Warszawa, 31.03.2023 (ISBnews) - Jeżeli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podzieli stanowisko Rzecznika Generalnego, będzie to oznaczało dla sektora bankowego dodatkowy koszt w wysokości 35 mld zł w latach 2023-2024, wynika z analizy analityków Biura Maklerskiego mBanku Michała Konarskiego i Mikołaja Lemańczyka.
"Według naszych szacunków ostateczne orzeczenie TSUE zgodne z opinią Rzecznika Generalnego (tj. orzeczenie stwierdzające, że bank nie może żądać wynagrodzenia za pożyczanie pieniędzy na podstawie umowy kredytowej, która została zerwana z powodu nieuczciwych klauzul) stanowi dodatkowy koszt dla polskich kredytodawców z ok. 35 mld zł w latach 2023-24" - czytamy w analizie.
"PKO BP (WA:PKO) i Santander, które reprezentują znaczną część rynku, są w stanie przyjąć ten cios w ciągu jednego roku obrotowego, ale raczej nie zrobią tego ze względu na zbliżające się emisje MREL. Z drugiej strony Millennium, a prawdopodobnie także BNP Paribas (EPA:BNPP), będą zmuszone do tworzenia rezerw na ryzyko CHF przez co najmniej dwa lata, jeśli chcą uniknąć naruszenia wymogów kapitałowych. Inne, jak Pekao (WA:PEO), Alior (WA:ALRR), ING BSK czy Handlowy, uporały się z problemem CHF i zapowiadają nadzwyczajne zyski w ciągu najbliższych trzech lat" - czytamy dalej.
Analitycy oceniają, że problemy banków z wypłacalnością są mało prawdopodobnym scenariuszem, spodziewają się natomiast stopniowej zmiany ratingu sektora. Ich zdaniem, cały sektor bankowy jest narażony na ryzyko polityczne przed wyborami powszechnymi w 2023 r., choć wszelkie skutki będą najprawdopodobniej jednorazowe.
(ISBnews)