WARSZAWA, 18 sierpnia (Reuters) - Polska chce rozszerzenia działalności państwowego usługodawcy pocztowego, grupy Poczty Polskiej, na usługi finansowe oraz ubezpieczenia w celu zwiększenia przychodów, jednak nie planuje prywatyzacji, poinformował wiceminister nadzorujący spółkę.
W ciągu ostatnich kilku lat spółka odnotowała spadek przychodów, ponieważ jej podstawowy obszar działalności został osłabiony przez firmy kurierskie i innych prywatnych konkurentów.
"Chcemy rozwijać usługi poczty – czyli Bank Pocztowy, ubezpieczenia" - powiedział Kazimierz Smoliński, wiceminister infrastruktury wywiadzie dla Agencji Reutera w tym tygodniu.
""W Poczcie Polskiej jest ogromny potencjał – największa sieć placówek. Żaden bank, żadna firma ubezpieczeniowa w Polsce nie ma tylu placówek co Poczta Polska, szczególnie w mniejszych miejscowościach" - dodał.
Poprzedni rząd rozważał prywatyzację grupy, jednak Smoliński sądzi, że w najbliższym czasie nie ma takiej potrzeby, a spółka powinna starać się naśladować zachodnie poczty, szczególnie włoską, które oferują usługi finansowe.
"Rynek paczek to duże wyzwanie przed Pocztą Polską" - powiedział Smoliński.
Przechodząc agresywniej w obszar finansów spółka stanowiłaby większą konkurencję dla firm oferujących drobne kredyty konsumenckie w Polsce, takich jak Wonga, bądź Provident PFG.L .
Poczta Polska, która posiada 75 procent udziałów pożyczkodawcy Banku Pocztowego, posiada ponad 7.200 placówek i punktów partnerskich w kraju. Zatrudnia około 77.000 pracowników.
Smoliński powiedział także, że nie widzi potrzeby wprowadzania Poczty Polskiej lub Banku Pocztowego na giełdę, a spółka zaprezentuje nową strategię na jesieni i planuje rozwinąć swoją infrastrukturę IT w celu poprawienia usług pocztowych i w innych obszarach.