(PAP) Na europejskich giełdach przeważa negatywny sentyment, z kolei kontrakty na amerykańskie indeksy rosną wraz z rozpoczynającym się w Jackson Hole spotkaniem bankierów. Zyskuje amerykański USD. Raport z lipcowego posiedzenia EBC nie zaskoczył - przedstawiciele banku dyskutowali o stymulacji monetarnej jako odpowiedzi na spowolnienie gospodarcze w strefie euro.
Kontrakty na amerykańskie indeksy rosną o 0,1-0,2 proc.
W Europie Euro Stoxx 600 pozostaje bez większych zmian, francuski CAC 40 traci 0,2 proc., niemiecki DAX rośnie o 0,2 proc., a brytyjski FTSE idzie w dół o 0,4 proc.
W czwartek opublikowano raport z lipcowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego.
Przedstawiciele EBC dyskutowali o stymulacji monetarnej jako odpowiedzi na spowolnienie gospodarcze w strefie euro, które może być głębsze niż wcześniej zakładano - wynika z protokołu z lipcowego posiedzenia EBC.
Z dokumentu wynika, że przedstawiciele Rady oceniają, iż perspektywy dla globalnego handlu "pozostają słabe".
Podczas ostatniego posiedzenia przedstawiciele Europejskiego Banku Centralnego wyrazili zaniepokojenie, że obserwatorzy wątpią w możliwości banku w przywracanie stabilności cen.
W raporcie podano, że przedstawiciele EBC dyskutowali o stymulacji monetarnej jako odpowiedzi na spowolnienie gospodarcze w strefie euro. Dyskusja obejmowała m. in. wprowadzenie środków łagodzących w postaci zróżnicowanego oprocentowania depozytów składanych przez banki komercyjne w EBC (tiering). Niektórzy decydenci wyrazili zaniepokojenie, że mechanizm ten może wywołać "niezamierzone konsekwencje".
Oficjele Europejskiego Banku Centralnego już od jakiegoś czasu przygotowują grunt do wsparcia słabnącej gospodarki regionu i oczekuje się, że na posiedzeniu banku za trzy tygodnie dojdzie do obniżki stóp procentowych w strefie euro.
Tymczasem uwaga graczy rynkowych skierowana jest na rozpoczynające się w czwartek coroczne sympozjum bankierów centralnych w amerykańskim Jackson Hole, gdzie w piątek wystąpi prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell.
Na rynku walutowym zyskuje amerykański dolar - Euro osłabia się o 0,1 proc. do 1,1081 za USD, japoński jen jest po 106,6 za 1 USD - w dół o 0,1 proc.
Rentowność 10-letnich UST jest na poziomie 1,62 proc., o 4 pb w górę.
Ropa na NYMEX zyskuje o 0,7 proc. do 56,06 USD/b.
Z danych makro w czwartek inwestorzy poznali już cotygodniowy odczyt z amerykańskiego rynku pracy. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 12 tys. do 209 tys. - poinformował Departament Pracy USA. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 216 tys.
Wcześniej na rynek spłynęły nieco lepsze od prognoz wskazania PMI w sektorze przemysłowym i usług w sierpniu - opublikowane m.in. we Francji, Niemczech i strefie euro.
PMI w przemyśle Francji w VIII wyniósł 51,0 pkt. wobec szacunków 49,5 pkt., a w usługach 53,3 pkt. wobec oczekiwanych 52,5 pkt.
Z kolei w Niemczech w przemyśle było 43,6 pkt. wobec prognoz 43,0 pkt., a w usługach 54,4 pkt. wobec 54,0 pkt. W niemieckiej gospodarce zamówienia w przemyśle i usługach spadają jednak w najszybszym tempie od 6 lat, a coraz więcej firm spodziewa się, że ich produkcja raczej spadnie niż wzrośnie w ciągu najbliższych 12 miesięcy. To pierwsza taka sytuacja od 2014 roku.
W strefie euro PMI w przemyśle zanotowano na poziomie 47,0 pkt. wobec 46,2 pkt. prognozowanych, a w usługach 53,4 pkt. wobec 53,0 pkt.
W drugiej połowie dnia inwestorzy poznają wstępne odczyty PMI z amerykańskiej gospodarki oraz indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board. (PAP Biznes)