Zgarnij zniżkę 40%
🔥 Akcje wybrane przez AI w strategii Tytani technologiczni zyskały jak dotąd +7,1% w maju.
Przyłącz się, póki akcje są GORĄCE.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Dane z gospodarki wskazują na spowolnienie wzrostu PKB do 3-3,9% w III kw. wg analityków

Opublikowano 21.10.2022, 14:57
© Reuters.  Dane z gospodarki wskazują na spowolnienie wzrostu PKB do 3-3,9% w III kw. wg analityków
MSFT
-
CAGR
-
SPL1
-
PEO
-
INGP
-
ALEP
-

Warszawa, 21.10.2022 (ISBnews) - Dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w wrześniu br. (4,1% r/r) była nieco niższa niż zakładał to konsensus rynkowy (4,5%) i sygnalizuje w otoczeniu wysokiej inflacji hamowanie popytu konsumpcyjnego. Ekonomiści szacują, że gospodarka zanotuje wzrost PKB w okolicach 3-3,9% r/r w III kw. br. wobec wzrostu o 5,5% r/r w II kw. br., co pozwala prawdopodobnie uniknąć technicznej recesji w Polsce w II i III kw. br.

Jak podał dziś Główny Urząd Statystyczny (GUS), sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) wzrosła o 4,1% r/r we wrześniu 2022 r., w ujęciu miesięcznym odnotowano spadek o 2,8%. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych we wrześniu 2022 r. była o 0,9% wyższa w porównaniu z sierpniem br. Produkcja budowlano-montażowa (zrealizowana przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób) wzrosła we wrześniu br. o 0,3% r/r. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 3,5%.

Słabe nastroje konsumentów wykazują po raz kolejny ograniczającą się skłonność do zakupów dóbr trwałego użytku (samochody: -2,9% r/r; meble, RTV, AGD: -4,3% r/r), pogłębia się spadek sprzedaży detalicznej w kategorii "paliwa" (-20,4% r/r we wrześniu wobec -14,2% w sierpniu).

Wysoka sprzedaż odzieży i obuwia (+25,2% r/r) wykazała wpływ czynników pogodowych. W strukturze sprzedaży detalicznej utrzymuje się dobra sprzedaż dóbr podstawowych, żywności (+7,8% r/r), farmaceutyków i kosmetyków (+11,1% r/r) m.in. w wyniku napływu uchodźców wojennych z Ukrainy.  

Jak wskazują ekonomiści, zarówno w przypadku sprzedaży detalicznej, jak i sektora budowlanego na przełomie roku mogą pojawić się ujemne dynamiki.

Hamowanie produkcji budowlano-montażowej we wrześniu do 0,3% r/r z 6,1% r/r w sierpniu część ekonomistów określa mianem "tąpnięcia".

Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 6,5% r/r we wrześniu w przypadku produkcji budowlano-montażowej. Jak wskazują analitycy, wysokie tempo wzrostu produkcji budowlano-montażowej w kategorii "budowa budynków" (8,7% r/r we wrześniu wobec 25,7% w sierpniu) jest efektem kończenia rozpoczętych w poprzednich kwartałach inwestycji prywatnych, szczególnie mieszkaniowych. 

Poniżej przedstawiamy najciekawsze komentarze analityków:

"Szacujemy, że w 3kw22 wzrost PKB przekroczył 3%r/r, przy wyraźnie niższym wkładzie ze strony konsumpcji niż obserwowany w 1poł22. To oznacza hamowanie dynamiki PKB, która w 2kw22 wyniosła 5,5%r/r (wg niezrewidowanych danych), ale wciąż udaje się uniknąć technicznej recesji (drugiego z rzędu spadku PKB kw/kw)" - główny ekonomista ING Banku Śląskiego (WA:INGP) Rafał Benecki, ekonomiści Adam Antoniak, Piotr Popławski

"Na podstawie kompletu danych za III kwartał szacujemy, że PKB wyhamował do 3% r/r. Oznacza to najprawdopodobniej uniknięcie tzw. technicznej recesji (choć w samym przemyśle i budownictwie ma ona miejsce), ale nie powinno to być dla nikogo pocieszeniem. Polska gospodarka hamuje" - ekspert Banku Pekao (WA:PEO) Piotr Bartkiewicz.

"Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano montażowej, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o produkcji przemysłowej oraz zatrudnieniu i przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw sygnalizują niskie prawdopodobieństwo wystąpienia tzw. technicznej recesji w Polsce w II i III kw. br., czyli spadku odsezonowanego PKB przez co najmniej dwa kwartały z rzędu. W konsekwencji stanowią one wsparcie dla naszej prognozy wzrostu PKB w III kw. (3,9% r/r wobec 5,5% w II kw.)" - starszy ekonomista Credit Agricole (EPA:CAGR) Bank Polska Jakub Olipra

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

"Wzrost sprzedaży detalicznej był stabilny we wrześniu, natomiast produkcja budowlana wyraźne osłabła. Badania koniunktury wskazują, że obydwa sektory czeka wyraźne spowolnienie w najbliższych kwartałach. Sprzedaż detaliczna wzrosła we wrześniu o 4,1%. To zbliżony wynik do rynkowych prognoz. Komentarz GUS wskazuje, że kurczy się sprzedaż paliwa oraz dóbr trwałych np. sprzętu AGD oraz RTV. Dalej rosną wydatki związane z zakupami pierwszej potrzeby– to efekt większej liczby konsumentów po migracji z Ukrainy. Odbija też sprzedaż samochodów. Kolejne miesiące przyniosą słabsze wyniki. Badania koniunktury konsumenckiej Komisji Europejskiej wskazują, że obecny kryzys najmocniej uderza w klasę średnią. Wydatki tej grupy osób najbardziej oddziałują na konsumpcję w gospodarce. Oceny sytuacji finansowej są najniższe w historii badania. Produkcja budowlana wzrosła o 0,3%, zdecydowanie poniżej rynkowych prognoz. Słabe wyniki widoczne były w przypadku inwestycji infrastrukturalnych. Wciąż wysoko rosła liczba wznoszonych budynków - o 8,7% w skali roku. Spodziewamy się jednak spowolnienia także w tej grupie w kolejnych kwartałach. Liczba nowych projektów na rynku mieszkaniowym jest wysoka, jednak będzie systematycznie spadać z uwagi na podwyżki stóp procentowych" - analityk – zespół makroekonomii Jakub Rybacki Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE)

"Wysokie ceny ciążą konsumpcji. Sprzedaż detaliczna towarów wzrosła we wrześniu o 4,1%r/r (ING: 4,8%r/r; konsensus: 4,5%r/r), po wzroście o 4,2%r/r w sierpniu. Po wyeliminowaniu czynników sezonowych sprzedaż była o 0,9% wyższa niż w sierpniu. Wysoka inflacja wyraźnie ciąży na skłonności do konsumpcji. Dobitnym przykładem jest głęboki spadek sprzedaży paliw (-20,4%r/r). Cały czas spada sprzedaż dóbr trwałego użytku (samochody: -2,9%r/r; meble, RTV, AGD: -4,3%r/r). Utrzymuje się natomiast wzrost sprzedaży dóbr pierwszej potrzeby. Do wysokiej sprzedaży odzieży i obuwia (+25,2%r/r) przyczyniło się zapewne powakacyjne pogorszenie warunków pogodowych (ochłodzenie). Oceniając wrześniowe wyniki detalu musimy pamiętać, że były one wspierane przez wypłaty 14tej emerytury, które miały miejsce w sierpniu i wrześniu. W ujęciu m/m odsezonowanym widać niewielkie wzrosty w ostatnich miesiącach, są one zapewne wynikiem nowych świadczeń. Wciąż jednak wyglądają słabo na tle poprzednich dwóch lat. W tym kontekście wrześniowe dane wypadają raczej słabo. Dane o sprzedaży detalicznej sugerują, że wysoka inflacja podkopuje siłę nabywczą konsumentów na tyle, że ostrożniej podejmują oni decyzje zakupowe. Dotyczy to zwłaszcza dóbr trwałego użytku, gdzie ciąży dodatkowo wysoka niepewność i niekorzystne nastroje konsumentów. Część gospodarstw domowych boryka się z zabezpieczeniem opału na zimę i wysokimi jego cenami. Obok wolniejszego wzrostu popytu na towary, na co wskazują dane o sprzedaży detalicznej, obserwujemy również wygasanie popandemicznego odbicia w usługach, gdzie gospodarstwa domowe realizowały wcześniej wydatki stłumione przez restrykcje (turystyka, restauracje). W efekcie obserwujemy schłodzenie popytu konsumpcyjnego, którego skala może być w nadchodzących kwartałach nieznacznie ograniczana przez ekspansję fiskalną. Szacujemy, że w 3kw22 wzrost PKB przekroczył 3%r/r, przy wyraźnie niższym wkładzie ze strony konsumpcji niż obserwowany w 1poł22. To oznacza hamowanie dynamiki PKB, która w 2kw22 wyniosła 5,5%r/r (wg niezrewidowanych danych), ale wciąż udaje się uniknąć technicznej recesji (drugiego z rzędu spadku PKB kw/kw). Budowa budynków wyraźnie hamuje, budownictwo infrastrukturalne ciągle słabe. We wrześniu produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się zaledwie o 0,3%r/r wobec konsensusu na poziomie 6,6% i wzrostu o 6,1% w sierpniu. Duży spadek dynamiki to głównie efekt znacznego osłabienia budowy budynków (do 8,7%r/r z 25,7% przed miesiącem), choć pozostała to zdecydowanie najmocniejsza kategoria. Nowe inwestycje mieszkaniowe pozostają w silnym trendzie spadkowym, gdyż deweloperzy obawiają dalszego spadku popytu i załamania cen nieruchomości, podczas gdy koszty wykonawstwa mogą rosnąć. Liczba mieszkań w budowie pozostaje blisko rekordowych poziomów, ale po bardzo mocnej 1poł22, już w sierpniu znalazła się poniżej zeszłorocznej. Ponownie słabo radziły sobie branże powiązane z inwestycjami infrastrukturalnymi: Budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej (-2,3%r/r, poprzednio (-1,6%r/r) oraz roboty budowlane specjalistyczne (-4,9%r/r, poprzednio -1,3%r/r). To prawdopodobnie wypadkowa efektów obserwowanych już w poprzednich miesiącach – m.in. silnego wzrostu kosztów produkcji, który utrudnia rozpisywanie nowych przetargów (lub zmusza firmy do schodzenia z placów robót), czy braku środków z Funduszu Odbudowy. Produkcja budowlano-montażowa może okazać się jednym z najsłabszych elementów krajowej gospodarki na przełomie roku, a jej dynamika roczna zejść na ujemne poziomy. Znacząco słabnie jej główny motor napędowy, czyli budowa mieszkań, a brak perspektyw na szybkie i mocne obniżki stóp NBP nie zapowiada odbudowy popytu w najbliższych kwartałach. Bez środków z KPO trudno także zakładać rychłą poprawę inwestycji infrastrukturalnych" - główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki, ekonomiści Adam Antoniak, Piotr Popławski

"Obecne nastroje rynku odczytuję jako umiarkowanie negatywne oparte na sporej dozie niepewności w związku z najbliższymi miesiącami. Co jednak ważne pytanie dotyczące sprzedaży nie brzmi już: czy będzie kryzys, ale jak głęboka i długa będzie recesja? Z moich obserwacji wynika, że internetowe kanały sprzedaży nadal będą zwiększać udziały, rozwijać się i pozostaną stosunkowo odporne na obecną sytuację. Pierwsze potwierdzenie tej tezy widać w najnowszych danych GUS, według których wartość sprzedaży przez internet we wrześniu wzrosła o 8,2% w ujęciu miesięcznym, co przełożyło się na wzrost udziału tej sprzedaży w całym handlu detalicznym do blisko 10% (9,7%). Potwierdzają to również wcześniej publikowane dane: według raportu „W kryzysie do e-commerce" zrealizowanego na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej w związku z coraz bardziej odczuwalną inflacją i zbliżającym się kryzysem gospodarczym, swoje zachowania zakupowe zmieniło aż 79 proc. badanych Polaków. Najważniejsze kierunki zmian, które nastąpiły, to m.in. przenoszenie zakupów do internetu, promo-hunting (polowanie na okazje i promocje), „zakupy małego ryzyka" (łatwe zwroty, odraczanie płatności), „zaciskanie pasa" (ograniczenie zakupów do produktów niezbędnych, pierwszej potrzeby). W te trendy wpisują się Inpost, deklarujący wejście w segment płatności internetowych w e-commerce, w tym również w płatności odroczone oraz Allegro (WA:ALEP) informujące, że obserwowane spowolnienie gospodarcze, w tym silnie rosnąca inflacja, nie miało do tej pory wpływu na wolumeny sprzedaży nad Wisłą. Co więcej fundusze inwestycyjne oraz inwestorzy prywatni wciąż są mocno zainteresowani branżą IT/e-commerce oraz inwestowaniem w obiecujące firmy. Wyceny startupów są jednak ostrożniejsze (nastąpiła ich normalizacja wynikająca z wyhamowania dynamiki rozwoju), a inwestorzy większą wagę przykładają do oceny szybkości zwrotu z inwestycji, która zależy w dużej mierze od szybkości generowania przez te firmy przychodów. Potwierdza to rynek: czeski wehikuł inwestycyjny Credo ogłosił w październiku nowy fundusz dedykowany także polskiemu rynkowi, zaś Marcin Grzymkowski, twórca eObuwia, zainwestował w sklep internetowy NoskiNoski.pl oraz w start-up Ergonode oferujący system klasy PIM. Warto dodać, że duże firmy, sprawnie działające w świecie omnichannelowym, będą poszukiwać okazji do przejęć, a tych z racji spodziewanych trudności rynkowych w najbliższych kilkunastu miesiącach będzie zapewne sporo na rynku. W ostatnim czasie obserwujemy także zwolnienia w dużych korporacjach w branży IT/e-commerce wskazujące na racjonalizowanie zatrudnienia w związku z przygotowaniem bazy kosztowej na spowolnienie – Microsoft (NASDAQ:MSFT) zmniejszył zatrudnienie o prawie tysiąc osób, Shopee globalnymi cięciami zredukował zatrudnienie o około 10 proc. Wiele firm z branży zdecydowało się na nieodtwarzanie stanowisk nieprodukcyjnych, ale równolegle rozwija swoje umiejętności w obszarze zwinnego zarządzania, tak, aby być przygotowanym na szybki powrót do ścieżki wzrostu, kiedy recesja będzie zbliżać się ku końcowi" - head of sales excellence, Unity Group Sebastian Błaszkiewicz

"Pozytywne niespodzianki w danych makro za wrzesień okazały się ograniczone wyłącznie do danych z przemysłu. Ani sprzedaż detaliczna (wzrost o 4,1% wobec oczekiwań wzrostu o 4,5% r/r), ani produkcja budowlano-montażowa (wzrost o 0,3% r/r wobec oczekiwań +6,6% r/r) nie poszły w ślad produkcji przemysłowej. W przypadku budownictwa możemy mówić wręcz o tąpnięciu. Na podstawie kompletu danych za III kwartał szacujemy, że PKB wyhamował do 3% r/r. Oznacza to najprawdopodobniej uniknięcie tzw. technicznej recesji (choć w samym przemyśle i budownictwie ma ona miejsce), ale nie powinno to być dla nikogo pocieszeniem. Polska gospodarka hamuje. Więcej na temat wrześniowych wyników sprzedaży i budownictwa piszemy w dalszej części niniejszego komentarza. O ile sprzedaż ogółem ukształtowała się na poziomie bardzo bliskim naszym prognozom i konsensusowi rynkowemu, o tyle w szczegółach znajdziemy kilka umiarkowanych w skali niespodzianek: Sprzedaż paliw pozostaje kompletnie niewrażliwa na krótkoterminowe wahnięcia ich cen (wrzesień: -20,4% r/r). Wręcz przeciwnie – ich historycznie wysoki poziom wydaje się trwale wpływać na konsumpcję, zwiększając chociażby popyt na alternatywne środki transportu (co wiemy z danych UTK o pasażerskim ruchu kolejowym). Sprzedaż dóbr trwałych pozostaje na minusie, ale nie jest to minus tak głęboki, jak zakładaliśmy. W szczególności, sprzedaż samochodów wraca z (nomen omen) dalekiej podróży i we wrześniu spadała już tylko o 2,9% r/r. Tak, jak należało się spodziewać, niskie temperatury przesunęły sezonowy początek sprzedaży tekstyliów, odzieży i obuwia na wrzesień. Efekt to przyspieszenie sprzedaży w tej kategorii do 25,2% r/r (nieco mniej niż zakładaliśmy). Pogoda nie jest tu jednak trwałym źródłem popytu – w październiku dynamika wróci to w okolice zera. Tradycyjnie już najlepiej radzi sobie sprzedaż dóbr podstawowych, czyli żywności (+7,8% r/r) oraz farmaceutyków i kosmetyków (+11,1% r/r). Tu niebagatelną rolę musi odgrywać większa liczba konsumentów (napływ uchodźców). Po kilku miesiącach względnej stabilności trend spadkowy w budownictwie został wznowiony z przytupem. W ujęciu miesięcznym produkcja spadła o 5,9% (po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych), co jest już wartością typową dla przeszłych epizodów dekoniunktury w sektorze. Problemy budownictwa są dość dobrze rozpoznane, możemy zatem powtórzyć, że w kierunku niższej aktywności oddziałuje zarówno sytuacja na rynku nieruchomości jak i pogorszenie rachunku inwestycyjnego w sektorze prywatnym (niepewność, wzrost stóp, perspektywy popytu, koniec wzrostów rentowności). Spodziewamy się, że najgorsze w sektorze dopiero przed nami – produkcja jest wciąż wyższa niż była choćby w pandemicznym dołku" - ekspert Banku Pekao Piotr Bartkiewicz.

"Sprzedaż detaliczna we wrześniu wzrosła realnie o 4,1% r/r (PKO: 5,2% r/r; kons: 4,2% r/r), podobnie jak przed miesiącem (4,2% r/r). W ujęciu nominalnym sprzedaż zwiększyła się o 21,9% r/r, a implikowany deflator wyniósł rekordowe 17,1% r/r. Obraz kondycji konsumenta jest niezmieniony - od kilku miesięcy rośnie jedynie sprzedaż dóbr podstawowych – żywności (+7,8% r/r) oraz farmaceutyków i kosmetyków (+11,1% r/r) – co jest związane z napływem ukraińskich uchodźców. Do tej kategorii można zaliczyć również odzież i obuwie, której sprzedaż we wrześniu była ponadprzeciętnie wysoka (+25,2% r/r w ujęciu realnym) ze względu na niskie temperatury, które przyspieszyły wprowadzenie kolekcji zimowych (skutki widzieliśmy już w danych CPI). Solidnie rosła też sprzedaż w kategorii pozostałe (+11,3% r/r) oraz utajniona ze względu na duży udział największego dyskontu pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach (ponad 20% r/r). W przypadku wydatków na dobra trwałe obserwujemy kontynuację negatywnych tendencji – sprzedaż mebli spadła o 4,3% r/r, a samochodów o 2,9% r/r (pomimo wzrostu rejestracji r/r). Mamy tu odzwierciedlenie pogarszających się nastrojów konsumenckich – w październiku ponad 50% ankietowanych przez GUS wskazało, że obecnie jest zły czas na „ważne zakupy". Sprzedaż na stacjach benzynowych spadła w ujęciu realnym o 20,4% r/r (nominalnie +23,7% r/r) co jest ilustracją wpływu gwałtownie rosnących cen na popyt. Ten najsilniejszy od pandemii spadek może być też związany z mniejszym ruchem ciężarówek (brak tranzytu na wschód). Spadek realnych dochodów gospodarstw domowych i pogorszenie nastrojów sprawiają, że przed konsumpcją jest kilka ciężkich kwartałów. Warto przy tym pamiętać, że począwszy od marca 2023 dynamiki r/r będą już oczyszczone w efektu napływu uchodźców i najpewniej mocno się obniżą. Produkcja budowlana we wrześniu mocno wyhamowała. Dynamika roczna spadła do 0,3% r/r, przy czym w inżynierii lądowej i robotach specjalistycznych odnotowano spadki r/r. Opublikowane do tej pory miesięczne dane, które obejmują ok połowę gospodarki sugerują, że w ujęciu r/r w 3q22 utrzymała się wysoka dynamika wzrostu (+7,1% vs 10,6%). Obserwowaliśmy jednak kolejny spadek aktywności q/q (1,4% vs -1,9% w 2q22), co sugeruje techniczną recesję" - ekonomiści PKO Banku Polskiego

"Popyt konsumpcyjny pozostaje zaskakująco silny. Zgodnie z opublikowanymi dzisiaj danymi GUS dynamika nominalnej sprzedaży detalicznej w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się do 21,9% r/r we wrześniu wobec 21,5% w sierpniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (21,5%) oraz naszej prognozy (19,9%). Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych zwiększyła się we wrześniu o 4,1% r/r wobec wzrostu o 4,2% w sierpniu. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zwiększyła się we wrześniu o 0,9% m/m (drugi miesiąc wzrostu z rzędu), co wskazuje na utrzymujący się silny popyt konsumpcyjny. Coraz więcej sygnałów spowolnienia popytu konsumpcyjnego Mimo utrzymującego się relatywnie wysokiego tempa wzrostu sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych, wpieranego m.in. przez efekty niskiej ubiegłorocznej bazy w kategorii „tekstylia, odzież, obuwie"), w danych można dostrzec coraz więcej sygnałów świadczących o spowolnieniu popytu konsumpcyjnego. Na szczególną uwagę zasługuje pogłębiający się spadek sprzedaży detalicznej w kategorii „paliwa" (-20,4% r/r we wrześniu wobec -14,2% w sierpniu), który wskazuje, że konsumenci ograniczają ich zakup ze względu na silnie rosnące ceny. W danych warto zwrócić również uwagę na obniżającą się sprzedaż detaliczną w kategoriach „meble, RTV, AGD" (-4,3% wobec -2,8%) oraz „pojazdy samochodowe, motocykle, części" (-2,9% r/r wobec -6,8%), co świadczy o słabnącym popycie gospodarstw domowych na dobra trwałego użytku. Na pogorszenie perspektyw popytu konsumpcyjnego wskazują również opublikowane w tym tygodniu wyniki badań koniunktury. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK) wyznaczył w październiku nowe historyczne minimum, podczas gdy wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK) pozostaje na najniższym poziomie od maja 2020 r., czyli od czasu pierwszego lockdownu. Dane o sprzedaży detalicznej za okres lipiec-wrzesień stanowią nieznaczne ryzyko w górę dla naszej prognozy konsumpcji w III kw. (1,1% r/r wobec 6,4% w II kw.). Nie zmienia to jednak naszej oceny, zgodnie z którą kolejne kwartały przyniosą wyraźne wyhamowanie konsumpcji i w całym horyzoncie naszej prognozy, tj. do końca 2023 r., jej roczna dynamika nie przekroczy 0,5% r/r. Dynamika produkcji budowlano-montażowej wyraźnie poniżej oczekiwańZgodnie z danymi GUS produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się o 0,3% r/r we wrześniu wobec 6,1% w sierpniu, co było wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (6,5%) i naszej prognozy (8,0%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się we wrześniu o 5,9% m/m. W strukturze danych na szczególną uwagę zasługuje dalszy spadek dynamiki produkcji budowlano-montażowej w kategoriach „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej" (-2,3% r/r we wrześniu wobec -1,6% w sierpniu - efekt ograniczonej aktywności inwestycyjnej sektora publicznego) oraz „roboty budowlane specjalistyczne" (-4,9% r/r wobec -1,3% - skutek wyhamowania nowych inwestycji przedsiębiorstw i mieszkaniowych). Z relatywnie wysokim tempem wzrostu produkcji budowlano-montażowej mamy natomiast do czynienia w kategorii „budowa budynków" (8,7% r/r we wrześniu wobec 25,7% w sierpniu). Naszym zdaniem jest to efekt kończenia rozpoczętych w poprzednich kwartałach inwestycji prywatnych, szczególnie mieszkaniowych. Warto jednak zauważyć, że efekt ten będzie wygasał w najbliższych miesiącach, przyczyniając się do pogłębienia spadku aktywności w budownictwie. Podtrzymujemy również naszą ocenę, zgodnie z którą w najbliższych miesiącach aktywność w budownictwie będzie ograniczana przez narastające bariery podażowe (brak wykwalifikowanych pracowników i silny wzrost materiałów budowlanych) i popytowe (zmniejszenie dostępności kredytów mieszkaniowych i spadek popytu gotówkowego na mieszkania związany z niepewnością towarzyszącą wojnie w Ukrainie). Niskie prawdopodobieństwo technicznej recesji wsparciem dla kolejnych podwyżek stóp procentowych Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano montażowej, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o produkcji przemysłowej oraz zatrudnieniu i przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw sygnalizują niskie prawdopodobieństwo wystąpienia tzw. technicznej recesji w Polsce w II i III kw. br., czyli spadku odsezonowanego PKB przez co najmniej dwa kwartały z rzędu. W konsekwencji stanowią one wsparcie dla naszej prognozy wzrostu PKB w III kw. (3,9% r/r wobec 5,5% w II kw.). Scenariusz zakładający, że polska gospodarka uniknie technicznej recesji jest spójny z naszą prognozą, zgodnie z którą RPP zdecyduje się jeszcze na dwie podwyżki stóp procentowych po 25pb (w listopadzie i w grudniu), po czym zakończy cykl podwyżek ze stopą referencyjną na poziomie 7,25%. Dzisiejsze dane są naszym zdaniem są neutralne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji" - starszy ekonomista Credit Agricole Bank Polska Jakub Olipra

"Sprzedaż detaliczna pod presją paliw Sprzedaż detaliczna wzrosła o 4,1% r/r we wrześniu wobec 4,2% r/r w sierpniu i przy naszej prognozie 3,5% r/r i konsensusie rynkowym 4,5% r/r. Sprzedaż dóbr trwałych nieco się poprawiła do -3,7% r/r z -4,5% r/r, a nietrwałych była z grubsza stabilna na 6,0% r/r wobec 6,1% r/r w sierpniu. Wzrost sprzedaży w ujęciu odsezonowanym wyniósł 0,9% m/m. Całkiem dobrze wyglądała sprzedaż samochodów, już drugi miesiąc z rzędu. Roczny wynik wyniósł -2,9% r/r (-6,8% r/r w sierpniu). Sprzedaż artykułów gospodarstwa domowego była natomiast nieco słabsza i wyniosła -4,3% r/r po -2,8% w sierpniu. Najsłabiej wyglądała sprzedaż paliw, bo spadła o 10% m/m (typowy dla września spadek to 4-5% m/m) i był to główny czynnik ciągnący sprzedaż ogółem w dół. Sprzedaż bez paliw przyśpieszyła do 9,1% r/r z 7,8% r/r. Pozostałe kategorie zachowywały się z grubsza zgodnie z oczekiwaniami, choć warto zwrócić uwagę, że sprzedaż odzieży wzrosła o 25,2% r/r po 8,4% r/r w sierpniu, co jednak głównie jest pochodną bardzo mocnej sprzedaży w tej kategorii w sierpniu 2021 r. i potem słabszej we wrześniu 2021 r. Spodziewamy się stopniowego spowolnienia sprzedaży detalicznej w najbliższych miesiącach, wraz ze słabnącą siłą nabywczą gospodarstw domowych. Produkcja budowlana prawie bez wzrostu Produkcja budowlana wzrosła we wrześniu o zaledwie 0,3% r/r, wobec 6,1% r/r w sierpniu i wbrew konsensusowi rynkowemu i naszej prognozie, że mogło wystąpić przyspieszenie do 6,5%. Wzrost w ujęciu odsezonowanym wypadł nieco lepiej, 3,0% r/r (wyhamowanie z 7,2% r/r w sierpniu), jednak nie w ujęciu m/m: spadek co najmniej tak duży jak wrześniowe 5,9% zdarzył się od początku pandemii tylko raz. Na ostatnich wynikach produkcji budowlanej ogółem mocno odbija się huśtawka w budowie budynków - tym razem ten składnik wniósł do jej rocznej dynamiki wkład o 4,5pp mniejszy niż w sierpniu. Aktywność na rynku mieszkaniowym już spada a w kredytach hipotecznych widać głębokie spadki r/r. Co więcej, ostatnie sygnały, że UE może zablokować fundusze spójności dla Polski, mogą wpłynąć na uruchamianie inwestycji publicznych w przyszłym roku, powodując dodatkową presję w dół na produkcję sektora budowlanego. Oceniamy, że średni spadek dynamiki produkcji w budownictwie przekroczy w przyszłym roku 5%, z ryzykiem wyraźnie gorszego wyniku. Rynek mieszkaniowy nadal w dołku Pomimo słabych wyników budownictwa budynków ogółem, rynek mieszkaniowy nieco poprawił statystyki w porównaniu do sierpnia, co jednak głównie wynikało z efektu bazy, a sektor nadal znajduje się w zapaści. Liczba mieszkań oddanych do użytkowania we wrześniu wzrosła o 1,6% r/r (-0,9% r/r w sierpniu), liczba pozwoleń na budowę spadła o 19,4% r/r (-21,0% r/r w sierpniu), a rozpoczętych budów obniżyła się o 27,6% r/r (-46,3% r/r w sierpniu). Wskaźnik projektów w toku obniżył się do 83,5 pkt, najniżej od kwietnia 2021 r. Naszym zdaniem załamanie na rynku mieszkaniowym potrwa co najmniej kilka kwartałów" - ekonomiści Santander Bank Polska (WA:SPL1)

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.