🟢 Nie przegap rynkowej szansy! Ceny wciąż rosną? 120-tysięczna społeczność Investing.com wie, jak to wykorzystać.
Dołącz do nas!
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Ebury: Złoty raczej nie będzie istotnie silniejszy w krótkim terminie

Opublikowano 19.06.2023, 18:13
© Shutterstock Ebury: Złoty raczej nie będzie istotnie silniejszy w krótkim terminie
EUR/USD
-
EUR/PLN
-

Warszawa, 19.06.2023 (ISBnews) -Złoty raczej nie będzie istotnie silniejszy w krótkim terminie - nawet pomimo nieznacznego spadku oczekiwań dotyczących obniżek stóp w Polsce (zgodnie z globalnym trendem) i wzrostu pary EUR/USD, oceniają analitycy Ebury: Enrique Diaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk, Itsaso Apezteguia, Michał Jóźwiak.

Poniżej komentarz Ebury:

Zarówno Europejski Bank Centralny, jak i Rezerwa Federalna przybrały w zeszłym tygodniu jastrzębi ton. Pierwszy z nich podniósł swoje stopy procentowe, drugi zaś dokonał pierwszej od marca 2022 r. pauzy. Inwestorzy, co obserwowaliśmy w minionych dniach na rynku walutowym, bardziej ufają działaniom, aniżeli słowom, więc euro zakończyło ubiegły tydzień znacznie wyżej.

Dolar doświadczył gwałtownej wyprzedaży względem wszystkich innych głównych walut z wyjątkiem jena japońskiego, któremu ciąży podejście Banku Japonii, zachowującego się tak, jakby wciąż trwał 2020 r. Jednym ze zwycięzców zeszłego tygodnia był funt brytyjski, który umocnił się względem dolara o mniej więcej 2% i znalazł się na górze tabeli wyników. Gwiazdami roku pozostają waluty Ameryki Łacińskiej – peso kolumbijskie i meksykańskie oraz real brazylijski doświadczyły w ostatnich miesiącach dwucyfrowej aprecjacji względem dolara.

W tym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się Wielka Brytania. Podobnie jak w zeszłym tygodniu w USA, tak w tym posiedzenie Banku Anglii w czwartek (22.06) poprzedzi publikacja raportu inflacyjnego za maj. Powszechnie oczekuje się podwyżki stóp procentowych o 25 pb. W piątek (23.06) poznamy wstępne czerwcowe odczyty wskaźników PMI dla aktywności biznesowej z różnych krajów. W USA zaś ten tydzień będzie wyjątkowo spokojny.

Po kilku tygodniach siły w końcu nadeszła odwilż i złoty – podobnie jak inne waluty regionu – zakończył ubiegły tydzień spadkiem względem euro. Zanim się to stało, kurs EUR/PLN odnotował w poniedziałek (12.06) kolejne lokalne minimum na poziomie 4,43.

Uwaga skupiała się głównie na wieściach z zewnątrz, warto jednak odnotować, że dane o rachunku obrotów bieżących rozczarowały, pokazując mikroskopijną nadwyżkę 359 mln euro w kwietniu. Przemawia to na korzyść tezy, że złoty raczej nie będzie istotnie silniejszy w krótkim terminie. Nawet mimo nieznacznego spadku oczekiwań dotyczących obniżek stóp w Polsce (zgodnie z globalnym trendem) i wzrostu pary EUR/USD.

W tym tygodniu poznamy wyjątkowo dużo wieści z kraju. Uwaga skupi się na danych o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w maju, które zostaną opublikowane odpowiednio w środę (21.06) i czwartek (22.06).

Ubiegłotygodniowe oświadczenie EBC było niewątpliwie jastrzębie – Rada Prezesów podniosła stopy procentowe i wstępnie zobowiązała się do kolejnej podwyżki w lipcu. Bank w znacznej mierze pominął niedawne zaskoczenia w dół inflacją i bez wątpienia pozostaje skupiony na wyraźnej różnicy między inflacją bazową a wysokością stóp. Zaznaczył także, że pojawiają się pewne oznaki złagodzenia presji cenowej w strefie euro, podniósł jednak nieznacznie swoje prognozy inflacji do końca 2025 r.

Kolejna podwyżka stóp w lipcu wydaje się pewna. Spodziewamy się jej również we wrześniu, jeśli do tego czasu nie odnotujemy znacznego spadku bazowej presji cenowej. Rynki zaczynają podzielać nasze oczekiwania, w wyniku czego wspólna waluta umacnia się do górnego pułapu ostatniego przedziału wahań względem dolara.

Rezerwa Federalna zdecydowała się w zeszłym tygodniu na „jastrzębią pauzę" – po raz pierwszy w obecnym cyklu podwyżek stóp procentowych pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie. Próbowała jednak poprzez agresywny dot plot zakomunikować rynkom, że kolejny ruch będzie najprawdopodobniej w górę. Mediana oczekiwań decydentów wskazuje na jeszcze dwie podwyżki przed zakończeniem cyklu.

Opublikowane dzień przed posiedzeniem dane o inflacji nie dały Fedowi zbytniej ulgi. Kluczowa miara bazowa po raz szósty z rzędu wyniosła co najmniej 0,4% w skali miesiąca, co jest zgodne z niepożądaną stabilizacją inflacji na poziomie ok. 5%. Rynki wciąż nie wierzą w jeszcze dwie podwyżki stóp Fedu, warto jednak odnotować, że odsunęły oczekiwania dotyczące cięć na 2024 r., co wpisuje się w nasze założenia.

Połączenie uporczywej inflacji, oznak spirali płacowo-cenowej i odporności gospodarki wzmacnia oczekiwania dotyczące zarówno wysokości ostatecznej stopy procentowej Banku Anglii, jak i siły funta. W naszych prognozach na 2023 r. na brytyjską walutę zapatrywaliśmy się wyjątkowo pozytywnie i z satysfakcją widzimy ją w czołówce zestawień walut G10. Co więcej, uważamy, że wciąż ma przestrzeń do aprecjacji.

W tym tygodniu spodziewamy się kolejnego rekordowo wysokiego odczytu inflacji bazowej, podwyżki stóp procentowych Banku Anglii i przyjęcia przez niego jastrzębiego tonu. Na ostatnich posiedzeniach głosy decydentów były podzielone 7 : 2 na korzyść jastrzębi, istnieje jednak prawdopodobieństwo, że jeden lub oba gołębie mogą dołączyć do reszty członków i zagłosować za natychmiastową podwyżką. Uważamy, że stopy na Wyspach przekroczą prawdopodobnie 6% (wobec 4,5% obecnie) i pozostajemy pozytywnie nastawieni względem funta.

To nie był dobry tydzień dla bezpiecznych przystani – wyjątkiem nie był frank szwajcarski, który wylądował na samym dole zestawienia walut G10. Uwaga skupiała się głównie na wiadomościach z zewnątrz, warto jednak zauważyć, że szwajcarskie ceny producentów i importowe spadły w maju o 0,3%, odnotowując pierwszą deflację od ponad dwóch lat i wzmacniając argumentację o dezinflacji.

Bardzo mało prawdopodobne, aby powstrzymało to Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) przed kolejną podwyżką stóp procentowych w najbliższy czwartek 22.06. Niemniej uważamy, że nie ma argumentów wystarczająco silnych, aby utrzymać agresywne tempo zacieśniania polityki monetarnej, szczególnie biorąc pod uwagę coraz wyraźniejsze oznaki malejącej presji cenowej i słabości gospodarki.

Podobnie jak zdecydowana większość analityków, spodziewamy się, że SNB zwolni i zdecyduje się w tym tygodniu na podwyżkę stóp o standardowe 25 pb. W związku z tym kluczowa będzie komunikacja banku, w tym nowe projekcje inflacji. Uważamy, że koniec zacieśniania jest bliski, ale nie zdziwilibyśmy się, gdyby bank pozostawił miejsce na kolejną podwyżkę we wrześniu. Biorąc pod uwagę serię jastrzębich niespodzianek w krajach G10 w ostatnich tygodniach, nie można wykluczyć kolejnej, choć przypuszczamy, że zmaterializuje się ona raczej w komunikatach banku aniżeli w wysokości podwyżki.

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.