash (3,41%). Na drugiej pozycji jest Lotos (2,77%). Spóła opublikowała dziś rozczarowujące wyniki kwartalne (147,4 mln zł straty netto, a oczekiwano 35,3 mln zł zysku) i rozpoczęła sesję od potężnej przeceny (blisko 2%). Niemniej obecnie spółka nie tylko osrobiła statę, ale również wybija się na znaczący plus. Analitycy usprawiedliwiają słaby wynik przeszacowaniem w dół zapasów ropy oraz osłabieniem złotego względem dolara.
Ponad 1-proc. wzrosty widać też na PGE (1,91%) oraz PKO BP (1,56%).
Największe spadki notuje obecnie Boryszew (-2,33%). Na drugim miejscu jest PGNiG (-1,24%). Rada nadzorcza spółki ogłosiła dziś konkurs na prezesa i wiceprezesa ds. handlowych.29 kwietnia odwołano ze stanowiska prezesa Grażynę Oliwę-Piotrowską oraz wiceprezesa Radosława Dudzińskiego. Zmiany personalne w PGNiG były uzasadnione podpisaniem memorandum dotyczącego budowy drugiej nitki gazociągu Jamał-Europa. O tym dokumencie nie wiedzieli premier Donald Tusk oraz ówczesny minister skarbu Mikołaj Budzanowski (również odwołany ze stanowiska).
Kalendarz ekonomiczny na pozostałą część dnia prezentuje się dość skromnie. Warto zwrócić uwagę na przemówienie amerykańskiego Sekretarza Skarbu (godz. 22.00).