Investing.com -- Europejscy analitycy są zbyt optymistyczni w stosunku do swoich lokalnych akcji, pomimo spadku o około 20% jak dotąd w tym roku benchmarkowych indeksów, według analityków Citigroup.
Zespół europejskich strategów akcji Citi powiedział w nocie do klientów w czwartek, że podczas gdy ich własna rada jest taka, aby kupować spadki na europejskich akcjach, są zaniepokojeni faktem, że analitycy są prawie jednogłośnie byczy.
Citi zauważa, że europejskim analitykom zajmuje strasznie dużo czasu - sześć miesięcy - aby przełożyć rewizje w dół swoich prognoz zysków na obniżki rekomendacji. Chociaż zaczęli oni obniżać swoje prognozy, rekomendacje są nadal w dużej mierze bycze, z wyjątkiem transportu.
Citi uważa, że ich rywale w Europie dali się omamić fałszywemu poczuciu optymizmu przez spadek wycen w tym roku, nie biorąc pod uwagę obniżek zarobków, które wydają się prawdopodobne po gwałtownym pogorszeniu perspektyw gospodarczych dla Europy w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Dotyczy to zwłaszcza sektora półprzewodników, gdzie spółki Infineon (OTC:IFNNY) i BE Semiconductor (OTC:BESIY) spadły w tym roku o ponad 40%, a STMicroelectronics (NYSE:STM) o ponad 30%.
Energetyka i handel detaliczny to dwa inne sektory, w których sprzedający są najbardziej zdecydowani - ten ostatni wyróżnia się szczególnie ze względu na słabe perspektywy dla finansów gospodarstw domowych, gdzie rachunki za energię mają wzrosnąć w drugiej połowie roku.
Wśród pojedynczych akcji, które zdaniem zespołu Citi są najbardziej narażone na ryzyko zaskoczenia przez rewizję wyników, znajdują się amerykańska firma bukmacherska Entain (OTC:GMVHY), firma budowlana Persimmon (LON:PSN) oraz niemiecka grupa odzieżowa Puma (ETR:PUMG). Francuski producent spożywczy Carrefour (OTC:CRRFY) i niemiecka grupa dostarczająca posiłki HelloFresh (OTC:HLFFF) również znajdują się na liście "ryzykownych zakupów".