(PAP) Środki pozyskane z emisji akcji Morizon (WA:MZN) są wystarczające, aby zrealizować zdecydowaną większość strategicznych celów rozwojowych - poinformował prezes Jarosław Święcicki. Spółka chce w tym roku pokazać istotne elementy platformy OneStopShop. W 2018 roku przychody generowane przez platformę powinny stanowić zauważalny wpływ w wynikach finansowych spółki.
"Z emisji akcji pozyskaliśmy 5 mln zł, czyli nieco mniej niż zakładaliśmy. Natomiast są to środki wystarczające, żeby zrealizować zdecydowaną większość strategicznych celów rozwojowych. Pozyskane środki zabezpieczają nasz rozwój na ok. 1,5 roku" - powiedział dziennikarzom Święcicki.
"Spółka nie jest zadłużona, a więc pozostałe cele rozwojowe, na które nie pozyskaliśmy finansowania, będziemy w stanie sfinansować - gdyby to było potrzebne - emitując obligacje czy pozyskując kredyt bankowy. Istnieje także możliwość wspófinansowania rozwoju ze środków własnych. Możemy także rozłożyć realizację wybranych celów rozwojowych w czasie np. przekładając je na przyszły rok" - dodał.
Morizon to wydawca serwisów nieruchomościowych.
W środę spółka zadebiutowała na rynku głównym GPW, przenosząc się z NC.
Cena akcji oferowanych w ofercie publicznej wyniosła 1,50 zł za sztukę (cena maksymalna wynosiła 2,05 zł - PAP). Oferta publiczna spółki obejmowała do 8,5 mln nowych akcji serii H, stanowiących do 17,9 proc. udziału w podwyższonym kapitale zakładowym. Przydział w transzy inwestorów instytucjonalnych wyniósł 2.376.500 akcji, a w transzy inwestorów indywidualnych 984.862 akcji.
Spółka podawała, że środki z emisji chce przeznaczyć na budowę platformy OneStopShop branży nieruchomości, wzrost liczby klientów OneStopShop oraz rozwój dotychczasowych zasobów grupy.
"Teraz skupimy się na realizacji strategicznych celów rozwojowych. Na pewno dzięki środkom z emisji akcji uda się zrealizować wszystkie zamierzenia technologiczne, czyli całą automatyzację i przyspieszenie procesów kredytowych. Uda się zrealizować rozbudowę +onlinowego+ prowadzenia procesów nieruchomościowych" - powiedział Święcicki.
"Jeszcze w tym roku chcemy pokazać istotne elementy platformy OneStopShop. Będzie to pierwsza w Polsce platforma oferująca pełne wsparcie całego procesu wyszukiwania, finansowania oraz zakupu nieruchomości. W 2018 przychody generowane przez OneStopShop powinny stanowić zauważalny wpływ w wynikach finansowych spółki. W 2018 obsługa transakcji nieruchomościowych powinna stanowić istotny segment w naszej działalności - powiedzmy wysokie kilka procent w przychodach. W przyszłym roku chcemy znaleźć się w czołówce firm specjalizujących się w pośrednictwie finansowym" - dodał.
Prezes poinformował, że Morizon chce skupić się zarówno na obsłudze rynku pierwotnego, jak i wtórnego.
"Będziemy działać dwutorowo. Z jednej strony chcemy wykreować nowy rynek - rynek transakcji nieruchomościowych online, który byłby nakierowany na obsługę deweloperów. Z drugiej strony, jeśli mówimy o rynku wtórnym, chcemy współpracować z wybranymi pośrednikami nieruchomościowymi" - powiedział.
Dodał, że spółka chce zwiększyć produktywność swoich doradców.
"W tej chwili mamy istotnie ponad 100 doradców. Ich liczba będzie rosła, choć nie jest to cel nadrzędny. Najważniejszy jest wzrost produktywności doradców. Obecnie przeciętny doradca finansowy w Polsce doprowadza do zawarcia średnio jednego kredytu hipotecznego miesięcznie. Dzięki technologii, nad którą pracujemy ten współczynnik może wzrosnąć kilkukrotnie. Wzrost wydajności doradców Morizon to cel nadrzędny" - powiedział prezes.(PAP Biznes)