BitHub.pl - CD Projekt (WA:CDR) to największa polska firma z branży gamingowej. Dzięki sukcesowi gry Wiedźmin stała się przez chwilę jedną z największych firm z tej branży na świecie. Jednak kolejny produkt, jakim był Cyberpunk mocno rozczarował. Oczekiwania klientów co do jakości gry były dużo wyższe. W efekcie marzenia o rzuceniu rękawicy największym firmom z USA i Chin firma musiała odłożyć na przyszłość. Obecnie spółka poinformowała o tym, że planuje zwolnić 9% załogi. Znaczna część z nich to deweloperzy. Na pierwszy rzut oka taka informacja jest negatywna. Może jednak kryje się za nią jakieś drugie dno?
Czas na optymalizację kosztów w CD Projekt
CD Projekt argumentuje swoją decyzję koniecznością optymalizacji kosztów. Podobno wiele ze zwolnionych osób pracowało przy projektach o drugim, a nawet trzeciorzędnym znaczeniu. Plotki głoszą, że jednym z projektów, który został dotknięty zwolnieniami, jest GWINT oraz projekt gier mobilnych. Zwolnienia wiążą się z kosztami odpraw, które są szacowane na 4,5 mln zł. Wspomniane koszty pojawią się w sprawozdaniu za III Q 2023 rok.
Nie należy łączyć zwolnień w CDR z pogorszeniem perspektyw dla spółki, bo jest wprost przeciwnie. Ptaszki ćwierkają, że zwolnienia głównie obejmują projekty, które dawno powinny być zamknięte typu GWINT czy mobile. Cięcia dotknął również filii zagranicznych. Pytanie co z GOG…