Investing.com - Tuż przed planowanym debiutem Allegro (WA:ALGO) na GPW w najbliższy poniedziałek (PAP), w prasie francuskiej pojawił się obszerny wywiad z Fançois Nuyts.
"Jest wiele rzeczy, które naszym zdaniem robimy całkiem dobrze, jeśli nie lepiej niż jakakolwiek konkurencja", powiedział Nuyts. "Szkoda by było, gdybyśmy nie znaleźli sposobu, by mieć więcej klientów i sprzedawców na arenie międzynarodowej".
Obserwując globalny boom na e-handel napędzany przez pandemię koronawirusa, Nyuts podkreślił, że ważne jest, aby UE i rządy krajowe pomogły zapewnić "równe szanse" z takimi konkurentami jak Chiny.
"Czasami wydaje się, że zasady nie są takie same" - powiedział, wskazując palcem na dotowane przez Chiny stawki przewozowe i unikanie podatku VAT.
Model biznesowy pomógł Allegro w czasie pandemii. Nuyts powiedział, że ponad 90 procent sprzedanych produktów nigdy nie przechodzi przez magazyn - przechodzi bezpośrednio od sprzedawcy do kupującego.
Firma oparła się na rozbudowanej sieci punktów odbioru w całej Polsce, dzięki czemu klienci mogą odbierać swoje zakupy bez bezpośredniego kontaktu z dostawcą.
Firma posiada jeden magazyn średniej wielkości i planuje otworzyć większy wraz z czterema mniejszymi.
Założone w 1999 r. jako lokalna wersja eBaya, Allegro będzie notowane na warszawskiej giełdzie w ramach IPO, w którym firma wyceniana jest na około 11 mld dolarów (9,4 mld euro), co jest nie lada wydarzeniem na tle wciąż ospałych, pandemicznych rynków europejskich.
Przypomnijmy, że faza otwarcia w przypadku tego debiutu rozpocznie się o godz. 09:15.
Źródło: ABC Bourse via AFP