(PAP) Kontrakty na indeksy w USA spadają, sygnalizując możliwość drugiego dnia korekty po osiągnięciu przez S&P 500 i Nasdaq historycznych rekordów. Analitycy oceniają, że dobre wyniki spółek mogą nie wystarczyć do napędzenia dalszych wzrostów indeksów.
Kontrakty na S&P 500 spadają o 0,24 proc. do 2.100 pkt.
Dow Jones Industrial Average futures idą w dół o 0,26 proc. do 17.943 pkt.
Nasdaq-100 futures zniżkują o 0,08 proc. do 4.521 pkt.
"O znaczące wzrosty amerykańskiego rynku akcji z obecnych poziomów może być ciężko, jeśli nie zobaczymy osłabienia dolara i odbicia cen ropy" - uważa Peter Garnry z Saxo Bank.
W poniedziałek po sesji lepsze od oczekiwań wyniki podał Apple.
W kwartale zakończonym w marcu, drugim w roku rozliczeniowym grupy, zysk netto wzrósł o 33 proc. do 13,6 mld USD, a obroty wzrosły o 27 proc. do 58,01 mld USD. To zdecydowanie lepsze wyniki niż spodziewali się analitycy.
iPhone potwierdził swoją rolę motoru wzrostu dla Apple z liczbą sprzedanych w I kwartale smartfonów 61,17 mln sztuk, co stanowi wzrost 40 proc. rdr. Przychody ze sprzedaży smartfonów wzrosły o 55 proc. rdr do 40,3 mld USD.
Wzrost sprzedaży najlepiej wypadł w Chinach, gdzie przychody Apple poszybowały o 71 proc. do 16,8 mld USD.
Z kolei we wtorek firma United Parcel Service podała, że zanotowała w I kwartale 2015 r. zysk na akcję w wysokości 1,12 USD. Konsensus prognoz przewidywał zysk w wysokości 1,09 USD.
Ford miał w I kwartale 23 centy zysku na akcję, czyli mniej niż oczekiwane 26 centów. Z kolei koncern farmaceutyczny Merck (NYSE:MRK) wypracowując zysk w wysokości 85 centów na akcję przebił prognozy analityków, którzy spodziewali się 75 centów na akcję.
We wtorek publikację wyników planuje jeszcze m.in. Pfizer, Kraft Foods i Twitter, w środę MasterCard, a w czwartek Colgate-Palmolive, ConocoPhillips (NYSE:COP), Virgin America, Western Union, Visa.
W środę wieczorem czasu polskiego Fed opublikuje komunikat po posiedzeniu. W tym miesiącu nie planowana jest konferencja prasowa prezes Fed po posiedzeniu.
Fed po posiedzeniu w marcu zasygnalizował zbliżanie się podwyżki stóp procentowych, wykluczył jednak, że taka decyzja jest możliwa w kwietniu. Przedstawiciele Fed podkreślili w komunikacie po ostatnim posiedzeniu, że to kiedy się zdecydują na podwyżki stóp procentowych, będzie zależało od jakości danych makroekonomicznych z USA.
We wtorek o 16.00 opublikowane zostaną: indeks zaufania konsumentów i wskaźnik wytwórczości przez Fed z Richmond za kwiecień.