Według strategów kapitałowych Bank of America, powołujących się na dane EPFR Global, na koniec kwartału głównymi beneficjentami przepływów były fundusze rynku pieniężnego.
Gotówka przyciągnęła napływy w wysokości 70,8 mld USD, akcje odnotowały skromne napływy w wysokości 3,3 mld USD, podczas gdy obligacje doświadczyły odpływów w wysokości 2,5 mld USD; złoto z kolei odnotowało odpływy w wysokości 1,1 mld USD w tygodniu kończącym się 4 października.
"Obligacje i akcje zostały wyprzedane, ale inwestorzy nie sprzedawali ani obligacji, ani akcji w 2023 r., Wszyscy są "niedźwiedzi", ale nikt nie "sprzedawał"" - napisali stratedzy w raporcie.
Odnoszą się do napływu 158 mld USD do obligacji skarbowych i 110 mld USD do akcji od początku roku. BofA pozostaje ostrożny wobec ryzykownych aktywów, spodziewając się twardego lądowania ze względu na wysoki koszt pieniądza i oczekiwanie na wyprzedaż przy kapitulacji.
Specjaliści brokera z Wall Street są jednak zdania, że recesja lub wydarzenie na rynku kredytów może wywołać bycze złagodzenie polityki i doprowadzić do znacznego wzrostu.
Pomimo silnej sprzedaży, nie doszło do kapitulacji w przypadku papierów wartościowych, ponieważ napływy były kontynuowane przez 34. tydzień z rzędu i wyniosły 4,6 mld USD. Obligacje wysokodochodowe odnotowały piąty z rzędu tydzień odpływów, największy od marca, na poziomie 7 mld USD.
Jeśli chodzi o rynek akcji, największy odpływ odnotowały spółki konsumenckie, który okazał się największym dwutygodniowym odpływem od lutego 2014 r. i wyniósł 2,1 mld USD. Tymczasem, spółki użyteczności publicznej odnotowały największy napływ od listopada 2022 r., w wysokości 500 mln USD.
W podziale regionalnym akcji, Stany Zjednoczone odnotowały drugi z rzędu tydzień napływów na poziomie 3,9 mld USD, podczas gdy rynki wschodzące doświadczyły trzeciego tygodnia napływów w wysokości 200 mln USD.
Japonia odnotowała czwarty tydzień napływów na poziomie 1,2 mld USD, podczas gdy Europa odnotowała 30. z rzędu tydzień odpływów, w sumie 1,8 mld USD.