🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

QE3 bez zmian. Rynki europejskie na dużych stratach

Opublikowano 20.06.2013, 10:05
NDX
-
DJI
-
DE40
-
CA
-
DU
-
Investing.com - Środowa konferencja prasowa Bena Bernanke wprowadziła sporo zamieszania na rynkach. Zgodnie z prognozami, program QE3 ma być kontynuowany, na niezmienionym poziomie. Szef Rezerwy Federalnej przyznał, że w związku z najniższymi w historii stopami procentowymi, zakres manipulacji tym narzędziem polityki monetarnej jest ograniczony i jedynym skutecznym instrumentem w jego rękach pozostaje luzowanie ilościowe. Cele QE3 także zostały niezmienione, choć FED zapowiada, że wychodzenie z programu będzie stopniowe. Spadek stopy bezrobocia do 6,5% nie będzie oznaczał automatycznie podwyżki stóp.

Rynki natomiast głównie oczekiwały informacji dotyczącej tego, jak długo jeszcze Rezerwa Federalna będzie skupować aktywa. Ben Bernanke zapewnił, że jeśli prognozy się spełnią, w tym roku prawdopodobnie nastąpi zmniejszenie programu skupu aktywów, a skup skończy się do połowy 2014 roku. Nie było to nic, z czym rynki nie liczyłyby się przed konferencją. Widać jednak jak istotną postacią jest Szef Rezerwy Federalnej i jego nieco surowszy ton zachwiał rynkiem amerykańskich obligacji. Natomiast na rynku eurodolara widać przecenę o blisko 120 pips w godzinę po konferencji.

Choć amerykański rynek akcyjny początkowo raczej chłodno oceniał zapowiedzi Bena Bernanke i spadki były raczej niewielkie (ok. 0,3%), ostatecznie inwestorzy nie wytrzymali presji podaży i wszystkie trzy indeksy (Dow Jones, S&P 500, Nasdaq) zamknęły się na minusie o średnio 1,30 %. Można było się spodziewać, że tak słabe zamknięcie na Oceanem wpłynie na nastroje europejskich inwestorów. Obecnie wszystkie kluczowe giełdy w Europie doświadczają znaczących przecen (DAX: - 1,96%, FTSE100: - 1,53%, CAC40: -1,75%).

Przy takich nastrojach zagranicznych niemal przesądzone było, że i warszawskie indeksy nie zdołają odwrócić obrazu dzisiejszych notowań. Kontrakty terminowe otworzyły się ponad 50 pkt. przeceną. Podobnie było na WIG20, który czwartkowe notowania rozpoczął sporym tąpnięciem. Skala spadków na GPW nie jest jednak na razie tak spora, jak zagranicą i obecnie wynosi jedynie 0,70%.

Tymczasem na rynku blue chipów zyski udaje się wypracować jedynie czterem spółkom. Są to: PGNiG (0,80%), BRE (0,48%), Asseco (0,05%) , PGE (0,11%).

Największa przecena dotyka natomiast KGHM, co nie wróży dobrze dla obrazu całego indeksu. Miedziowy gigant, pomimo uchwalenia wczoraj bardzo szczodrej dywidendy (ok. 33 proc. z jednostkowego zysku netto; łącznie spółka przekaże na ten cel 1,96 mld zł, czyli 9,80 zł na jedną akcję), miedziowy gigant traci obecnie 4,45%.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.