(PAP) Wtorkowa, skrócona i ostatnia w 2019 roku, sesja na Wall Street przyniosła niewielkie spadki głównych indeksów po oskarżeniach Trumpa, że winę za atak na ambasadę USA w Iraku ponosi Iran, Od początku roku S&P 500 zanotował prawie 30-proc. wzrost.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,18 proc. i wyniósł 28.411,56 pkt.
S&P 500 zniżkował 0,11 proc. do 3.217,75 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w górę o 0,04 proc., do 8.949,16 pkt.
W środę, w Nowy Rok, amerykańskie giełdy, podobnie jak w większości innych krajów, będą zamknięte.
Spośród sektorów najsłabiej zachowywały się we wtorek spółki dóbr konsumpcyjnych oraz ochrony zdrowia. Ze spółek z indeksu Dow Jones najmocniej na wartości traciły Boeing (NYSE:BA) i Merck.
Początkowo sesja rozpoczęła się od lekkich wzrostów, a pogorszenie nastrojów na nowojorskiej giełdzie nastąpiło po tym, jak prezydent Donald Trump oskarżył Iran o kierowanie atakiem na ambasadę USA w Iraku.
"Zostaną oni [Iran - przyp. PAP] pociągnięci do pełnej odpowiedzialności" - napisał we wtorek amerykański prezydent na Twitterze.
Kilkaset osób zebrało się we wtorek przed budynkiem ambasady w Bagdadzie w proteście przeciw amerykańskim nalotom na cele związane z szyicką milicją Kataib Hezbollah. Demonstranci wyłamali jedną z bram placówki i wtargnęli na jej teren - informuje AP.
Naloty na cele w Iraku i Syrii odbyły się w niedzielę. USA uważają, że Kataib Hezbollah stoi między innymi za piątkowym atakiem rakietowym na bazę wojskową w pobliżu miasta Kirkuk na północy Iraku. Zginął w nim cywilny pracownik amerykańskiej misji wojskowej, a sześć osób zostało rannych.
Trump napisał w poniedziałek, że "Iran zabił" cywilnego pracownika amerykańskiej misji wojskowej.
W centrum uwagi cały czas pozostają rozmowy między Waszyngtonem a Pekinem. Doradca handlowy USA Peter Navarro poinformował w poniedziałek w Fox News, że wstępne porozumienie handlowe z Chinami jest gotowe.
Navarro nie odniósł się do informacji podanej przez dziennik „South China Morning Post”, że na początku stycznia do Waszyngtonu uda się główny negocjator handlowy Chin wicepremier Liu He, by podpisać wstępną umowę handlową z USA.
„Polityka pozostanie w centrum zainteresowań inwestorów w przyszłym roku. Wojna handlowa USA-Chiny jest daleka od zakończenia. Przychody inwestorów będą zależały od tego, jak wielką tolerancję będą oni wykazywać wobec obaw o spowolnienie wzrostu gospodarczego na świecie” - powiedziała Hannah Anderson, strateg ds. rynku globalnego JPMorgan Asset Management
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w XII 50,2 pkt. wobec 50,2 pkt. miesiąc wcześniej - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. Analitycy szacowali PMI na 50,1 pkt. W usługach indeks wyniósł w XII 53,5 pkt. wobec 54,4 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się 54,2 pkt.
„Nie sądzimy, że Pekin przesadnie zareaguje na pozytywne odczyty. Oczekujemy, że Chiny wprowadzą niedługo kolejne środki łagodzące politykę monetarną, mimo że przestrzeń ku temu będzie dość ograniczona w nadchodzących kwartałach” – napisano w notce dla klientów Nomura.
Analitycy zgodnie wskazują, że 2019 rok dla amerykańskich giełd był bardzo udany, a indeks S&P 500 zyskał prawie 30 proc. Spośród największych firm po około 84 i 55 proc. zyskały odpowiednio Apple (NASDAQ:AAPL) i Microsoft (NASDAQ:MSFT). Po około 100 proc. zyskały też Advanced Micro Devices, Lam Research i KLA Corp.
Apple and Microsoft led the way higher for stocks in 2019, rallying 84.4% and 55.2%, respectively. They are the best-performing Dow stocks of the year and accounted for about 15% of the S&P 500's overall gains for 2019. (PAP Biznes)