🔥 Akcje wybrane przez AI w strategii Tytani technologiczni zyskały jak dotąd +7,1% w maju.
Przyłącz się, póki akcje są GORĄCE.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

DZIEŃ NA GPW: WIG20 kończy sesję pod kreską, ale w lipcu wzrósł najmocniej od kwietnia '17

Opublikowano 31.07.2018, 17:30
© Reuters.  DZIEŃ NA GPW: WIG20 kończy sesję pod kreską, ale w lipcu wzrósł najmocniej od kwietnia '17
PGE
-
MWIG40
-
WIG
-
CDR
-
IPE
-
TPE
-
ENGP
-

(PAP) Ostatnią sesję w tym miesiącu WIG20 zakończył pod kreską, jednak w lipcu indeks zanotował najmocniejszy miesięczny wzrost od kwietnia 2017 r. Wśród blue chipów najsilniejszy spadek zanotował CD Projekt (WA:CDR), którego wycena w tym roku wzrosła o ponad 100 proc. Mocno w górę poszły zaś kursy Pekao, Tauronu (WA:TPE) i mBanku.

WIG20 spadł we wtorek na zamknięciu o 1,1 proc. do 2.302,13 pkt. W całym miesiącu indeks WIG20 zwyżkował o 7,8 proc., co jest najmocniejszym miesięcznym wzrostem od kwietnia 2017 r.

Od początku roku warszawski indeks blue chipów spadł jednak o 6,5 proc.

Wtorkową sesję mWIG40 zakończył na 0,55-proc. plusie, a sWIG80 wzrósł o 0,15 proc. Na minusie, o 0,61 proc., znalazł się WIG.

Obroty wyniosły blisko 958,5 mln zł, z czego 752,7 mln zł na spółkach z WIG20.

Zdaniem analityków Raiffeisen Polbanku, rośnie ryzyko korekty spadkowej ostatnich mocnych wzrostów na warszawskiej giełdzie.

"Wobec schłodzenia się koniunktury na światowych rynkach, do którego przyczynia się miedzy innymi przecena spółek technologicznych w USA, rośnie jednak ryzyko korekty spadkowej ostatnich wzrostów na GPW, szczególnie, że za korektą przemawia już duże krótkoterminowe wykupienie indeksu WIG 20" - napisali we wtorkowym raporcie.

Najmocniej wśród spółek z WIG20 spadła wycena CD Projektu (-7,97 proc.). Ostatnie sesje były udane dla spółki, w samym lipcu kurs producenta gier wzrósł o ok. 22 proc., a od początku roku poszedł w górę o nieco ponad 100 proc.

Z kolei najsilniej wśród blue chipów, o 1,77 proc., wzrosła wycena Banku Pekao. Pekao przedstawi raport za drugi kwartał 2018 r. w środę, 8 sierpnia. Analitycy spodziewają się, że w II kwartale zysk netto banku wyniesie 536,1 mln zł.

Mocną zwyżkę zanotował też mBank, który przed sesją opublikował wyniki za II kw. Po początkowych spadkach, kurs spółki zakończył ostatnią, lipcową sesję na 1,04-proc. plusie.

Jak oceniają analitycy, przychody i koszty operacyjne mBanku w drugim kwartale były zgodne z konsensusem, jednak bank pokazał dużo wyższe od oczekiwań koszty ryzyka.

Wynik odsetkowy banku w drugim kwartale wyniósł 854,4 mln zł i był zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 846,9 mln zł (w przedziale oczekiwań 838-857 mln zł). Wynik wzrósł o 11,7 proc. rok do roku i 4,7 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2018 roku.

Zysk netto grupy mBanku w drugim kwartale 2018 roku wzrósł do 287,4 mln zł z 270 mln zł rok wcześniej. Zysk banku okazał się o 2,1 proc. niższy od oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 293,6 mln zł.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes mBanku, Cezary Stypułkowski, ocenił, że wypracowanie w tym roku zysku netto na poziomie przewidywanym przez analityków, czyli 1,25 mld zł, jest „w zasięgu możliwości”.

mBank liczy też na osiągnięcie w 2018 roku wyniku z opłat i prowizji w wysokości około 1 mld zł - poinformował podczas konferencji wiceprezes ds. finansowych Andreas Boeger.

Wtorkową sesję pod kreską zakończyła część spółek energetycznych. Mocno w dół poszła wycena PGE (WA:PGE) (-3,44 proc.) i Energi (WA:ENGP) (-2,08 proc.).

We wtorek rada Nadzorcza Energi podjęła uchwałę o odwołaniu prezesa Arkadiusza Siwko

Mocnymi wzrostami wyróżniły się z kolei Enea (+4,02 proc.) i Tauron (+1,35 proc.).

W poniedziałek Ministerstwo Energii poinformowało, że zaproponuje projekt zmian legislacyjnych wprowadzających 100 proc. obliga giełdowego dla energii elektrycznej, z wyłączeniem kogeneracji i energii ze źródeł odnawialnych, w celu uspokojenia rynku energii elektrycznej. Minister energii Krzysztof Tchórzewski jednocześnie zwrócił się do przedsiębiorstw energetycznych, aby od 1 sierpnia 2018 roku obrót energią prowadziły wyłącznie w oparciu o rynek giełdowy.

Analitycy oceniają, że prowadzenie całego obrotu energią przez giełdę nie będzie mieć większego wpływu na poziom średnich cen energii, może natomiast zmniejszyć ryzyko dużych ich wahań. Spółkom, które produkują mniej energii niż sprzedają, np. Enerdze, łatwiej będzie się hedgować.

Tauron, PGE, Energa i Enea zapowiedziały, że zgodnie z apelem ministra energii będą całość energii kierować do obrotu na giełdzie.

Jak poinformował PAP Biznes prezes spółki Filip Grzegorczyk, Tauron jest zadowolony z zapowiedzianego przez Ministerstwa Energii wprowadzenia 100 proc. obliga giełdowego dla energii elektrycznej. Oczekuje od TGE znaczącego obniżenia opłat transakcyjnych. Spółka nie planuje podwyżek cen energii w taryfie G w tym roku.

Łukasz Jańczak, analityk Ipopema Securities (WA:IPE), ocenia, że jeśli zmiany zaproponowane przez ME wejdą w życie, będzie to pozytywne dla wyników GPW. Jego zdaniem, zysk netto spółki może wzrosnąć o 30-40 mln zł w skali roku.

We wtorek wycena GPW wzrosła o 1,57 proc. przy obrotach na poziomie 10,8 mln zł. W ciągu miesiąca giełdowa wycena spółki poszła w górę o 12,65 proc.

Patrycja Sikora (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.